Hotele robotnicze w komunistycznej Polsce byly zbawieniem dla robornikow teraz nagle okazuja sie byc koszarami w komunistycznych Chinach
Gdzie sens, gdzie logika?
Tradycyjny baczek redaktora
I dokładnie tak jest. Praca w iphonie to 2% ceny, reszta to ciężka praca marketnigowców, wizjonerów i inżynierów z USA. Gdyby nie ich praca, to cena telefonu wynosiłaby nie 100, a np. 10 dolarów. Wtedy płaca chińczyków stanowiłaby 80% ceny.
Porównywanie płacy chińczyków i centy produktów apple jest więc bardzo bałamutne i nieuczciwe.
Nikt przecież nie zmusza do pracy za te pieniądze, ani zresztą do kupowania wyrobów firmy Apple.
"Wzięli w niej udział członkowie OZZ IP oraz Sierpnia 80 i Ruchu Sprawiedliwości Społecznej."
Trzy organizacje - 5 uczestnikow
Tak,tak lewico
2,000 stalo poza kadrem i przez pomylke ich nie sfotografowano :)))
się na pewno ucieszą z braku wyzysku jak wkrótce przeniosą produkcję z powrotem do USA dzięki postępującej automatyzacji produkcji (np drukarki 3D), nawet do Chin się przestaje powoli outsourcing opłacać
dodawanie i odejmowanie ci siadło - będzie ci łatwiej policzyć wszystko jeszcze raz jak sprawdzisz w newsie ile czystego zysku jest takich zabawek
kolejny przykład na to jak lewica obraca się wyłącznie wokół modnych konsumenckich marek, chińscy robotnicy robią dla tysięcy jak nie milionów firm, ale co się liczy? Apple! haha
....Takie śledztwo przeprowadziła grupa Clean Clothes Polska, która właśnie opublikowała raport nt. warunków pracy w fabrykach szyjących ubrania dla polskich firm: LPP (marki House, Cropp, Reserved, Mohito, Sinsay), Monnari i Carry (Cały raport znajduje się na końcu artykułu). Dotarcie do fabryk było możliwe dzięki przeczesaniu informacji w internecie i współpracy z bangladeskimi organizacjami pracowniczymi.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,16006083,Dlaczego_firmy_ukrywaja_fabryki_szyjace_dla_nich_ubrania_.html#BoxBizTxt
...Niestety, klientów nad Wisłą mało to obchodzi, a to ich rola jest kluczowa. W internetowej ankiecie na Wyborcza.biz 26 proc. głosujących nie interesuje się pochodzeniem towaru,....
pod sklepem który nawet nie jest oficjalnym sklepem apple. Kolejny wielki sukces polskiej lewicy.
tak podjarał korwinoidów, że poświęcili mu po 2 komentarze na statystyczny (pusty) łeb. Strzelanie z armat do komarów to jak widzę ich specjalność.