Pana wysłannika ONZ do spraw praw człowieka powinni wysłać do Ferguson (USA), jeśli go wpuszczą oczywiście.
Analogiczna historia zdazyla sie na Ukrainie a wydalonym bylby Rosjanin?
Czy lewactwo tez by reagowalo tak samo?
;))))))))))
"Ludmiła Bogatienkowa, przewodnicząca Komitetu Matek Żołnierzy w Kraju Stawropolskim na południu Rosji, która w sierpniu jako pierwsza poinformowała, że w walkach w ukraińskim Donbasie giną rosyjscy wojskowi, została aresztowana.
(...)
73-letnią Bogatienkową zatrzymano w piątek wieczorem pod zarzutem oszustwa; aktywistka rzekomo wyłudziła od kogoś 500 tys. rubli (12,3 tys. dolarów). Bogatienkowa temu zaprzecza."
http://fakty.interia.pl/raport-zamieszki-na-ukrainie/aktualnosci/news-areszt-za-ujawnienie-smierci-zolnierzy-rosyjskich-na-ukraini,nId,1538019#iwa_block=facts_news_small_one&iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=32064
Pychotka.
nawet pod artykułem o Kongu muszą coś wydalić z siebie o Ruskich... Ale skoro już o wichrzycielach mowa, trzeba przyznać, że ukraińscy demokraci traktują ich bardziej humanitarnie. Palą ich żywcem.
Nie wyjeżdżaj mi tu z ukrainofobią. To się leczy.
moja "ukrainofobia"? Że nie popieram nazistów palących ludzi żywcem? Czy walczący przeciw Hitlerowi byli "germanofobami"?
Jedno w każdym razie jest pewne - rusofobia jest nieuleczalna.
jw