być może wzajemne pogryzanie się torysów i ukip (mówią o nich na wyspach - "bnp w garniturach") pomoże partii pracy, jawiącej się, jako rozsądny uczestnik życia politycznego w wielkiej brytanii, zebrać trochę plusów. ale cameron robi dobra robotę dla ksenofobicznej ukip - oskarżając emigrantów o wszelkie zło, jakie dotyka wielką brytanię w ostatnich latach.