Wbijają im się bez pozwolenia do kraju i jeszcze chcą dyktować warunki..
im...? chyba czytasz , ze Berlinczycy popieraja protestujacych!!! Berlin to berlin nie wiesz nie p.....dol.
Ale władze wybrane przecież w "demokratycznych" wyborach nie popierają. To jak to jest w końcu z tą demokracją??
Aha, czyli tych kilkudziesięciu znudzonych lewaków i hipsterów to są berlińczycy? Chyba tak, ale przy takiej reprezentacji równie dobrze można mówić "Warszawiacy palą tęczę" :DDD