hehe z tym "wyklinaniem" to autor pojechał.... po prostu ten epizod jest zapomniany a nie celowo wymazywany z kart historii, a to zasadnicza różnica, co do nazw ulic to wystarczy wklepać w google "ulica dąbrowszczaków" i mamy 110 tys wyników: gdańsk, olsztyn, warszawa, ustka, sosnowiec, opole,
opluwanym przez polską neofaszystowską skrajną prawicę i neokonserwatywną skrajną prawicę i prawicę
Powinna objąć nie tylko Dąbrowszczaków, ale też alowców.
Sugerujesz, że w III RP pozostało tysiące ulic Dąbrowszczaków? Brakłoby miast. W moim, ponad 200-tysiecznym, jakoś nie ma.
VC dowiedz się co to jest liczba wyświetleń w odpowiedzi na zapytanie, tymi dąbrowszczakami to się zachwycano przez cały okres PRLu, nikt nigdy nich nie wyklną a mordowano ich co najwyżej w CCCP po 1937r. albo sami mordowali jak najsłynniejszy "dąbrowszczak" Bołesław Mołojec co zamordował Marcelego Nowotkę... potem najsłynniejszego "dąbrowszczaka" zabił z tego powodu sam Janek Krasicki
plują na pamięć tych wspaniałych bojowników. żołnierzy, internacjonalistów
"Komunistami, socjalistami, anarchistami. I dobrze. Część pewnie nawet stalinistami. Ale czy to powód, by deptać pamięć o nich?"
Mam nadzieję że nie zamierzasz też deptać pamięci o nazistach czy faszystach.
O co Ci chodzi ......
Pisz jaśniej.
Tzn. co chodzi Ci chodzi z tym deptaniem nazistów i faszystów:
a)o znaczenie tego określenia czyli o to,że deptanie pamięci = zapominanie wtedy zgadzam się z Tobą.
O zbrodniach i zbrodniarzach którzy moją krew Polaków na rękach zapominać nie można.
Byłaby to zbrodnia przeciwko historii Polski i Narodu Polskiego.
b) o to, że jesteś fanem nazistów czy neonazistów w RP wtedy się z Tobą nie zgadzam.
Ty wówczas stajesz się wrogiem Polaków, Narodu Polskiego i moim też.
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Cześć i chwała Dąbrowszczakom! NIE ZAPOMNIMY! Hańba bandytom z NZS i innym "wyklętym" terrorystom strzelającym do Władzy Ludowej i okradającym spokojnych obywateli!
Czyli członków stalinowskich BM.
Zostali pozbawieni obywatelstwa RP jak najbardziej słusznie i zgodnie z obowiązującym prawem. Czyli legalnie. Przyjęli służbę w obcych barwach, więc konsekwencje mogły być jedne.
Może warto przypomnieć najważniejsze nazwiska tych, u boku których służyli i tych, którym Hiszpania przyznała honorowe obywatelstwo; Enver Hodża, Andre Marty, Josef Broz Tito, Karol Świerczewski, Lazar Stern. Banda rzezimieszków i morderców. O całej masie agentów NKWD, którym nigdy nie robiło różnicy czy strzelają do wroga, czy do swoich (i tym samym też zrobili pory przesiew w BM), nie warto wspominać.
Cała heca z honorowym obywatelstwem świadczy o kompletnym upadku zasad Hiszpanów. Mam nadzieję, że Polska tak nisko nie upadnie.
Nawet wcale nie oceniając, którzy to byli dobrzy, a którzy źli, którzy to "bandy", a którzy "bohaterowie", nie emocjonując się tym jak hist(e)orycy czy trzecioligowi politykierzy, którzy nie mają szans zająć się czymś poważniejszym to obiektywnie trzeba przyznać, że "żołnierzami wyklętymi" są dziś właśnie "dąbrowszczacy".
Eneszetowcy w dzisiejszych czasach są już całkowicie "wklęci". Państwowe obchody, sejmowe uchwały, pochwały od prezydenta, oficjalny dzień (w marcu), marsze, plakaty, książki, pogadanki historyczne.
Nie ma zresztą w tym nic dziwnego, każda władza ma swoich bohaterów/bandytów i ze zmianianą reżimu następuje wymiana bohaterów, przewracanie jednych pomników i stawianie innych.
(chociaż za poprzedniego reżimu nawet nie wszyscy zołnierze BM byli "wklęci").
Zresztą, w przeciwieństwie do dawniejszych czasów, mnie to naprawdę nie interesuje co ta czy inna władza będzie mówiła o jednych albo drugich, po prostu nie słucham tego i wcale mnie to nie obchodzi. Podobnie jak nie obchodzi mnie in vitro, homoseksualiści, gendery, feministki, spory Pawłowicz-Nowicka, to że Janek z gimnazjum wyskoczył z okna po marihuanie, polityka historyczna i celebryta, pan Trynkiewicz. Oraz wszystkie inne tematy poruszane dla odwrócenia uwagi od ważnych rzeczy. Niestety nawet na te ważne rzeczy zobojętniałem.
z wpisów jak ten z 2014/03/14 00:08:54 aż by się chciało odpowiedzieć, ale naprawdę lepiej się nie interesować i nie czytać tego. Kiedyś był Nazarewicz, teraz Gontarczyk i komentatorzy tacy jak Speedway. Nic w tym dziwnego, tak już musi być i lepiej się od jednych i drugich odcinać.
PS. Wcale nie interesuje mnie również "skomplikowana sytuacja na Ukrainie" (tutejszy przebój od wielu dni), "majdan", "banderowcy", "własowcy", oglądanie domu Janukowycza od wewnątrz, Putin, rusofile, rusofoby, flota czarnomorska, pomnik prezydenta Kaczyńskiego (lub jego brak), sondaże wyborcze, "polski antysemityzm i rusofobia" itp bzdury.
"Zwykli ludzie" interesują się czymś innym.
Cześć i chwała dla żołnierzy Brygad Międzynarodowych za bohaterską walkę przeciw faszystowskim bandytom!
Cześć i chwała dla żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego i Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego za rozbicie reakcyjnego podziemia!
Hańba wszystkim bandom reakcyjnego podziemia!
Co interesuje ...... zwykłych ludzi?
Czy w ogóle coś interesuje poza własnym gniazdem ...... ewentualnie jaskinią.
Nie traktujcie mego wpisu, jako krytyki zwykłego człowieka ...... ja to rozumiem i nie potępiam, bo też w jakiejś mierze
jestem zwykłym człowiekiem - zwykłym, starym belfrem :).
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Ps. To tak fajnie i wygodnie patrzeć z pozycji krytyki a nawet zwykłego człowieka.
Gdyby tak zwykli ludzie przyszli do istniejących partii w RP i zwykle je zmieniali na zwykłe partie zwykłych ludzi :) ......pomarzyć ?
"Dość ciekawa koncepcja by czcić morderców i zwykłych rzezimieszków.
Czyli członków stalinowskich BM. "
Dałem sobie spokój po tych dwóch zdaniach.