Jeśli rząd boi się opinii wygłaszanych na przemówieniu, na którym przebywa tylko 400 osób, to co sądzić o takim rządzie? Czy mandat do interwencji w ramach tzw. demokracji pośredniej nie powinien być jedynie pośredni ? uważam, ze tylko rząd wybrany w ramach demokracji bezpośredniej ma prawo wyłonić policję do bezpośredniej akcji wymierzonej, jakby nie było, w przeciwników politycznych obecnej władzy w Belgii czy Francji (farbowana partia socjalistyczna we Francji). Żadni anarchiści i lewacy też nie zostaną oszczędzeni, gdy państwo w imię zwalczania postaw politycznie niepoprawnych bezpośrednio zainterweniuje