I bardzo dobrze. Im armia niemiecka słabsza tym lepiej dla narodów żyjących za wschodnia granicą Odry.
maja armie tylko dla picu, formalnie nadal sa pod okupacja USA.
Wg autora komentarza:
"Polski rząd powinien uczyć się od mądrzejszych sąsiadów, jakie powinny być budżetowe priorytety.
A moze jeszcze taniej byloby wogole nie wydawac pieniedzy na w sumie bezuzyteczny zlom
Ale jestem pewien ze Niemcy znajda rozwiazanie. Za kilka lat odpicuja zlom i w blasku fleszy przekaza go Polsce, a moze nawet Ukrainie jezeli ta wejdzie do Eurokolchozu.
Odpadnie im koszt zlomowania
jak trzeba bedzie to uruchomią produkcje leopardów 2A7 i eurofighterów i w rok bedą najpotężniejszą armią na kontynencie.
Ich wschodnią flankę zabezpieczać będzie polska armia za pieniądze polskich podatników.