Górnicy opowiadają się po stronie powstańczego Donbasu, a nie faszystowsko-oligarchicznego reżimu z Kijowa. I co wy na to kibice Prawego Sektora i oligarchów?
EKSPERCI O EWENTUALNEJ REAKCJI ŁAŃCUCHOWEJ WYWOŁANEJ STRAJKIEM W GÓRNICTWIE
http://www.vz.ru/economy/2014/5/27/688748.html
Jako żywo przypomina to historię europejskich i amerykańskich ruchów pacyfistycznych, budowanych przez KGB:).
oni na to, że na Ukrainie obecnie mogą strajkować jedynie "psy Putina". No chyba, że "strajk" zarządzi pan Achmetow.
Tak tvn nazywał owe wielotysięczne tłumy. Wychodzą z siebie, by usprawiedliwić kijowskie zbrodnie wobec ludowych republik.