Nie absolutyzowałbym wpływu preferencji politycznych młodych (i starych) Polaków na zdolność lewicy do objęcia władzy, w roku 1938 największe poparcie wśród młodzieży akademickiej mieli narodowcy a już 10 lat później ich fani musieli chować się po lasach.
"Dobry wynik zanotowała Partia Zieloni - na ugrupowanie to zagłosowałoby 3,31 proc. młodych Polaków."
To jest dobry wynik? Trzeci od końca i poniżej progu wyborczego. Wprawdzie zbliża się do SLD, ale to nie czyni go jeszcze dobrym.
i na tym chyba jeszcze nie koniec.
:)
Nic dziwnego, pracowano nad tym od dłuższego czasu. Niestety przyczyniła się do tego także część polskiej lewicy – głównie różnorakie ugrupowania anarcho-cośtam utożsamiające pojęcie dyktatury z socjalizmem i komunizmem i przedstawiające jako alternatywę dla kolektywizmu indywidualizm i nic nie znaczące happeningi, choć jej rola w tym procesie była marginalna w ujęciu ogólnym to zapewne zniechęciła do lewicy sporą część młodego pokolenia wykazującego pierwotnie lewicowe poglądy. Dla nich cytat z piosenki „Hymn miłości” zespołu Guernica y Luno:
„Wyrwijcie im języki, lecz pozwólcie czasem mówić, zwiążcie im ręce, lecz pozwólcie czasem działać, niech marnują energię, zdrowie, wyobraźnię.”
Głównym powodem jest oczywiście jednak wszechobecna propaganda, której jak sądzę w tym serwisie opisywać kolejny raz nie muszę. Warto w tym miejscu wskazać jednak na rodzący się w Europie nowy podział sceny politycznej – tzw. euroentuzjastów i eurosceptyków, te pojęcia (mogące służyć za przykłady nowomowy w akademickich dysputach) wbrew pozorom nie odzwierciedlają tylko poparcia lub sprzeciwu dla integracji europejskiej ale przede wszystkim ukazują proces przekształcania postrzegania polityki w całej Europie na wzór amerykański. W USA linia podziału jest wyraźna – „prawica” to republikanie opowiadający się raczej za władzą centralną, „lewica” to demokraci popierający władze regionalne. Podobnie będzie w Europie, euroentuzjaści staną się nową europejską „prawicą” a eurosceptycy „lewicą”, reszta stanie się nic nie znaczącym marginesem.
Co to jest mikkotynizacja?
"W USA linia podziału jest wyraźna – „prawica” to republikanie opowiadający się raczej za władzą centralną, „lewica” to demokraci popierający władze regionalne."
Opisujesz sytuację z XIX wieku. Dzisiaj ten podział wygląda raczej odwrotnie, to republikanie opowiadają się za osłabieniem rządu centralnego i silniejszymi stanami.
Może i tak, to bez znaczenia. W UE też się pewnie będą zamieniać rolami od czasu do czasu. Nie chodzi przecież o przekonania ale o stworzenie pozornej możliwości wyboru.
Ci młodzi ludzie po pierwsze primo mają dziadków, którzy otrzymują groszowe emerytury z ZUS-u, a ponadto czekają w wielu przypadkach długimi miesiącami czy nawet latami na refundowane zabiegi medyczne, np. na endoprotezoplastykę. Po drugie primo niejeden z nich zapewne spotkał się z niekompetencją czy wręcz głupotą funkcjonariuszy policji, niejeden zapewne też słyszał w telewizorni o jakimś absurdalnym wyroku sądowym bądź o doprowadzeniu do śmierci pacjenta przez personel publicznego szpitala w wyniku skandalicznych zaniedbań personelu bądź żenująco złego zarządzania tymże. Niejeden młody korwnista zapewne jest również świadomy powszechności zjawiska kolesiostwa i nepotyzmu w urzędach.
Innymi słowy - instytucje państwowe funkcjonują fatalnie a płacić podatków i obligatoryjnych składek nikt nie lubi, dlatego też korwinizm trafia na podatny grunt. Dopóki podatnicy/płatnicy przymusowych składek będą traktowani jak zło konieczne przez instytucje państwowe, dopóty owe instytucje jak i samo państwo będzie traktowane przez przeciętnych Kowalskich jak zło konieczne, a poparcie dla JKM będzie rosnąć. No, chyba że JKM za bardzo zagalopuje się w oszołomskich wypowiedziach w kwestiach światopoglądowych - wówczas być może straci swój "pryszczaty" elektorat.
No dobrze, ale czy wiesz, dlaczego co najmniej od czasu Roosevelta republikanie sprzeciwiają się silnej władzy federalnej? Bo utożsamiają ją z regulacjami ograniczającymi banki i korporacje oraz z ubezpieczeniami społecznymi. Ostatnio największym zagrożeniem ze strony rządu federalnego są dążenia do zapewnienia obywatelom powszechnej opieki zdrowotnej.
Jeśli podobne zagrożenia symbolizować będzie Unia Europejska, to ja będę się bardzo cieszył.
mikkotynizacja to rodzaj obróbki jaką stosuje JKM w swojej działalności politycznej wobec swoich potencjalnych wyborców. To rodzaj dawania czadu. To sensacyjne gadanie głupot, przyprawionych wolnościową retoryką, które bardzo podoba się zwłaszcza młodym ludziom. JKM jest ponad przyzwoitość nagłaśniany przez media, bo jego wypowiedzi to jest to co w mediach dzisiaj najcenniejsze. JKM daje im wiadomości w rodzaju *człowiek pogryzł psa*. Na tym polega jego popularność wśród młodych.
Przed nim czynił to z powodzeniem Palikot. Póki się wygłupiał, miał pewien elektorat, teraz gdy chciał zacząć coś poważnie z poważnymi ludźmi, to spodnie opadły i ukazała się polityczna d... czyli niemoc. Dawanie czadu jak narkotyzacja wymaga coraz większych dawek. W przeciwnym wypadku dochodzi do braku podniecenia i pacjent zaczyna szukać innego środka. Szkoda dla Palikota, bo mógł chyba lepiej wylądować.
Przed nimi był Lepper...
JKM i paru jego kolegów wygrał i mogą liczyć na niezłe apanaże z tego tytułu. Nie jest to żadna strata. Nic to nie zmieni najwyżej będzie jeszcze trochę weselej, dla kogoś, kto odbiera scenę polityczną jak popisy błaznów, a raczej marionetek.
Natomiast, czy młode pokolenie wykazuje pierwotnie poglądy lewicowe to chętnie przeczytałbym jakieś uzasadnienie, bo sam widzę, że po zawłaszczeniu wolności przez prawicę, młodzież staje nam się prawicowa, a wartości lewicowych nie ma komu bronić, że o promowaniu zamilczę. Widać to choćby tutaj:
http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,618567
I tutaj chyba leży pies pogrzebany.
*****
Brat Betto jeden z „teologów wyzwolenia” mówił:
*Dla mnie ludzie nie dzielą się na wierzących i ateistów, ale na wyzyskiwaczy i wyzyskiwanych. Na tych, którzy chcą, by trwało to niesprawiedliwe społeczeństwo, i tych, którzy chcą walki o sprawiedliwość.*
Wlasnie dzieki Obama Care zabieg na ktory 2.5 roku temu czekalem 3 tygodnie i kosztowal mnie $400 w przyszlym miesiacu po oczekiwaniu od stycznia zaplace conajmniej $2,500.
Nic tylko popierac eksperyment Obamy
A jak ta zmiana w cenie wiąże się z Obamacare?
Kluczem do zrozumienia jest określenie "pozorny wybór".
"Jak łatwo być dobrym! Wystarczy na jakiś czas odebrać ludziom możliwość zaspokojenia prymitywnej, ale niezbędnej potrzeby. A potem oddać ją pańskim gestem. Wdzięczność ludzi będzie szczera i nieudawana." [Siergiej Łukjanienko - Zimne błyskotki gwiazd]
Pan włożył szczerą prawdę w palce twoje.
Niech będzie uwielbiony przez wieczność, a ty bądź błogosławiony.
Tak, właśnie tak pomyślałem, jakby ktoś pytał.
Plan jaki mialem przez 10 lat wg Obama Care nie spelnia standartow a wiec automatycznie zostal skasowany.
Nowy plan (obamopoprawy) wymaga zapewnienia opieki duzo wiekszej ilosci pacjentow w tym takich ktorzy nigdy nie placili, nie placa i nie beda placic skladek .
Poniewaz ubezpieczenie to nie Caritas ktos musi poniesc koszty. Miedzy innymi ja.
Powiesz ze ubezpieczenie wykozystalo okazje zeby zarobic?
Jest mozliwe ale ciekawe ze wlasnie teraz a nie kilka lat temu
Dlaczego?
1. Henio Stokłosa
2. Doda Rabczewska
3. Krzysztof Rutkowski & Katarzyna Waśniewska (mamaMadzi)
4. Łojciec Rydzyk
5. Jarosław S. ps. Masa
6. "Fryzjer" - (inicjałów nie pamiętam)
7. Joanna Spod Krzyża
8. Jola Rutowicz
9. Łukasz redaktor Warzecha
10. Janusz Koorvin-Miki
Lista rezerwowa wkrótce
1. Leszek Bubel(stein) 2. Tomuś Jacyków 3. Lesio Grobelny 4. Piotrek Żyła 5. Kubuś Wojewódzki 6. Krzycho Ibisz 7. Madzia Gessler 8. Rafcio Ziem(nia)kiewicz 9. Muchy dwie (Joasia i Ania) 10. Radzio Sikorski. Zygmuś Wrzodak mi się nie zmieścił.
A Stefcio Muchołap Niesiołowski, Wojtuś Zakaz Pedałowania Wierzejski, Rysio Pysio Czarnecki, Jachu Ogórek Pomidor Dzięcioł i Agnieszka Maja Frytka Frykowska?
Człowieka Wolnosci przypasc moze tylko Leszkowi Balcerowiczowi.
że w mojej i twojej liście można usunąć parę punktów (m.in. Powiatowego, Gesslerkę in.) a zastąpić tym, którym większość z nich wykreował jako ten bóg stwórca: Edzio Miszczak, dyr. programowy Przewałen.