Nie sposób się zgadzać z nieprzypadkową ambiwalentną narracją polityczną tego listu otwartego. Nie w imię lewicy.
List mało tego, że mówiący fałszywie mówiący o nastawieniu wojennym polskich władz, jako o sednie interesów kół politycznych Polską rządzących , zakrawa na groteskowe zakłamanie polityczne.
List ten wpisuje się w liberalnym dyskursie aideologiczności poprawności politycznej. Brak uczciwości intelektualnej listu jest porażający. Próba pozycjonowania się w reakcyjnym centrum politycznym w ocenie nazwijmy to konfliktu ukraińskiego jest żenująca, albowiem graniczy z wybielaniem podstawy USA, UE, NATO i samego rządu i państwa polskiego w doprowadzeniu do jednego z najbardziej jawnych powojennych aktów zachodniej agresji imperialistycznej (bo nie "imperialnej")na porządek międzynarodowy i specjalnie przeciwko Rosji.
Polecam wszystkich mój artykuł, opublikowany tu w Lewica.pl "Jak problem ukraiński obnaża politykę rządu i establishmentu polskiego".
Ten List Otwarty nie powinny pozostać bez należytej krytyki ze strony polskiej lewicy.
wyraża zdrowe podejście do sytuacji międzynarodowej, niestety media tzw. głównego nurtu zaangażowane w antyrosyjską propagande oraz tzw. elity polityczne grające na serwilistycznym proamerykaniźmie stawiają na konfrontację i militarystyczne działania.
NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ!
To, co się dzieje w polskiej propagandzie na ten temat, to absurd, który jak najrychlej powinien się skończyć.
Bo szkody w przyszłości mogą być nieodwracalne.
*
Co do stanowiska pana RCA:
Jest głupie, bo sprzeczne z polską racją stanu, w przeciwieństwie do stanowiska Redakcji!
Zachodni system wartości nie zasługuje na to, by jego ofiarami stały się znów miliony ludzi. Ostatecznie Rosjanie swojego systemu Zachodowi nie narzucają. Nie robią tego również islamiści. To wciąż Zachód chce nad wszystkimi dominować. Dlatego sprzeciw w jego szeregach jest absolutnie konieczny. Inaczej wszyscy zatoniemy! Tylko walka o pokój może nas wszystkich uratować.
"Polska nie była, nie jest i nie powinna być stroną w konflikcie na Ukrainie. Niepotrzebnie polscy politycy przyjeżdżali na Majdan, "
"Nie ma też powodu, dla
którego w Polsce miałyby stacjonować jakiekolwiek "bratnie wojska"."
"Polskie władze powinny też podjąć wysiłki na rzecz zniesienia sankcji w relacjach handlowych z Rosją."
Z tymi stwierdzeniami trzeba się zgodzić.
z tymi stwierdzeniami najbardziej zgadzają sie ci, którzy popierają swoje złudzenia i wyobrażenia względem wydarzen na wshodzie ukrainy
Popieram stanowisko redakcji. Póki jeszcze czas proszę przypomnieć wiersz J.Tuwima "List do prostego żołnierza".
z równą zgrozą potępia rosyjski szał zbrojeń :)))
Co prawda Rosja osaczana jest przez imperializm ale póki co bezpośrednia agresja jej nie zagraża (patrz: broń atomowa), na czasie natomiast jest sprawa zamierzonej amerykańskiej napaści na Syrię i obalenia antyimperialistycznego oraz antywahabickiego rządu w Damaszku, pod pretekstem walki z fundamentalistami islamskimi, tymi samymi, których Zachód uzbraja i finansuje, wcześniej przeciwko Kaddafiemu, dziś przeciwko Asadowi.
Zapominasz, że to Rosja ma węglowodory, dla których Zachód ją okrąża, strofuje i poucza, że to nie Rosja chce narzucić Zachodowi swój system wartości lecz przeciwnie, że to zachód swój chce narzucić Rosji. Ma więc inne wyjście? Dopóki Zachód będzie chciał pozostać panem, niestety nie.
ze stwierdzeniami przytoczonymi przez polaka17. Wynika z tego, iż jego zdaniem:
- Polska była, jest i powinna być stroną w konflikcie na Ukrainie. Polscy politycy słusznie przyjeżdżali na Majdan;
- są istotne powody, dla których w Polsce miałaby stacjonować USArmy;
- polskie władze powinny podjąć wysiłki na rzecz zaostrzenia sankcji w relacjach handlowych z Rosją.
Stąd prosty wniosek - na polskiej scenie politycznej stanowisko nikity w kwestii Rosji najlepiej wyraża PiS. PO jest za miękka.
Gdyby USA chcialy okrazyc Rosje zrobilyby to zaraz po upadku zsrr. Rosja byla wtedy w rozsypce.
Teraz kiedy znowu rosnie w sile a Ameryka rzadzi noblista, piz#$ nie Przydent jest to niewykonalne
że imperializm jankeski i podległy mu blok euroatlantycki zainstalowały po puczu junte oligarchów i neobanderowców. Redakcja lewica.pl zwróciła trafnie uwagę na bezprzytomne angażowanie się przez polską propagandę i polityków w poparcie tej grupy.
Ależ okrążyły... Te bazy w różnych punktach globu po co utrzymują? Żeby wydawać bez sensu pieniądze? Czy żeby zapewnić swoje panowanie w tanim dostępie do węglowodorów, czyli surowców stanowiących podstawę współczesnej cywilizacji, których Rosja ma niewyobrażalne ilości?
Rosja- wydaje na zbrojenia ok 4% PKB, wysyła "zielone ludziki" do inych krajów, wspiera "profesjonalnymi ochotnikami" separatystów którzy chcą sie przyłączyc do Rosji, "przypomina' światu o swoim atomie. Reakcja polskiej lewicy: cichuteńko, nikt nie potępia militaryzmu, nikt nie krzyczy o machaniu szabelką
Polska- po raz pierwszy od dwóch dekad wydaje 2% PKB (znacznie mniejszego niż rosyjski), standard w NATO którego nigdy nie osiagneliśmy, na modernizację archaicznej armii. Zresztą jako reakcja na zbrojną agresją Rosji na Ukrainę.
Reakcja polskiej lewicy: MILITARYZM! WARCHOLSTWO! MACHANIE SZABELKĄ! PRĄ DO WOJNY! RŻNIJ KARABINEM W BRUK ULICY!
Możnaby pomyśleć że Rosja to jakaś ziema obiecana lewicy gdzie sprawiedliwość społeczna, równość dochodów i prawa gejów są na poziomie skandynawii.
iż w rezultacie wyszło na to, że podziwia Ruś za militaryzm. No, pewnie, kontrakciki na uzbrojenie z państwowej kasy, a ile jeszcze można zgrandzić na boczku... I do tego całość wywodów tego pajacyka, nieudacznej kopii Wokulskiego, się sprowadza.
TO
TO NIE NASZA WOJNA!
Wojska ukraińskie bombardują własnych obywateli i to już z tego choćby powodu nie jest to wojna sprawiedliwa.
Zamiast dążyć do politycznego rozwiązania konfliktu zanim doszło do wojny i polała się krew, władze Ukrainy podeptały prawo do życia w pokoju znacznej części mieszkańców Ukrainy.
Ukraina broni w tej chwili sztucznych , bo ustanowionych arbitralną decyzją Chruszczowa, granic, podczas gdy zasadniczym prawem obywateli jest prawo do samostanowienia i niemała część obywateli ukraińskich opowiedziała się za wyłączeniem z ukraińskiej wspólnoty.
Czy zdaniem pana Dobrodzieja Pracodawcy właściwym jest przymuszanie ich, niczym niewolników, do powrotu?
Po tej wojnie już jest to niemożliwe i kontynuowanie ofensywy przeciwko rebeliantom nie da oczekiwanych skutków politycznych, a wykopie rów nienawiści między Ukraińcami mówiącymi po ukraińsku a Ukraińcami mówiącymi po rosyjsku.
Moim zdaniem, ta nieprawdopodobnie głupia polityka władz Ukrainy potrwa najdalej do zimy, po czym dojdzie do kolejnego przewrotu, po którym premier Jaceniuk z prez. Poroszenką, wzorem Janukowycza, uciekną, ratując życie a nowy rząd przyjmie dyktat Rosji ale już ze znacznie gorszych pozycji.
I na tym ta tragedia się zakończy, bo UE na pewno nie zaryzykuje otwartej wojny z Rosją, bo i po co? - korzystniejszy dla europejczyków jest pokój i możliwość wymiany handlowej z Rosją.
Problem myślenia i opinii autora i promotorów tego Listu Otwartego jest prosty: zafałszowanie rzeczywistości pod pozorem lewicowego angażowania w analizie i pozycjonowaniu się wobec sprawy Ukrainy.
Podam lektorom chociaż jeden przykład zafałszowania politycznego Listu: wbrew wprowadzeniu w błąd i zakłamaniu politycznemu Listu Polska była od samego początku STRONĄ konfliktu. Była stroną już w założeniach tzw. polityki wschodniej tego prawicowego rządu. Uczciwość intelektualna autorów Listu powinna była się wyjawiać we właściwym krytycznym określeniu rzeczywistości: "POLSKA NIE POWINNA BYŁA STAĆ SIĘ STRONĄ KONFLIKTU, TAK JAK SIĘ STAŁA”; a nie, "Polska nie była albo nie jest stroną konfliktu". Te niuanse narracyjne nie są przypadkowym wypadkiem przy pracy. Przedstawiają, jaką stronę interpretacyjną i polityczną konfliktu biorą autorzy Listu. A Polska była i jest STRONĄ konfliktu, bo rządzona jest przez siły prawicowe, w rządzie i w samym państwie, które z pełną premedytacją polityczną i przekonaniem ideologicznym działają w imię interesów USA i interesów kapitału euroatlantyckiego, z którymi ONI utożsamiają się, wmawiając narodowi, społeczeństwu, że to polska racja stanu. Tak samo, jak cała neoliberalna transformacja ustrojowa sprzedałi społeczeństwu, że to polska racja stanu. I to się nie zmieni, bo to odpowiada żywym interesom tego prawicowego układu władzy w Polsce. Zmienić to można tylko i wyłącznie zmieniając układ władzy i oblicze państwa polskiego i ustroju społecznoekonomicznego. Tego nie dokona prawica. Nie ma tu żadnego militaryzmu. Jest tylko i wyłącznie gra polityczna interesów układu władzy, niebezpieczna dla Polski, na strunie zastraszenia społeczeństwa jako metody utrzymywania i dalszego sprawowania władzy. Marna kopia odwiecznej polityki rządów USA przeciwko własnemu społeczeństwu. O tym trzeba rozprawiać, o ile krytyczne myślenie i interesy społeczne pozostaje dewizą autentycznej lewicy.
Próba autorów Listu sprzedania narracji o potrzebie neutralności Polski w konflikcie wmontowanej przez USA w strategii dalszej ekspansji NATO wedle agresywnej polityki na Wschód jest nie odpowiedzialnym stanowiskiem lewicy przeciwko racji stanu Polski, czyli przeciwko żywotnym interesom społeczeństwa polskiego i pokojowi w całym regionie.
Można rozumieć, iż zaklinanie rzeczywistości politycznej wynika z głębokiej potrzeby określonej lewicy, dobrze znanej w całej Europie, stać się poprawnie politycznym głosem wedle odwiecznej oportunistycznej myśli ekwidystansu politycznego, ale to nie zmienia realiów nieprzejednanej walki o swoje własne wykluczające interesy imperializmu anglosaskiego, jak i układu władzy kapitału UE w swoim prawicowym wcieleniu przeciwko w istocie rzeczy większości naszych społeczności.
Cały list jest karkołomną próbą, wręcz groteskową, zachowania neutralności, która wypowiada się w duchu trzech symbolicznych małp CIA. Nic nie widzimy, nic nie słyszymy, wiec nic nie mówimy. Róbcie dalej, „co chceta”. Zakłamaniem politycznym dużego kalibru, wręcz porażającym w swojej nieuczciwości intelektualnej jest stwierdzenie Listu, że w sprawie Ukrainy "tak w ogóle nic nie wiadomo".
Niech debata tego forum podnosi poprzeczkę analityczną i krytycznego myślenia. Jest to potrzebne autentycznej lewicy.
https://www.facebook.com/ajax/sharer/?s=2&appid=2305272732&p%5B0%5D=613047824&p%5B1%5D=1073741966&profile_id=613047824&share_source_type=unknown
Nic dodać, nic ująć.
Aż dziw bierze, że skądinąd ten nasz światły Dobrodziej wypisuje takie głupstwa. No tak... ale czołówka tych, którzy z naszego przyzwolenia nami rządzą, inni nie są. A ich głupota bierze się stąd, że wciąż nie chcą przyjąć do wiadomości, że Rosja ma to, bez czego poziom naszego życia musielibyśmy bardzo obniżyć, natomiast my nie mamy niczego takiego, co Rosję naraziłoby na to samo. Bo pieniądze to po prostu zadrukowany starannie papier i nic więcej. Zresztą bez nich, co należy pamiętać, Związek Radziecki stał się światową potęgą.
Masz rację, tylko handlując z Rosją na równoprawnych warunkach wspólnie pójdziemy do przodu. Na szczęście rozumie to ta mądra kobieta, która rządzi Niemcami, może więc się nam to uda. W każdym bądź razie przesunięcie terminu wejścia w życie umowy o wolnym handlu dobrze temu służy.
Dla mnie to aberracja!
Madra polityka handlowa to uniezaleznienie importu i eksportu od jednego tylko rynku
Odpowiedz skad i ile gazu wzielyby Niemcy jezeli Rosja zakracilaby kurek
Popatrz z ilu zrodel USA importuje rope
@steff:
"Zachodni system wartości nie zasługuje na to, by jego ofiarami stały się znów miliony ludzi."
W porównaniu z innymi, bardziej autorytarnymi systemami wartości, to jest najlepsza opcją jaką mamy. No chyba że jesteś masochistą i lubisz siedzieć pod butem jakiegoś wodza.
"Ostatecznie Rosjanie swojego systemu Zachodowi nie narzucają."
Ale próbują narzucić go Ukrainie.
" Nie robią tego również islamiści."
No szczególnie ci z tego całego państwa w Iraku i Lewancie, kiedy obcinają głowy swoim więźniom. Ale trzeba szanować ich system wartości, zdaniem kolegi to i tak pikuś w porównaniu z tym "zachodnim - którego ofiarami są miliony ludzi".
Widzę, że nasza radykalna lewica, w imię prymitywnego anty-amerykanizmu zacznie bronić tych biednych islamistów bombardowanych przez krwiożerczego imperialistę Obamę. Miejsce bohaterskich separatystów z Donbasu, zajmą równie bohaterscy dżihadyści z Syrii i Iraku.
"Dlatego sprzeciw w jego szeregach jest absolutnie konieczny."
Sprzeciw wobec czego ??? Co cię taka uwiera na tym zachodzie ??? Prawa człowieka ??? Wolność słowa, z której teraz korzystasz ???
@gueverysta:
"że imperializm jankeski i podległy mu blok euroatlantycki zainstalowały po puczu junte oligarchów i neobanderowców."
Bartek zmień taśmę bo już przynudzasz. I przestań używać słów których znaczenia nie pojmujesz.
I w imię tej dekoncentracji importu ropy, co najmniej od lat 50. nieustannie mieszają na Bliskim Wschodzie, w Azji Centralnej, Ameryce Południowej, a teraz na Ukrainie itd.?
Już o tym pisałem ale powtórzę
Nasze elity polityczne RP praktycznie od prawie 20 lat prowadzą politykę zagraniczną szkodzącą Polskim interesom
lub jak kto woli interesom RP.
Realizowanie na siłę przez nasze elity polityczne koncepcji Jerzego Giedrojcia otoczenia wschodniej granicy RP kordonem jakiś państw czy pro państw jest dla Polski i jej interesów szkodliwe.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ cytat z mojego wcześniejszego postu
Czas nam pogodzić się z faktem, że graniczymy i będziemy graniczyć, kto chce czy nie chce z Rosją.
Jest to potężny sąsiad i naród o olbrzymiej kulturze i możliwościach gospodarczo - naukowych a czas wreszcie by spokój na naszej granicy wschodniej był.
Z Rosją w naszym ściśle rozumianym interesie naukowym, gospodarczym a nawet społecznym powinniśmy ułożyć sobie poprawne stosunki.
Przypominam, co zauważał już B. Prus w XIX wieku
Pisząc w Lalce
...... Z Rosją należy handlować Panowie
co też rozumie kanclerz Niemiec A. Merkel
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ koniec cytatu
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Komuniści nie znają pojęcia pokoju za wszelką cenę - nie są oczywiście jakimiś zboczeńcami-militarystami, ale rozumieją konieczność czasami sięgnięcia po broń... szczególnie przeciw największemu ośrodkowi współczesnej reakcji światowej, jaką jest nacjonalistyczna Rosja Putina. A więc -
Towarzysze - DO BRONI! Niechaj komunistyczne oddziały bojowe mają swój awangardowy udział w jak największym wymęczeniu na Ukrainie rusko-faszystowskiego imperium!
Chętni do wyjazdu na Ukrainę komuniści niechaj się wzajemnie kontaktują, organizują i wyruszają całymi grupami - bić ruskich "pisowców"... by już jutro (w glorii i chwale) - bić swoich !
Jestes zbyt mlody zeby pamietac ale do upadku twojego ukochanego zwiazunia swiat byl podzielony na dwie strefy wplywow (mieszania ) - soviecka i amerykanska
Po upadku zwiazunia (a upasc mialo przeciez USA) powstala w pewnych regionach proznia
Amerykanie to wykorzystali a car Adolf LilyPutin Falszywy probuje odzyskac dawne strefy
I tak jak sovieci chcieli zamontowac swoje rakiety na Kubie tak NATO chcialo zrobic dokladnie to samo na Ukrainie
Popieram to stanowisko. Bardzo dobry tekst. Nic dodać nic ująć.
zobacz gdzie walczą komuniści w szeregach bat. międzynarodowych przeciw ukraińskim oligarchom i banderowcom
to ty chyba coś brałeś szkodliwego na główkę, bo to wcale nie przeszkadza w tym, aby mądrzy komuniści walczyli po stronie Ukraińców a przeciw ruskim faszystom...
chyba dopalacze ew. marycha działa ......
a tak przy okazji >>>>>>>>>>>>>> cytat z netu o maryśce
Na imprezach młodzieżowych, przed egzaminami, a nawet w pracy ludzie dla rozluźnienia palą "trawkę", a dla "czystości umysłu" i poweru biorą kokainę, extasy, amfetaminę.
Według Europejskiego Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii, 9,1 proc. Polaków w wieku 15-64 lat przynajmniej raz w roku paliło marihuanę.
Przed sześciu laty ten współczynnik wynosił 7,7. Statystki, może nie wydają się aż tak alarmujące, ale praktyka życia codziennego pokazuje co innego.
Młodzi mają bardzo łatwy dostęp do narkotyków.
Co trzeci uczeń wie, gdzie je kupić. Dealerzy często sprzedają je nawet przed szkołami.
W jednej z cenionych w Katowicach szkół ponadgimnazjalnych specjalnie zainstalowano system monitorowania budynku, żeby nadzorować uczniów, którzy kupowali narkotyki, idąc na lekcje.
W podstawówce w Zagłębiu Dąbrowskim rodzice pełnili dyżury po lekcjach, tylko dlatego, żeby wychodzących ze szkoły uczniów nie zachęcali do kupna sprzedawcy "trawki" czy "tabletek".
Mimo tych działań "ochronnych" dorosłych, młodzi lekceważą tę "rozrywkę", argumentując, że to nieszkodliwy sposób na poprawę nastroju, nie uzależniający tak jak alkohol.
Pomagają im w tym idole życia publicznego - aktorzy, piosenkarze, naukowcy opowiadający, że sami dla "rekreacji" palili skręty i nic się nie stało.
Do brania narkotyków przyznali się m.in. Eric Clapton, Bob Marley, a w Polsce - legendarny Ryszard Riedel. O swoim epizodzie z marihuaną wspomniał w prasie były rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. Tadeusz Sławek.
Dziś narkomania przybrała inną, bardziej wyrafinowaną formę niż 20 lat temu. Wtedy powszechnie brano heroinę, która bardzo mocno uzależnia i ostro wyniszcza. Uzależnionych od niej nierzadko można było spotkać na ulicach i dworcach, żebrzących o pieniądze na kolejną działkę. Teraz narkomani nie rzucają się tak w oczy, ale coraz częściej są wśród nas.
- Jeżeli ktoś sięga po marihuanę kolejny raz, to ma predyspozycje do uzależnienia, dąży do potęgowania swoich doznań - mówi o. Arkadiusz Nowak, prowincjał zakonu kamilianów, od 20 lat pracujący na rzecz przeciwdziałania narkomanii i AIDS.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
kwant czyś TY nie pomyliłeś tytułu wiersza
chyba "Do prostego człowieka" jest ?
http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY&feature=player_embedded#!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ cytat z postu kwanta
Popieram stanowisko redakcji. Póki jeszcze czas proszę przypomnieć wiersz J.Tuwima "List do prostego żołnierza".
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak przy okazji sprawdzjąc ...... znalażlem song
"Chłopcy idą na wojnę"
http://www.youtube.com/watch?v=QcdR2DRbtA8
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Ps. Posłuchajta se ...... bo warto
Byli i są Polacy co patrzą trzeźwo na Świat :) .
Tak przy okazji sprawdzając ...... znalażlem song
"Chłopcy idą na wojnę"
http://www.youtube.com/watch?v=QcdR2DRbtA8
Tekst piosenki
Na mszę dzwony grzmiały dostojnie
Chłopcy idą na wojnę
Czyszczą ordery tłuste generały
Chłopcy idą na wojnę
Pchają puste brzuchy panny dorodne
Chłopcy idą na wojnę
Maszerują wystraszone łyse pały
Chłopcy idą na wojnę
Naj, na na na na na naj ...
Jeszcze się zgadza
Obecności lista
Hej!
Naj, na na na na na naj ...
I jeszcze się zgadza
Obecności lista
Na mszę dzwony grzmiały dostojnie
Chłopcy idą na wojnę
Czyszczą ordery tłuste generały
Chłopcy idą na wojnę
Pchają puste brzuchy panny dorodne
Chłopcy idą na wojnę
Maszerują wystraszone łyse pały
Chłopcy idą na wojnę
I jeszcze się zgadza
Obecności lista
Chociaż już czai się ten
Niedobry sen
Całuje nas las tulą i okopy
Chłopcy piszą listy z wojny
Śmierć jest wszędzie i po trzykroć
Chłopcy piszą listy z wojny
Ptaki nam śpiewają brzydko
Chłopcy piszą listy z wojny
Śni nam się pięknych panien wilgoć
Chłopcy piszą listy z wojny
Ten list to znak
Że jeszcze jesteś
Słowa czołgają się cicho
Chłopiec pisze szeptem
W mieście dzisiaj dzień zwycięstwa
W mieście noc szaleństwa
Defilują tłuste generały
Panny topią się w rumieńcach
Orkiestra marsza gra na rynku
Dzwony w kościołach
Tylko chłopców tutaj nie ma
Urosły na nich zioła
Naj, na na na na na naj ....
Ich imiona z grobów
Deszcz pozmywa
Hej!
Naj, na na na na na naj...
Ich imiona z grobów
Deszcz pozmywa
W mieście dzisiaj dzień zwycięstwa
W mieście noc szaleństwa
Defilują tłuste generały
Panny topią się w rumieńcach
Orkiestra marsza gra na rynku
Dzwony w kościołach
Tylko chłopców tutaj nie ma
Urosły na nich zioła
Ich imiona z grobów
Deszcz pozmywał
Deszcz zły handlarz
Obłęd się nazywa
Pozdrawiam choć mi smutno po tym klipie :(
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Po pierwsze primo twa wypowiedź ma sie nijak do tego co napisałem- od lat Rosja zbroi sie na potęgę i lewicy to nie przeszkadza. Dużo mniejsze wydatki na zbrojenia w Polsce i od razu na lewicy krzyk o militaryźmie- taka to podwójna moralność
>Wojska ukraińskie bombardują własnych obywateli i to już z tego choćby powodu nie jest to wojna sprawiedliwa.
bez taniej rosyjskiej propagandy. Rebelianci zabunkorwali sie w miastach to i walki toczą sie w miastach. Mijscowosci zajęte przez armię Ukrainy były z kolei bombardowane przez separatystów, którzy ostrzeliwali "swoich".
>Zamiast dążyć do politycznego rozwiązania konfliktu zanim doszło do wojny i polała się krew, władze Ukrainy podeptały prawo do życia w pokoju znacznej części mieszkańców Ukrainy.
znaczy po dobroci oddać częśc kraju Rosji o tak chce kilku watażków przysłanych z Moskwy? A może to separatyści powinni zacząć od grzecznych rozmów a nie próby przyłączenia wschodu Ukrainy do Rosji?
>Ukraina broni w tej chwili sztucznych , bo ustanowionych arbitralną decyzją Chruszczowa, granic,
i uznawanych przez Rosję i wszystkie inne kraje, plus dodatkowo Rosja obiecała granic tych nie naruszać nawet nie tak dawno temu. Tyle warte rosyjskie słowo
>podczas gdy zasadniczym prawem obywateli jest prawo do samostanowienia i
dziwne, jakoś Czeczeńcy tego prawa nie mieli.
>niemała część obywateli ukraińskich opowiedziała się za wyłączeniem z ukraińskiej wspólnoty.Czy zdaniem pana Dobrodzieja Pracodawcy właściwym jest przymuszanie ich, niczym niewolników, do powrotu?
skąd możesz wiedzieć czego chce tamta ludnosć? z referendum z ustawionymi wynikami? Czy tak powiedzieli ci co rządzą w Doniecku? a ktoś ich wybierał do rządzenia? czy przyjechali z Rosji i sami sie wybrali?
taraczku, rebeliantami od początku dowodzili rosjanie, byli (jakoby) oficerowie odpowiednich resortów, niemała część separatystów to "ochotnicy" z Rosji którzy jeszcze przed chwilą służyli czynnie w rosyjskich jednostkach specjalnych a na Ukraine pojechali na urlop albo zaraz po nagłym "odejściu ze służby". Nie bajdurz o romantycznym zrywie narodowowyzwoleńczym bo zajady mi popękają od śmiechu. W Słowiańsku jeszcze kilka miesięcy temu też ten lud tak gorąco "pragnął wolności". Dziwnym trafem kilkuset separatystów wyjechało a pozostałe 100 tysięcy mieszkańców nie ma problemu z tym zeby miasto pozostało częścią Ukrainy. To może jednak nie do końca mówisz prawde?
>a nowy rząd przyjmie dyktat Rosji ale już ze znacznie gorszych pozycji.
a polska lewica niewątpliwie przyklaśnie, w końcu rosyjski imperializm to dobry imperializm
>I na tym ta tragedia się zakończy, bo UE na pewno nie zaryzykuje otwartej wojny z Rosją, bo i po co
ale wojny o co? Ukraina chce do EU (o czym świadczą wyniki referendum które Janukowycz olał), to chyba ich sprawa. Kto miałby zaczynać o to wojne? Rosja? A jakim prawem dyktujom innym narodom co mają robić?
>Aż dziw bierze, że skądinąd ten nasz światły Dobrodziej wypisuje takie głupstwa.
jakie głupstwa stefiku napisałem, konkrety prosze, a nie pustosłowie. bo nijak nie odniosłeś sie do tego co napisałem
>A ich głupota bierze się stąd, że wciąż nie chcą przyjąć do wiadomości, że Rosja ma to, bez czego poziom naszego życia musielibyśmy bardzo obniżyć, natomiast my nie mamy niczego takiego, co Rosję naraziłoby na to samo.
Rosja ma rope, wiec nie można jej krytykować. Bankierzy mają kase wiec też ich nie krytykujesz bo kiedys bedzie chciał kredyt?
>Zresztą bez nich, co należy pamiętać, Związek Radziecki stał się światową potęgą
stefiku, w związku radzieckim tak samo były pieniądze, i tak samo bez pokrycia w czymkolwiek. a gospodarka zwiazunia koniec końców zrobiła pod siebie i kipła.
>Masz rację, tylko handlując z Rosją na równoprawnych warunkach wspólnie pójdziemy do przodu.
a co jak po Ukrainie Rosji przyjdzie do głowy przyłączyć do macierzy dawne imperialne ziemie które teraz nielegalnie zajmuje Polska? jak ci handelek wtedy pomoze stefiku?
Wschód - to przede wszystkim radzieckość, a Zachód - to klajstrowanie europejskości. Ja to dostrzegam, ty nie, dlatego nasze oceny w tym temacie są tak różne. I pewnie takie pozostaną dopóki pomijać będziemy te praprzyczyny.
co to ma do militaryzmu Rosji?
Swoją droga chyba przespałeś ostatnie dwie dekady i nie zauważyłeś że radzieckość to już tylko w muzeum i na pomnikach, przypominam że w Rosji jest niższy podatek dla kapitalistów niż w Polsce, a 50 najbogatszych Rosjan trzyma w ręku kilkanaście procent bogactwa kraju (dla porównania- w USA jest to kilka procent).
Nasze oceny są różne bo nie odnosisz sie do argumentów tylko tańczysz wokół tematu bałwochwalczo i bezkrytycznie wielbiąc Rosje
Masz rację. Oligarchowie oszpecają radzieckość. Z tych powodów nigdy nie krytykowałem zachodnich sankcji. Uznałem, że Putin może je wykorzystać do oczyszczenia jej z tych złodziei. I nie pomyliłem się. Właśnie ten proces się zaczął, na razie aresztem domowym. Kiedyś Putin powiedział, że to oczyszczanie nie może być rewolucyjne, bo zbyt dużo by kosztowało. Nie jest więc wykluczone, że te ewolucyjne zmiany doprowadzą do sytuacji, w której twoje zniesmaczenie nie będzie miało podstaw.
#a co jak po Ukrainie Rosji przyjdzie do głowy przyłączyć do macierzy dawne imperialne ziemie które teraz nielegalnie zajmuje Polska?
Przywitamy ją po staropolsku, chlebem, solą i czapką do ziemi.
czyli o militaryźmie nadal nic? no trudno. A z oligarchami świetny żart. Poczytaj kto Putinowi polecił Medvedewa na zapchajdziure na jedną kadencję zeby Putin mógł zrobić wymagana prawnie przerwę. Podpowiedź: tak lubił Chelsea FC że go kupił.
@mlm
niczego innego sie po was nie spodziewałem, ciesze sie że choć jeden otwarcie to mówi.
Ale do rzeczy.
Po pierwsze primo (żeby użyć obrazowej stylistyki pana Dobrodzieja Pracodawcy) nie twierdzę bynajmniej, że Rosja jest gołąbkiem pokoju, przeciwnie, Rosja istotnie zbroi się na potęgę i ma do tego ważne powody, jak chociażby ten ostatni na Ukrainie.
Władze ukraińskie planując ofensywę na rebeliantów powinny ten fakt wziąć pod uwagę zanim wysłały na nich czołgi . Jeśli piszę, że powinny drogą rokowań uzgodnić z buntownikami płaszczyznę współistnienia w jednym państwie, to właśnie po to, by nie przelewać niepotrzebnie krwi, w sytuacji gdy nie są w stanie pokonać rosyjskich Ukraińców wspieranych z Rosji.
Coś takiego powinien przewidzieć nawet przedszkolak.
A tymczasem po półrocznej wojnie władze Ukrainy stanęły politycznie w tym samym miejscu, w którym stały zanim rozpoczęły się starcia.
Dziś deklarują, że udzielą separatystom autonomii, a przecież mogli to zrobić na początku konfliktu.
Zanim popłynęła krew.
To nie jest demagogia - granice każdego państwa są kompromisem wszystkich zainteresowanych stron. W tym wypadku, ponieważ sprawa dotyczy etnicznej mniejszości rosyjskiej, stroną jest w sposób oczywisty Rosja.
Ktoś kto tego nie rozumie, powinien zająć się czymś innym niż polityka!
Teraz co do bombardowań: zgodzi się ze mną zapewne pan Dobrodziej Pracodawca, że to nie rebelianci podeszli pod Kijów, a odwrotnie , to Kijów podszedł pod Donbas z zamiarem zlikwidowania rebeliantów. Jeśli nie mieli pomysłu innego jak to zrobić niż zbombardować własnych obywateli ( i to bezskutecznie), to lepiej żeby tej akcji w ogóle nie
zaczynali, bo są przestępcami wojennymi. W takich sprawach zagadnienie: kto zaczął strzelać, ma decydujące znaczenie, a zaczął rząd Ukrainy.
Dalej pisze pan Dobrodziej Pracodawca o granicach Ukrainy:
"uznawanych przez Rosję i wszystkie inne kraje, plus dodatkowo Rosja obiecała granic tych nie naruszać nawet nie tak dawno temu "
To jest pod względem prawnym dość zawikłane ale wystarczy pamiętać, że wszelkie umowy są tyle warte, co siła która za nimi stoi - za granicami ukraińskimi nie stała żadna realna siła i rząd Ukrainy zlekceważył to, licząc ( może ) na interwencje zbrojną Stanów Zjednoczonych, ale ponieważ taki szalony czyn groził Ameryce wojną jądrową, więc oczywiście zostawili Amerykanie na lodzie swoich protegowanych. W Gruzji zresztą było to samo - szarpać Rosję ile się da i patrzeć jak daleko można się wobec niej posunąć, a że zapłacili za to życiem Ukraińcy, no to cóż, mogli być mądrzejsi i nie porywać się z motyką na słońce.
Twierdzi pan Dobrodziej, że referendum w sprawie oderwania się było sfałszowane.
Skąd to wie? - pewnie z polskiej prasy, bo prasa rosyjska pisała coś całkiem innego, a to rosyjskie przekonanie zadecydowało o działaniach wojennych, a nie nasze, więc nie wypowiadaj się panie Dobrodzieju co do spraw, o których wiesz jedynie z polskiej tuby propagandowej.
Dalej pisze pan Dobrodziej:
"...a nowy rząd przyjmie dyktat Rosji ale już ze znacznie gorszych pozycji.
a polska lewica niewątpliwie przyklaśnie, w końcu rosyjski imperializm to dobry imperializm "
Jak zapewne zauważył pan Dobrodziej, nie dzielę światowych imperializmów na dobre i niedobre, ale na te które mogą zagrozić naszym, polskim, interesom i na te przyjazne. W moim przekonaniu imperializm rosyjski , od czasu gdy znaleźliśmy się NATO, nie jest dla Polski groźny ale tylko tak długo, jak długo nie będziemy szkodzić interesom rosyjskim.
I tu jest pies pogrzebany, panie Dobrodzieju, bo gdy przesadzimy w retoryce, to taka retoryka (ze względu na naszą obecność w UE) ma swoje znaczenie i stawia pozostałe kraje Unii , niechętne Ukrainie, w trudnej sytuacji ze względu na opinię publiczną. A opinia publiczna będąc z własnej winy głupia jak pień ( bo wierzy bezkrytycznie we wszystko co jest objęte zmasowaną propagandą) jest ważna dla polityków, bo przekłada się na preferencje wyborcze.
Więc generalnie chociaż jesteśmy zbyt słabi na interwencję militarną, to jednak poprzez nieprzemyślaną paplaninę możemy sobie ściągnąć na kark kłopoty, a Ukrainie i tak nie pomożemy, bo jak to już Rosja dobitnie zamanifestowała, w sprawach bezpieczeństwa narodowego nie są skłoni do ustępstw.
I rozumieją to Amerykanie, od stanowiska których zależy dalszy ciąg tego dramatu, a ci już powiedzieli: NIE!
>>Rosja istotnie zbroi się na potęgę
i na tym moglibyśmy skończyć, po dokładnie potwierdzasz to co napisałem- militaryzm wystepuje w Rosji, nie w Polsce. Może czas żeby polska lewica zaczęła krytykować i ów militaryzm.
>>Jeśli piszę, że powinny drogą rokowań uzgodnić z buntownikami płaszczyznę współistnienia w jednym państwie,
nie bądź naiwny proszę, jakby to ukraińska flaga zawisła nad urzędem miejskim w Wołgogradzie i kilkudziesięciu uzbrojonych Ukraińców ogłosiło że teraz to jest Ukraina, to już widze jak Rosja pierwsze co to zaczęłaby rokowania i układy o tym ile władzy chcą separatyści.
>> to właśnie po to, by nie przelewać niepotrzebnie krwi, w sytuacji gdy nie są w stanie pokonać rosyjskich Ukraińców wspieranych z Rosji.
o tym czy mozna ich pokonać czy nie, nie wiesz wszak z góry, prawda? chyba że tarak już od przedszkolaka przewidywał trafnie przyszłość.
>> granice każdego państwa są kompromisem wszystkich zainteresowanych stron
to nie takie proste, granicze państw są kwestią stosunków i układów miedzynarodowych. To że 50 Polaków wyjedzie do Niemiec, osiedli sie w jakimś wymarłym siole przy granicy i ogłosi że teraz te tereny należą do Polski, nie znaczy wcale ze tak bedzie faktycznie, albo że rząd niemiecki ma z nimi dyskutować na ten temat. A akurat na granice Ukrainy Rosja zobowiązała sie nie nastawać kiedy Ukraina głupiutko pozbyła sie broni atomowej. Tyle warte zapewnienia Rosjan.
>>zgodzi się ze mną zapewne pan Dobrodziej Pracodawca, że to nie rebelianci podeszli pod Kijów, a odwrotnie , to Kijów podszedł pod Donbas
Samo założenie tego wypowiedzi jest równie absurdalne co "Warszawa podeszła pod Koluszki". Kijów nie musiał nigdzie podchodzić, bo Donbas był na terytorium Ukrainy, a nie osobnym bytem państwowym. Wokół Doniecka były obiekty wojskowe armii ukraińskiej. Armia ukrainska miała prawo przebywać na terenie donbasu i prawa tego nie kwestionowało żadne z państw, łącznie z Rosją.
>>Jeśli nie mieli pomysłu innego jak to zrobić niż zbombardować własnych obywateli ( i to bezskutecznie), to lepiej żeby tej akcji w ogóle nie
zaczynali, bo są przestępcami wojennymi
Innymi słowy- wojne zaczęli separatyści (ponoć walczący o dobro obywateli donbasu), za miejsce bitwy wybrali gęsto zaludnione miasta, a kiedy w walkach giną cywile, winny jest rząd w Kijowie. To teraz pytanie- kto jest winny jak cywile giną w miejscowościach zajętych przez armie ukraińską, a które są ostrzeliwane przez separatystów?
>>W takich sprawach zagadnienie: kto zaczął strzelać, ma decydujące znaczenie, a zaczął rząd Ukrainy.
No niestety nie, pierwsi zaczęli strzelać separatyści, zresztą pierwsi siły użyli separatyści siłą zajmując budynki władz lokalnych w donbasie, pierwszym aktem agresji była próba oderwania części Ukrainy
>>wszelkie umowy są tyle warte, co siła która za nimi stoi
No ale to oznacza że ukrainskie granice są tak samo "sztuczne" jak rosyjskie czy każde inne, wiec teza obalona.
>> rząd Ukrainy zlekceważył to, licząc ( może ) na interwencje zbrojną Stanów Zjednoczonych
wątpliwe, w końcu na 100% żadnych obietnic ze strony USA nigdy nie było, wiec pisanie o "zostawianiu na lodzie" jest smieszne. Przypuszczam ze bardziej zakładali ze nie zostaną zbrojnie zaatakowani przez inne państwo, w końcu to Europa XXI wieku, nie XIX. No ale tak to jest jak ktoś zakłada ze Rosja nie jest państwem bandyckim.
>>no to cóż, mogli być mądrzejsi i nie porywać się z motyką na słońce.
Sowieci też mogli być mądrzejsi i nie walczyć przeciw nazistowskiej inwazji, ile mniej ludzi by zginęło. Pomysł wprost wyborny, ciekawe czemu nikt na to nie wpadł.
>>Skąd to wie?
taraczku, proszę cie. Refenredum nie nadzorowane przez żadne neutralne organizacje w tak krytycznej sprawie w trakcie walk? Czy kiedykolwiek w historii świata takie referendum nie byłoby ustawione, choćby tak na zaś? a już referendum na Krymie było jawnie ustawiane, łącznie z filmami na których widać jak głosujacy wrzucają po kilka głosów do urny jednocześnie. Najśmieszniejsze że akurat na krymie nie trzeba było głosowania ustawiać.
A skąd tarak wie że Doniecczanie chcieli żeby jacyś ruscy przyjeżdżali i nimi rzadzili? kto wybierał władze tych jakoby "ludowych" republik? Skoro to wschodni ukraińcy tak chcieli odłączenia, czemu całą operacją dowodzili rosjanie powiązani ze służbami FR?
>>a to rosyjskie przekonanie zadecydowało o działaniach wojennych, a nie nasze,
a co ma "przekonanie" do prawdy? ta prawdomówne rosyjskie media już podawały że na Ukrainie walczą setki najemników z Polski i Litwy (wielu ponoć schwyatno) , ze polska artyleria bierze udział w walkach, że Ukraińskie wojska ukrzyżowały dziecko itp.
>>Jak zapewne zauważył pan Dobrodziej, nie dzielę światowych imperializmów na dobre i niedobre
no to pięknie, ale ja odnosiłem sie raczej do ogółu ludzi na lewica.pl, gdzie zarówno w artykułąch jak i komentarzach jasno da sie wyczytać że lewica.pl Rosję po prostu kocha i broni na każdym kroku.
>> W moim przekonaniu imperializm rosyjski , od czasu gdy znaleźliśmy się NATO, nie jest dla Polski groźny
Przekonanie każdy mieć może. Pytanie jednak do Ciebie- ze wszystkich krajów sąsiadujących z Polską, które kraje mogą stanowić militarne zagrożenie? Czy jednocześnie któreś z tych krajów ostatnio dokonywały zbrojnej agresji na swoich sąsiadów?
Pytanie pomocnicze- czy jeszcze rok, dwa, pięć lat temu ktokolwiek na Ukrainie wierzył że rosyjski imperializm jest dla nich groźny? w końcu to byli sojusznicy.
>>to taka retoryka (ze względu na naszą obecność w UE) ma swoje znaczenie i stawia pozostałe kraje Unii , niechętne Ukrainie, w trudnej sytuacji ze względu na opinię publiczną.
I bardzo dobrze, kto powiedział ze mają mieć łatwą sytuację? Oni też stawiaja swój interes nad nasz. A akurat jest tak że dla Polski jest chyba lepiej kiedy opinia światowa aktywnie potępia rosyjską agresje militarną na swojego sąsiada, niż kiedy przechodzi nad tym do porządku dziennego.
A pomijajac wszystko inne- niesprowokowana agresja militarna jest chyba zawsze dobrym powodem do potępienia agresora?
Nie łatwiej było napisać
prawkiem zaślepionym jestem .
Takim prawakiem jak Ci, co powinni odpowiadać
za wywołanie Powstania Warszawskiego
przeciw zbrodniczemu hitlerowskiemu systemowi.
Zaślepieńcy Ci rzucili "powstańców praktycznie z procami" i ludność Warszawy do nierównej walki z hitlerowskimi bandziorami.
Skończyło to się hekatombą mieszkańców Warszawy - ofiarą złożoną na ołtarzu prawicowej RP.
Już za to samo prawica w RP powinna być okryta hańbą
i przeklęta na wieki bo była to zbrodnia przeciw swojemu narodowi za cenę utrzymania swoich interesów.
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
...DOBRODZIEJU !
Nie ma racji Pan Dobrodziej Pracodawca w żadnej sprawie, którą porusza a to dlatego, że rozpatruje je w oderwaniu od kontekstu.
A kontekst jest jawnie geopolityczny i cała reszta to jedynie preteksty.
I na tym możemy już zakończyć tę czułą wymianę poglądów, chyba że pan Dobrodziej Pracodawca nie rozumie, co to takiego geopolityka. Ale i wtedy nie będę tego wyjaśniał dorosłemu chłopu, bo byłby to obciach ( jak mówią młodzi).
ja mam argumenty, ty masz "jesteś zaślepionym prawakiem". Tym razem masz krótko i zwięźle.
@tarak
>>Nie ma racji Pan Dobrodziej Pracodawca w żadnej sprawie, którą porusza a to dlatego, że rozpatruje je w oderwaniu od kontekstu.
A kontekst jest jawnie geopolityczny
O, to ciekawe. W jaki sposób "geopolityczny kontekst" zmienia którykolwiek z faktów:
1. Rosja wydaje na zborjenia PROCENTOWO dwa razy więcej niz Polska
2. Rosja dokonuje agresji militarnej na inne państwo
3. polska lewica o militaryzm oskarża Polskę a nie Rosję.
Jaki to kontekst goepolityczny zmienia te fakty? Że Putin wciska Rosjanom kit że muszą sie zbroić bo NATO ich zaraz zaatakuje?
Co by było, gdyby ZSRR zabrał nas na wojnę w Afganistanie? Dziki wrzask na cały świat. Dziś Polska uczestniczy w wojnie w tym kraju u boku swojego pana - USA - i jest to powód do chwały. Błagamy też na kolanach o bazy NATO w naszym kraju. Wcześniej pozwoliliśmy na zorganizowanie w naszym kraju katowni CIA. Nasi rządcy skurwili Polskę.
a do tego pracodawcy są lewakami ....... :) , :), :)
Od kiedy też marksiści czerwoni chrześcijanie są prawakami?
Pozdrawiam tego który pisze bajki o przyczynie rozróby na Ukrainie mega, super rusofoba i do tego Dobrodzieja.
......
Chyba Ci za to płacą.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
>>Co by było, gdyby ZSRR zabrał nas na wojnę w Afganistanie?
zabrali nas na wojenke do Czechosłowacji
>>Dziś Polska uczestniczy w wojnie w tym kraju
lol, dzięki lewicowemu prezydentowi Kwaśniewskiemu i lewicowemu premierowi Millerowi, obydwaj zresztą dawni partyjniacy. Dziękujem, lewico!
@jacekx
czyli jednak argumentów żadnych nie użyjesz? skoro pisze "bajki" to chyba ąłtwo podważyć to co napisałem?
Popieram w całości stanowisko jakie zostało zaprezentowane
w liście otwartym, uważam że Polska nie powinna tak bezkrytycznie stawać po stronie Ukrainy powinna widzieć
jak bardzo jest tam zagmatwana sytuacja.Nasze władze zawsze
były uczulone na prawach obywateli do samostanowienia
ale gdzie indziej ale nie na wschodzie Ukrainy bo
przecież tam mieszkają Rosjanie a w rozumieniu naszych elit
oni nie mają takiego prawa jak np. Albańczycy w Kosowie.
Jestem przekonany że gdyby po przewrocie jaki został dokonany w Lutym w Kijowie nowe samozwańcze władze nie zaczęły swego urzędowania od ograniczania praw ludności
rosyjskojęzycznej nie doszłoby do przelewu krwi i do cierpienia nie winnych ludzi.
"O, to ciekawe. W jaki sposób "geopolityczny kontekst" zmienia którykolwiek z faktów:
1. Rosja wydaje na zborjenia PROCENTOWO dwa razy więcej niz Polska
2. Rosja dokonuje agresji militarnej na inne państwo
3. polska lewica o militaryzm oskarża Polskę a nie Rosję."
*
Ktoś, kto zadaje takie pytania ujawnia, że nie ma podstawowej wiedzy i tłumaczeniu mu czegokolwiek jest bezcelowe, bo trzeba by zacząć od Adama i Ewy a to trwałoby za długo.
bo nie oskarżam Polski (cokolwiek to jest), a gardzę waadzą na Rusi :P
"lol, dzięki lewicowemu prezydentowi Kwaśniewskiemu i lewicowemu premierowi Millerowi, obydwaj zresztą dawni partyjniacy. Dziękujem, lewico!"
SLD to tacy sami przyjaciele imperialistów, jak PO i PiS. Różne odcienie - od bogoojczyźnianych po socjaldemokratyczne - jednej bandy: agentury Zachodu w Polsce.
Wszyscy reprezentują interesy Zachodu, a to, że jedni są kościółkowi, a drudzy nie jest bez znaczenia.
ślicznie plujesz :) ...... popluj se jeszcze.
Bo lewica nie jedno ma imię a TY niestety uważasz ......, że ścieżka Pol Pota czyli też Twoja jest naszą ścieżką :(.
Pozdrawiam Bartka
Bartku nawróć się tak, aby z Szawła narodził się Paweł.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Bartusiu
ślicznie plujesz :) ...... popluj se jeszcze.
Bo lewica nie jedno ma imię
a TY niestety uważasz ......, że ścieżka Pol Pota czyli też Twoja może być naszą ścieżką :(.
Bardzo mylisz się :).
Ty zawsze z tym Pol Potem. Puknij się w caban.
Niestety taka jest prawda, że SLD to ta sama drużyna co PO i PiS. Litania jest długa. W polityce wewnętrznej lizanie tyłka kapitalistom i kościołowi katolickiemu, a w polityce zagranicznej robienie laski USA.
gimnazjalista:
a) ta agresja słowna,
b) ten prosty styl i słownictwo,
c) te braki w wiedzy historycznej powodujące, że nie rozumiesz iż ideowo zbliżasz się do Polpotyzmu a czasami nawet do Stalinizmu.
Bartku popraw się i wejdź na ścieżkę poprawy :)
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD