zapomniano wspomnieć o trzylatku, którego - donosiła o tym RT, a ona przecież nigdy, przenigdy nie kłamie! - krwiożerczy banderofaszyści ukrzyżowali na oczach matki w Słowiańsku. Przepraszam, niezłomnym i niepokonanym Sławiangradzie.
Napisali go na pewno ludzie, którzy nie chcą być parobkami ani swoich ani zachodnich dojarzy. Dlatego w pełni się z nimi solidaryzuję. Niestety tylko tyle mogę.
Nasze "wolne" media ani słowem nie wspominają o stanowisku Związku Zawodowego Górników. Gdyby górnicy stwierdzili, że mamy do czynienia z agresją Rosji z pewnością byśmy o tym usłyszeli. Nasze "wolne" media są po stronie imperializmu, którego taranem na Ukrainie jest oligarchiczno-faszystowska junta w Kijowie.
Walka będzie trwać. Faszyści po upadku Słowiańska już świętowali zwycięstwo. Wydaje im się, że upadek republik ługańskiej i donieckiej skończy sprawę. Bardzo wątpliwe. Nawet jeśli republiki upadną powstańcy zejdą do podziemia, a sama okupacja może okazać się jeszcze trudniejsza niż zdobycie Ługańska i Doniecka.
Górnicy są przeciw juncie w Kijowie. To dobra wiadomość dla antyfaszystowskiego powstania w Donbasie.
No tak, w końcu Putler z innymi zbrodniarzami chcą powołać bank rozwoju, będący konkurencją dla MFW. W tej sytuacji "lewica antytotalitarna" nie może stać bezczynnie.
a nie żadne związki... Prawdziwe związki pielgrzymują na Jasną Górę i czczą Żołnierzy Wyklętych.
LEWICA ANTYTOTALITARNA
Górnicy walczą przeciw banderowcom, oligarchom to się systemowym mediom propagandowym nie podoba.
że walczą nie tylko z faszystami, ale też z setkami najemników z Polski i Litwy, o czym donosiły rosyjskie media.
jest wrogiem klasy robotniczej
owi "górnicy" nie mieliby najmniejszej szansy, gdyż brak im odpowiednio szerokiej bazy społecznej. A czy mają jakąkolwiek szansę nawet z Rosją - to się przekonamy.
w końcu codziennie ginie ok. pół tysiąca separatystów!:)))
miał "szeroką baze społeczną" grantowców zagranicznych fundacji
No proszę, prawdziwa podróż w czasie - najwyraźniej górnicy-komuchy z Doniecka przespali ostatnie 50 lat :DDD Brakuje tylko obrazka ze spasionym burżujem w kamizelce i w cylindrze, wysysającym krew z proletariusza.
Górnicy trafnie ocenili sytuację i nazwali rzeczy po imieniu. Boli cię to, że nie dali się wam oszukać, dlatego się wściekasz. Górnicy są przeciw oligarchiczno-faszystowskiej bandzie z Kijowa bo są "komuchami"? I bardzo dobrze ungern.
Drodzy Czytelnicy i Komentatorzy, ta odezwa jest autorstwa tych samych "górników" co to piszą komentarze w internecie, a otrzymują ponoć kopiejkę za słowo.
Mam nadzieję, że tutejsi autorzy nie staną nagle w jednym szeregu z dziwnym człowiekiem w muszce, wielbiącym Władimira Władimirowicza ( bo np. zaprzyjaźniona (?) Trybyna już przegięła z ciągłym pisaniem o powstańcach z Noworosji ). Wróg naszego wroga nie zawsze jest naszym przyjacielem lub nawet sprzymierzeńcem.
Pa