Jaka tam ona socjalistyczna? Przecież chcą do Putina, niepodległość, socjalizm czy autonomia to tylko tak dla zmyły.
lewicową alternatywę stanowi junta MFW-UPA.:)))
To chyba pierwszy taki przypadek od czasu rozpadu ZSRR i bloku państw socjalistycznych, że ruch społeczny wystąpił otwarcie pod hasłami socjalistycznymi. Teraz wszyscy robotnicy i pracownicy do walki o Ludowy Donieck i Charków! Faszyści z Kijowa już zaczęli pacyfikację. Przegnać ich w pizdu.
czy też może "Doniecka Republika Ludowa" pojawiło się w kilku wersjach językowych w Wikipedii, by zaraz spaść nawet w rosyjskojęzycznej.
Co autor newsa sądzi o nie-pośle "Samoobrona"?
trwa i rozwija się, zyskuje nowe oblicze socjalne dzięki udziałowi aktywistów Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy oraz Komunistycznej Partii Ukrainy.
Putin to zimny drań, siedzący w kieszeni kapitalistycznych monopoli. Gdyby "ludowe republiki" były rzeczywiście ludowe i socjalistyczne i ich ekspansja zagrażałaby Kremlowi to już dawno "oddziały ludowej antyfaszystowskiej samoobrony" pozbyłyby się "wichrzycieli".
Tutaj nie chodzi o lud i o kolektywną własność tylko o grube miliardy $ jakie Putin zaoszczędzi ciągnąc South Stream przez południe Ukrainy zamiast po dnie Morza Czarnego.
http://www.1917.net.pl/node/18702
http://rabkor.ru/editorial/2014/04/08/future-of-protests
warchlaczku.
przekonałeś mnie. O bezwarunkową obronę rządu MFW-UPA!
przybiera formę zorganizowanych grup partyzanckich, bojówki prawego sektora, samoobrony, najemnicy z USA mają to wszystko brutalnie stłumić w imię "wolności i demokracji" ot pokłosie majdanowego puczu
teraz oglądać będziemy jak putin bronić będzie kolejnych rosjan za granicą rosji - jedno państwo domaga się od drugiego żeby zrzekło się kontroli swojego terytorium
Wydawało nam się kiedyś - i to jeszcze nie tak dawno - że jedynym ekspertem od Ukrainy uznawanym przez redakcję "Władzy Rad" jest Zbigniew Marcin Kowalewski, no i oczywiście Lew Trocki, którego wybór artykułów o Ukrainie dzięki zabiegom redakcji "Władzy Rad" zgrabnie wkomponowuje się nawet w znane i popularyzowane przez mass-media ekspertyzy uwzględniające tzw. polską rację stanu, a przede wszystkim fobie antyrosyjskie.
Stąd pewnie autorem ekspertyzy, przywołanej tu przez warchlaka, jest Piotr Maślak z tok.fm, który w planach Putina orientuje się równie dobrze jak subkomendant uno.
Zostawmy jednak odgadnione i nieodgadnione plany Putina - wystarczy, że będzie robił to co do niego należy (tak jak w przypadku Krymu), a sprawy potoczą się w odpowiednim kierunku. Pod jednym wszakże warunkiem, że lewica rewolucyjna skorzysta z nadarzającej się okazji i stanie po właściwej stronie klasowej już barykady, o czym wspomina w przywołanym przez nas materiale redakcja rabkoru i Borys Kagarlickij.
Tak się składa, że robotnicy na południowym wschodzie Ukrainy mówią po rosyjsku, a myślą... po radziecku. Stąd te "priorytetowe znaczenie kolektywnych form własności".
Warto to uwzględnić, gdy na naszych oczach na moment wynurza się Ojczyzna Proletariatu 2.
WSZYSTKIE RĘCE NA POKŁAD!
To nasza łódź podwodna!
Dla warchlaków z "Władzy Rad" to tylko flota Putina.
już widzę jak rosja w imię wolności i demokracji pozwala regionom decydować sobie czy chcą w granicach rosji dalej leżeć...
szkolenia banderowskich terrorystów w krajach sąsiadujących (i nie sąsiadujących ) z Ukrainą nic dziwnego że rodzi to antyimperialistyczny opór na południowym- wschodzie kraju
:)))
W co drugim poście zahaczasz o jedną osobę? Jakaś niespełniona fantazja czy co?
ktoś na Wikipedii usunął jakieś hasło!:))))))
rozwija się, banderowcy i ich poplecznicy w Polsce nie powstrzymają antyfaszystowskiego ruchu oporu
Tak trzymać głuptasie :)
tym którzy niedawno jeszcze pisali że "Majdan nie jest jednoznacznie prawicowy" było popierać ten sam Majdan odrzucając oskarżenia o to że jest wspierany z zewnątrz przychodzi oskarżanie tych ludzi co robią teraz podobne protesty w Donbasie, Charkowie czy Ługańsku.
Euromajdan mógł żądać przystąpienia do UE bo chodziło: "o unijne standardy pracy" Wschód nie może żądać wejścia do Rosji bo to Putin.
Powinno się wykasować zarówno rusofobię jak i skrajną rusofilię (która często jest drugą stroną medalu rusofobii) na rzecz marksistowskiej analizy ale tego nigdzie ani dudu.
- wzorem jego nieobecnego niestety od jakiegoś czasu idola - rzeczywistość się nie liczy. Wystarczy zamknąć oczka, potupać dla wzmocnienia efektu nóżkami i już ma się pewność, że Krym został w Ukrainie, bohater Majdanu Saszka Biłyj żyje, a sytuacja w Donbasie jest opanowana...:)))
przecież to oczywiste. O tym, co "antysystemowi wolnościowcy" myślą decydują przecież GW i TVN.
W tle Saszka Biłyj, a na pierwszym planie tradycyjnie Porta Cziornyj :)