Zastanawiające jest dlaczego Putinowi brak odwagi, taki Netanjahu nie hamletyzuje, a przecież zajęcie wschodniej Ukrainy przez wojska rosyjskie nie wiązałoby się z oporem miejscowej ludności jak ma to w przypadku Izraela.
Albo USA są o wiele silniejsze (ekonomicznie, militarnie) niż nam się wydaję (i Putin o tym wie), albo wewnętrzna opozycja (prozachodnia V kolumna) jest silniejsza niż nam się wydawało.
znając Rosję, to sami siebie atakują. Skąd my to znamy. Putin jest piątkowym uczniem Hitlera.
tylko czekają na pretekst do eskalacji konfliktu. Putin jest zbyt wytrawnym graczem, by rozpocząć otwartą interwencję zbrojną w zachodniej Ukrainie. Jednak racjonalność poczynań rządzących polityków ma swoje granice, więc kto wie...
Ale pewnie lepiej bawić się w Gliwice 2014:).
Po co Rosjanie mieliby strzelać do siebie? Nie wystarczy zabitych przez ukraińskich faszystów?
Już po mordzie w Odessie powinni interweniować i nie dopuścić do czystki etnicznej, która wtedy się zaczęła.
Aaaaa zapomniałem, że w Odessie sami się spalili i wystrzelali.
sami się też głodzili i wysyłali do kołchozów
jedyne czego się domagali to zmiany systemu
Może np. w tym samym celu, w jakim strzelali do siebie w Mainili 26.11.1939.
https://www.youtube.com/watch?v=SmV4z0CT3S4
Rosja powinna adekwatnie odpowiedzieć.
na zuchwały ukraiński atak na rosyjską radiostac... to znaczy na ostrzelanie terytorium Rosji.