Wynika z tego, że podporządkowują się woli mieszkańców. Brawo! Tak dalej i więcej. Pokój będzie zapewniony. Niech podcierają. Sami tego chcieli, oczywiście ci z zachodu.
Przecież żadnej Noworosji nie ma, tam wciąż jest Ukraina.:)))
Odpisałam Ci pod newsem "Męskość i kobiecość w lekturach".
Przepraszam, że tak póżno, ale przez pewnien czas nie miałam możliwości. Ale właśnie zauważyłam, że ten news jeszcze nie całkiem wypadł. Jeśli jeszcze masz ochotę zapraszam do dyskusji.
z terenów okupowanych przez Rosję. A co w tym dziwnego?
Rosja też się wycofuje. Wyborów nie uznała, sponsorować separatystów też nie zamierza. Jedna wielka kupa. Rosja myślała, że będzie mieć władzę nad zbuntowanymi rejonami, a pieniądze na ich utrzymanie dawać będzie Ukraina. Koncept się sypnął. Kopalnie zalane, fabryki wywiezione, po co Rosji spalona ziemia.
"Rosja myślała, że będzie mieć władzę nad zbuntowanymi rejonami, a pieniądze na ich utrzymanie dawać będzie Ukraina" :D
niedawno coś w rodzaju: to nie my jesteśmy pod Kijowem, to oni są pod Donieckiem.
Bardziej wierzę w diagnozy wojskowe Striełkowa niż jego tutejszych forumowych erzaców. Trudno zatem do jego diagnozy coś dodać. Poza może: "oni" są też pod Armiańskiem.
nie zapomni też wycofać reszty swoich wojsk.
Jedno jest pewne - Ukraińcom udało się zniszczyć Donbas. Zniszczone kopalnie, zakłady, infrastruktura. Odpowiedzialność za to ponosi kijowska hunta, która prowadzi akcję terrorystyczną i władze Rosji, które mogły jej zapobiec, a nie zrobiły tego. Gdyby Rosja weszła do Donbasu po mordzie w Odessie 2 maja, albo po referendum 11 maja nie byłoby zniszczeń i przelewu krwi. Skończyłoby się na protestach dyplomatycznych i sankcjach gospodarczych, czyli tak samo jak teraz, kiedy Rosja nie weszła do Donbasu. Nie interweniowanie było błędem i zbrodnią, bo dopuściło do śmierci i eksodusu wielu ludzi, zniszczenia dorobku wielu pokoleń. Wystarczyło wejść do Donbasu. Rosja tego nie zrobiła i Donbas jest zniszczony, a sankcje i tak dostali. Na koniec stwierdzą, że zrujnowany Donbas jest im potrzebny jak druga dziura w d... i przehandlują go za zniesienie sankcji. To będzie porażka na własne życzenie i kara za brak interwencji.
"No wycofują swoje urzędy z terenów okupowanych przez Rosję. A co w tym dziwnego?"
Zgodnie ze Standardami Demokratycznymi(tm) takie urzędy są wycofywane przez okupanta, pardon, Wyzwoliciela(tm) wprost na łono Abrahama. Kacapy i z tym są na bakier :-)))
Patrz pan, nie zabili ich. Mogli a nie zabili. Widzisz pan jaki litościwy ten Putin i jego separatyści? Czasem tylko kogoś zabiją w porachunkach, czasem jakiś niepokorny dziennikarz (pewnie szpion) zaginie, czasem tylko wystawią na pastwę losu kobietę owiniętą flagą ukraińską. Nie, żeby robili to masowo...
A czy w Marszu Antyfaszystowskim szli zwolennicy faszystowskich republik Ługańskiej i Donieckiej. To chyba jakieś... nieporozumienie?
Smutne jest to, co napisałeś. Ale Rosja chce się bogacić. Szósta pozycja w świecie jej nie satysfakcjonuje. Z tymi, którzy już są wyżej, szybciej i łatwiej to osiągnie, czyli z Chinami, które już maja pierwszą pozycję i z Indiami, które mają trzecią.Ukraina w tym marszu nie jest jej potrzebna a nawet Europa, której największe państwa w tym rankingu zajmują odpowiednio Niemcy czwartą pozycję, Francja ósmą a Anglia dziesiątą. Świat się zmienił i Rosja wyciąga z tego wnioski ale nie my, niestety.
Putler jakby mógł zariezat, to z pewnością by to zrobił, inaczej nie byłby Putlerem (-:
że w marszu "antyfaszystowskim" nie było okrzyków ku czci bohaterskich "cyborgów" z Prawego Sektora.
Podobno po stronie separatystów walczy m.in. izraelski oddział Alija. Bolusio niech teraz pomyśli o tej potworności (choć to... to jest nie do pomyślenia!): jeśli snajper z batalionu Azow ma na muszce bojownika z Aliji, to Żelazny Feliks... strrrrrrrrrraszne, ale tak, Żelazny Feliks życzy azowcowi celnego oka!
I każda kolejna propagandowa eksploatacja "Prawego Sektora" utwierdza przeświadczenie Żelaznego Feliksa!
może cię rozczaruję, ale... nie jesteś pępkiem świata. Naprawdę. Doprawdy, nie wszystkich interesuje komu życzysz "celnego oka", czy czegokolwiek innego.
Ty się w Stirlitza nie baw, nie jesteś żaden Dzierżyński, tylko Kaltenbrunner.
że jestem rozczarowany. Ale taki Striełkow też jest rozczarowany.
Zachód stracił Donbas, bo przecież w Kijowie rządzą tylko ich marionetki.
Federacja Rosyjska nie zdołała dotąd zapewnić sobie kontroli nad całym Donbasem, gdyż umożliwić to jej mogłyby tylko jej marionetki.
Jak podało centrum prasowe rządu Donieckiej Republiki Ludowej (DRL), w ciągu pierwszego tygodnia listopada (od 1 do 8 listopada) w wyniku ostrzału ukraińskiej artylerii zginęło w Doniecku 38 osób cywilnych: 37 mężczyzn - w tym trzech nastolatków - i jedna kobieta.
Nadal ukraińska artyleria ostrzeliwuje cele cywilne na terenie dzielnicy Kijowskiej w Doniecku, gdzie po raz kolejny do ostrzału użyto pocisków zapalających zawierających fosfor.
Wczoraj ukraińska artyleria ostrzelała teren fabryki produkującej środki ochrony roślin w rejonie miejscowości Awdejewka, w wyniku czego wybuchł tam poważny pożar. Największe niebezpieczeństwo stanowiła możliwość rozszczelnienia zbiorników z chlorem, które znajdowały się w strefie pożaru. Dzięki wysiłkowi straży pożarnej sytuację opanowano.
W rejonie na północny-wschód od Ługańska w okolicach miejscowości Stanica Ługańska powstańcy ostrzelali rakietami Grad ukraiński konwój woskowy, w wyniku czego zniszczono dziesięć sztuk różnego sprzętu wojskowego oraz zlikwidowano znaczną ilość siły żywej przeciwnika.
W rejonie działania ukraińskiego batalionu "Ajdar" dochodzi o różnego rodzaju przestępstw i zbrodni wojennych dokonywanych wobec ludności cywilnej i mienia. Coraz częściej zgłaszane są przypadki kradzieży, znęcania się oraz brutalnych morderstw poprzedzanych torturami popełnianych wobec ludności cywilnej.
Południowa Osetia nawiązała tzw. stosunki dyplomatyczne z tzw. ŁRL i tzw. DRL, hehehehehe
oczywiscie ze
"Szósta pozycja w świecie jej nie satysfakcjonuje."
Dlatego jak podala "Komsomolska Prawda" zmieniaja godlo panstwowe.
Nowe bedzie: kula ziemska opieta biustonoszem
PIERSI W SWIECIE
że Donbas nie do odzyskania. Trzeba sobie to jakoś zrekompensować... Stąd zwyczajowe "hehe" zastąpiła dłuższa, bonusowa wersja.
Czuję, że moja pozycja najdowcipniejszego pogromcy lewaków jest zagrożona... Cholera, co by tu śmiesznego napisać? Mam - ruscy chodzą w waciakach i gacie im spadają!:))) Czyż nie jestem cudowny?
SFORA NARODU
http://rankingi24.pl/index.php/finanse/559-10-najwiekszych-gospodarek-swiata-w-roku-2014.html
MFW kilka dni temu zmienił tą kolejność. Jest wg PKB następująca: Chiny- 17.632 bil, USA - 17.416 bil, Indie - 7.277 bil, Japonia - 4.788 bil, Niemcy - 3.621 bil, Rosja - 3.559 bil, Brazylia - 3.079 bil, Indonezja - 2.554 bil i WB - 2.455 bil. I co? Kto marzy? Wreszcie trzeba przyjąć do wiadomości, że o przyszłości świata zadecydują te trzy potęgi, czyli Chiny, Indie i Rosja, która ze względu na swe zasoby naturalne i środki, jakimi dysponuje dla ich obrony w swoim interesie, zajmie miejsce czołowe. Ciemnota nie pozwala większości z nas tego dostrzec, co może nas kiedyś niestety drogo kosztować. Dodać trzeba, że Brazylia poprzez BRIS już do tej trójki się dołączyła. Zachód ma zatem już rękę w nocniku, chociaż prawdopodobnie bez Niemiec i być może bez Anglii. Ale to się dopiero rozstrzyga. Tak Deresiku, nie po myśli naszego "boga, honoru i ojczyzny" to wszystko się układa. No cóż ale potupać sobie wraz z miłośnikami tego trój zawołania możesz.
Jestes genjuszem
Twoja pozycja najwiekszego clowna i trolla na tym forum jest absolutnie niezagrozona.
Mozesz spokojnie nabijac licznik
Natomiast piersi damy, u której mieszkasz,o czym niewątpliwie już wiesz, więdną, bo znalazły się w rankingu KPB dopiero na drugiej pozycji, co potwierdził MFW w swym komunikacie z października br /źródło:http://www.msn.com/pl-pl/finanse/biznes/najbogatsze-kraje-%C5%9Bwiata/ss-BBbFzIY?ocid=UP97DHP.
"Donbas nie do odzyskania" dla Ukrainy. Bolusio polemizuje w ten sposób m.in. z... Igorem Striełkowem, który - o czym już pisałem - jest jak najdalszy od takich kategorycznych opinii.
Ciekawa dane MFW podal steff, w kontekscie dlugofalowego upadku znaczenia USA i wzrostu Chin czy w ogole Azji, wiazanie sie Ukrainy z Zachodem to jakby skok w przepaść. Dobrze, ze chociaz Donbas zostanie uratowany.
Wyobraz sobie ze wcale mnie ta statystyka nie martwi. W sumie jaka roznica , tym bardziej ze Chiny zaczynaja juz wyhamowywac. Za rok czy trzy statystyka moze byc inna.
I CO Z TEGO?
Czujesz wielka satysfakcje ze Chiny wyprzedzily USA.
Zobacz jak niewiele potzeba zeby uszczesliwic polskiego lewaka
A nie martwi cie fakt ze 6 pozycja Rosji przy spadajacych cenach roby moze tez byc inna?
Na twoim miejscu bardziej bym sie jadnak martwil o kRaj
"nie po myśli naszego "boga, honoru i ojczyzny" to wszystko się układa. No cóż ale potupać sobie wraz z miłośnikami tego trój zawołania możesz"
Mój guru Striełkow jest innego zdania? Ojej, to muszę niezwłocznie je zmienić! :D
Remiś, widzisz, nie wszędzie jest jak w waszej sekcie, gdzie wszyscy myślą zawsze to co aktualnie głosi Prezes.
wyjaśnisz nam w końcu, co to znaczy "wrodzcie"?
Krym jest obecnie nie do odzyskania. Nie ma bata. Z Donbasem inna sprawa. Wojna trwa. Ukraińcy wznawiają ofensywę po łomocie, jaki dostali. Dostaną jeszcze raz. Atak zostanie odparty, ale to oznacza jedynie utrzymanie pozycji, a przecież znaczne tereny obwodów donieckiego i ługańskiego są okupowane przez wojska hunty. Te tereny muszą zostać wyzwolone. Wojna będzie trwać jeszcze długo. Właściwie dopiero zaczyna się. Hunta póki co zgasiła bunt w innych regionach stosując terror szwadronów śmierci Prawego Sektora i represje policyjne, ale bunt się tli i rozpali jeszcze raz. Hunta nie utrzyma na dłuższą metę w ryzach zwolenników federalizacji. Gdy jeszcze bardziej pogorszy się sytuacja gospodarcza nastąpi wybuch, który zmiecie huntę. Dni hunty są policzone. Idzie tylko o tempo i głębię rozkładu postradzieckiej Ukrainy.
musiałyby chyba ponownie zapłonąć opony na Majdanie żeby Donbas wrócił do Ukrainy, tylko tym razem opony powinni podpalić zwykli Ukraincy, a nie agenci z USA i UE.
Czysty zysk rosyjskiego koncernu zmniejszył się w ciągu 9 miesięcy tego roku 13-krotnie w stosunku do tego samego okresu roku ubiegłego – wynika z najnowszego raportu finansowego Gazpromu opublikowanego przez BBC. Zysk ten spadł do 35,8 mld rubli, czyli ok. 760 mln USD.
Nic więc dziwnego, że akcje największego światowego producenta gazu spadają na giełdach coraz szybciej – w tym roku straciły one już blisko 1/3 swojej wartości. Nie lepsza jest sytuacja drugiej „dojnej krowy” Putina – koncernu naftowego Rosnieft – jej giełdowe notowania spadły do poziomu najniższego od blisko 6 lat. Co będzie jeśli światowe ceny ropy będą nadal iść w dół? Rosyjscy eksperci rządowi wolą nie myśleć co się stanie kiedy cena baryłki spadnie do 60 USD.
Tymczasem Władimir Putin przyznał w rozmowie z rosyjską agencją TASS, że międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję są dla niej dotkliwe, a straty jakie poniosła gospodarka – duże. Jednak zdaniem rosyjskiego prezydenta, bogactwa naturalne Rosji są na tyle duże, że przetrwa ona każdy kryzys i możliwe będzie „sprostanie społecznym zobowiązaniom” w trudnym czasie.
Według najnowszych danych Rosstatu, wzrost rosyjskiego PKB w trzecim kwartale br. zwolnił do 0,7 proc. Według rosyjskiego banku centralnego, w przyszłym roku wzrostu gospodarczego nie będzie wcale. Rosyjska waluta straciła od początku roku na wartości 50%.
W dniu wczorajszym trwał bardzo intensywny ostrzał Doniecka, gdzie pociski wystrzelone przez ukraińską artylerię ciężką - w tym pociski zapalające - spowodowały całkowite zniszczenie ośmiu domów mieszkalnych oraz ich pożar: przy ulicy Lewantowskogo nr. 86, Kirowogradskiej nr. 54, Kisielewskiej nr. 55, Wojkogo nr. 62, Romadanowskiej nr.32, Wernadskiego nr.66, Kosariewa nr. 86 oraz Zamojskiej nr. 5.
W wyniku wczorajszego ostrzału przez ukraińską artylerię celów cywilnych w Doniecku, poza znacznymi stratami materialnymi spowodował, zostało rannych siedem osób cywilnych. Jak na razie ofiar śmiertelnych nie odnotowano. Nadal pociskami zapalającymi ukraińska artyleria ostrzeliwuje hałdy kopalń na zachodnich przedmieściach Doniecka.
Ukraińska artyleria ostrzeliwała również dzielnice mieszkalne Uglegorska, gdzie została uszkodzona główna magistrala wodna, miejscowość Nikiszino, która znajduje się obecnie pod kontrolą sił powstańczych oraz część Kamienki i okolice miejscowości Frunze, gdzie poza licznymi zniszczeniami infrastruktury miejskiej i mienia prywatnego zginęło już ponad sto osób cywilnych.
Nadal ciężkie walki toczą się w rejonie donieckiego lotniska, które jest ostrzeliwane ciężką bronią maszynową i artylerią przez wojska ukraińskiej. W odpowiedzi na to powstańcy prowadzili ostrzał artyleryjski pozycji ukraińskich w miejscowości Piaski i Awdiejewce, który osłaniał bezpośredni atak wojsk powstańczych na stanowiska obronne ukraińskich wojsk rozlokowane na ich przedmieściach. Nie potwierdziła się informacja o wycofaniu się z tego rejonu ukraińskich batalionów prawego sektora.
Do dużej bitwy doszło wczoraj na wschód od Ługańska gdzie ukraińskie wojska zaatakowały centrum Stanicy Ługańskiej. Podczas tego nieudanego ataku wojska ukraińskie straciły kilkanaście pojazdów opancerzonych i nieznaną liczbę żołnierzy.
Nadal prowadzone są walki w trójkącie miast: Frunze-Krymskie-Sczastie na północny-zachód od Ługańska, gdzie siły powstańcze chcą odzyskać pełną kontrolę nad tym obszarem likwidując rozmieszczone tam ukraińskie punkty obronne.
W okolicy miasta Debalczewo trwają lokalne potyczki, jednocześnie ukraińskie wojska ściągają tam już od kilku dni duże ilości sprzętu i ludzi.
Utrzymuje się napięta sytuacja na zachodnich przedmieściach Gorłowki, gdzie dochodzi o wymiany ognia i udaremniane są próby wtargnięcia na teren miasta ukraińskich grup zwiadowczych.
Mimo rozejmu ukraińskie wojska rozlokowały w okolicach doniecka kolejna baterię ciężkich haubic, z których prowadzony jest ostrzał celów cywilnych w mieście i jego okolicach
Oczywiście, że bogactwa naturalne się liczą a nie - jak chciałby światowy złodziej - zadrukowane papierki. Pamiętaj, że kiedy Rosjanie nie przywiązywali do nich większego znaczenia, byli niekwestionowanym światowym mocarstwem. Wszak nie papierki jesz lecz chleb, nie na nich gotujesz zupę lecz na gazie lub prądzie, nie nimi przed mrozem osłaniasz dupę lecz wełną lub bawełną albo pochodnymi ropy itd, itd. Widocznie Putin z Chinami i Indiami z tych faktów zamierza wyciągnąć praktyczne wnioski. Stąd jego spokój o przyszłość rodaków. Ale w jednym masz rację. Z naszym krajem jest coraz gorzej, do czego niewątpliwie przyczyniła się jego ślepa miłość do damy, której więdną piersi.Ale na to niestety nic poradzić nie mogę.
Wbij sobie do główki, że w dzisiejszym świecie technologie nawet najwymyślniejsze nie są czymś nie do osiągnięcia, natomiast dobra naturalne owszem, szczególnie wówczas, gdy rozporządzają nimi ludzie, którzy dysponują środkami uniemożliwiającymi innym ludziom korzystania z nich bez ich zgody. W takiej właśnie sytuacji jest dzisiaj Zachód i Wschód, który te dobra posiada. Szkoda więc jego pięt na tupanie, bo życia mu one nie ułatwią lecz przeciwnie utrudnią. Ale wybór oczywiście należy do niego.
Ciekawe są efekty wizyty Putina w Chinach. Nieważne komu tam podał czy nie podał szal. Dużo gorsze jest co innego: wygląda na to, że Chiny nie poddającą się Rosję nie tylko kopnęły, ale jeszcze splunęły.
Chodzi nie tylko o odmowę zadatkowania budowy gazociągu Siła Syberii mającego prowadzić od nieruszonych jeszcze złóż, gdzieś w głębi tajgi, gdzie nie ma ani dróg, ani domów, ani nawet ludzi w promieniu kilkuset kilometrów do Chin. A obiecywali – jak pamiętamy z hucznych letnich zapowiedzi ( "Rosja i Chiny bracia na wieki", "Putin z Chińczykami wszystko ustalił ,nie potrzebujemy waszej Ameryki") – 25 mld USD zadatku – cytuje Studio Wschód komentarz sapojnik.livejournal.com.
Jeżeli chodzi o ten gazowy kontrakt, to w ogóle nie wiadomo, jaką będzie miała z niego korzyść Federacja Rosyjska – wszyscy niezależni eksperci twierdzą, że ta inwestycja przyniesie straty, których nie zrekompensuje zapłata za gaz. A teraz jeszcze okazuje się, że budować musimy wyłącznie za nasze pieniądze.
Zdecydowanie mało komfortowa sytuacja. Nawet jeżeli przypuścimy, że Putin znajdzie gdzieś te pieniądze. I co? "Gazprom" doprowadzi rurociąg do chińskiej granicy, wszystko przygotuje. Puk, puk towarzysze Chińczycy! Mamy tutaj "gazok" dla was. Kupować będziecie ?.
Chińczyk odwróci się i powie: "No tak, ale to za drogo".
gazociąg przez piekielne bezdroża położony, zakopane w wiecznej zmarzlinie stosy pieniędzy i środków – a Chiny nie biorą. I co z tym rurociągiem robić? Jak rekompensować? Zbudowany do Chin, nie da się przekierować w inne miejsce. W takim wypadku zaczynają błagać kupującego, żeby na litość boską, wziął za jakąkolwiek cenę, nie robił wstydu.
Myslisz ze jezeli dama podda sie zabiegowi liftingu piersi to wasza sytuacja sie poprawi?
Nie licz na to.
To niestety wina waszej lewackiej mentalnosci
"Nago ale w ostrogach"
Najwiekszy eksporter, najtanszych w Europie gastarbeiterow nadal mysli ze jest narodem wybranym, a za swoje kadynalne bledy zawsze szuka innego winnego.
I to sie niestety nie zmieni, a bedzie jeszcze gorzej
Powiem ci ze "za komuny" kiedy ktos marudzil
"Ruskie biora od nas za darmo"
zawsze odpowiadalem:
Byliby frajerami gdyby nie brali kiedy im wciskamy
To nie jest ich wina ze biora tylko nasza ze dajemy
czego putina propaganda nie może ukrywać w nieskończoność
naruszanie terytorium innych państw - od europy do japonii, składanie wizyt w asyście marynarki wojennej (ku zaskoczeniu i rozbawieniu dyplomatów państw przez niego odwiedzonych), doktryna "obrony" każdego rosyjskojęzycznego obywatela innych państw (skopiowana żywcem z pretekstów pruskiej armii sprzed 1-ej wojny światowej) i doprowadzenie rosyjskiej gospodarki po raz kolejny dzięki jego własnym decyzjom na krawędź przepaści, co odbije sie na warunkach życia rosyjskich robotników
rusofile są tak naiwni, że żyją w iluzji tak oddalonej od rzeczywistości jak jliber, lub cudak
A zatem przyznajesz, że dama, którą wielbisz, miłości nam nie odwzajemnia. Pewnie w związku z tym liczysz, że Chiny w ten sam sposób potraktują Rosję. Otóż zapewniam cię, że się srodze zwiedziesz, ponieważ Rosja dysponuje dobrami, które Chiną są potrzebne. Polska niestety ich nie ma, dlatego twoja oblubieńca może się na nią wypiąć. Zresztą nie jest wykluczone, że Chiny wspólnie z Rosją,Indiami, Pakistanem i Iranem stworzą Azjoeuropę z centrum w Pekinie. Czy wtedy dochowasz wierności swojej więdnącej damie, czy znów wybierzesz tą jędrniejszą a więc atrakcyjniejszą?
Nie wiem czy zauwazyles ale to cala Zjednoczona Juropka wypiela sie na was a nie USA.
To nie USA przyjelo was do swojego grona tylko dlatego zeby miec tanich gastarbeiterow i rynki zbytu, tylko Eurokolchoz.
A ty nacpany amerykanofobia belkoczesz cos bez sensu o USA
I cieszysz sie ze byc moze w przyszlosci Chiny+Rosja+Indie+Pakistan+Zimbabwe
Stworza blok mogacy zaszkodzic w ten czy inny sposob USA ale nie martwisz sie co stanie sie z twoim kRajem
I jaknarazie wychodzi na to ze rosyjski niedzwiedz bedzie potrzebowal duzo wazeliny zeby mniej bolesnie zniesc rure chinskiego smoka
Rosja ze swoimi gigantycznymi zasobami naturalnymi i środkami techniczno - organizacyjnymi da sobie radę, gorzej natomiast będzie z nami, bo nie będziemy mieli czym jej płacić za jej dobra, bez których żyć nam będzie jednak bardzo trudno a alternatywnych na horyzoncie wciąż brak. Jakoś to będzie - niestety sprawy nie załatwi a długi nieustanie wręcz lawinowo narastają. Tymczasem Rosja wciąż dysponuje ogromnymi rezerwami walutowymi w tym ogromnymi w złocie i innych kruszcach. Pozostawiam już boku jej przemysł rakietowy i jądrowy.
kurcze, żebym tylko mógl sobie przypomnieć jakiś przykład kraju bogatego w surowce naturalne, który jakoś z biedy piszczy...
adolf putin zresztą juz publicznie się przyznaje że musi przygotować kraj na krach systemu bankowego, spadek pkb do zera, dochodów o połowę i konflikty ne wszystkimi sąsiadami na każdej granicy
a spodziewać się mozna było że kgb wyciągnęło jakieś wnioski po andropowie
To ja Ci wymienię parę przykładów: Dem. Rep. Konga, Nigeria, Zambia, Gwinea, Angola, Niger, Peru, Boliwia, Papua-Nowa Gwinea.
No właśnie, w interesie zachodniej finansjery jest aby Rosją rządziły "elity" typu nigeryjskiego, czy polskiego. Niestety Putin i jego ekipa nie spełniają tych wysokich kryteriów, stąd cała ta "zimna wojna" przeciwko Rosji.
Właśnie przed chwilą przeczytałem wywiad, w którym Putin przewiduje stabilny wzrost gospodarczy i to paro procentowy. Dlaczego zatem wkładasz w jego usta to, czego nie powiedział. A z blokad gospodarczych jest nawet zadowolony, bo - jak twierdzi - zmuszają one Rosjan do poszerzania własnej produkcji.
A tak przy okazji Putin Zachodowi przestał się podobać z tą chwilą, kiedy zaczął ograniczać hulanki zachodnich korporacji po rosyjskich złożach. Mieli to robić w ramach przygotowywania Rosji do globalizacji. Oni dawali kapitał a Rosja złoża. Kto kogo by doił, nie trzeba zgadywać. Znamy to z własnych doświadczeń. Ukraina zatem jest tylko pretekstem. I o tym dobrze wie Putin i dobrze wie Zachód, choć nikt się do tego expressis verbis nie przyznaje. Ale to już inny temat. No cóż dla nich pijak Jelcyn był niewątpliwie lepszy ale nie dla Rosjan a przecież głownie im powinien służyć. Putin zaś to robi i dlatego go cenią.
Do wyliczanki dodaj Libię, po "wyzwoleniu" przez Zachód, ten kraj bogaty w ropę zamienił się w bidę z nędzą.
"spadek pkb do zera"... Pojętny uczeń ten nikity!
ADAM MICHNIK
Jakie interesy burżuazyjne, które nie są obecnie zabezpieczone, zostałyby zabezpieczone w razie upadku Putina? Albo - choć to mało prawdopodobne - w ogóle żadne, albo też najpewniej byłyby to interesy paru tych oligarchów rosyjskich, którzy dziś nie są w stanie wspiąć się na szczyt piramidy. Ale to oznaczałoby wygryzienie paru dzisiejszych czołowych oligarchów rosyjskich.
Zatem paru "wygryzanych oligarchów" zostałoby "wygryzającymi oligarchami", natomiast paru "wygryzających oligarchów" - "wygryzanymi oligarchami". Nic ponadto. Gdyby nawet do tego doszło, świat wcale nie musiałby stać się od tego gorszy niż jest dziś.
Masz rację. To bardzo dobry przykład. Celowo wymieniłem kraje, których bogactwo nie ogranicza się do jednego surowca.
http://wyborcza.pl/1,75477,16989654,Mieszkancy_wschodu_Ukrainy_juz_nie_chca__Noworosji__.html#CukGW
widziałem ostatnio wartość rubla? słyszałeś jak putler się pytał ostatnio czy zachód chce zbankrutowac rosyjskie banki?
rosyjska gospodarka jest na łasce dyktatora zainstalowanego przez kgb i kliki kolesi działających pod dyktando jego interesów
była krajem demokratycznym - nie było ograniczeń dla zagranicznych NGOsów!
LEWICA ANTYTOTALITARNA
Wracając do tematu, Kijów najwidoczniej Donbas chce wziąć głodem, jak Hitler Leningrad.
1) faszystowski Kijów słusznie wycofuje się z terenów, na których go nie chcą, oddając pole prawowitej władzy "noworosyjskich" republik? (vide pierwsze wpisy steffa)
2) faszystowski Kijów perfidnie wycofuje się z terenów, na których go nie chcą, zrzucając na prawowitą władzę "noworosyjskich" republik odpowiedzialność za dobrobyt mieszkańców? (vide ostatni wpis mlm)
Wyborcza potwierdza zatem zarzuty Moskwy, że w Kijowie rządzą faszyści, którzy - jak słusznie zauważył już mlm - chcą głodem wziąć Donbas. Ciebie to cieszy, bo Wyborczą najwyraźniej tak ale ona zawsze miała tego rodzaju odchylenia. Smutne to ale cóż począć, że taki obleśny jest świat.
kijów ma ładować kasę i karmić ludzi, którzy rozwalają kraj od środka i ogłaszają w nielegalnych wyborach niepodległość
wolne żarty
Kiedy rubel nie był wymienialny Rosja była niekwestionowanym mocarstwem światowym. A swoją drogą ten dyktator pozwala zbyt dużo dóbr złodziejom z Rosji wywozić. Lokują je u zachodniego pasera. Może rzeczywiście ma też w tym interes? Jednak komuniści nie pozwalali Rosjan tak skubać.
Twoje pytania byłyby niewątpliwie słuszne, gdyby Kijów powiedział OK zostawiamy Donbas w spokoju, niech się rządzie wedle ustanawianych prze siebie praw, zabieramy spod jego granic swoje zabawki ... Ale przecież tak nie mówi lecz przeciwnie nadal jego ludzi po bandycku zabija.
lewico antytotalitarna?
Od kilku miesięcy słyszę, że mieszkańcy Donbasu marzą o pozostaniu w Ukrainie, a cała separatystyczna awantura to robota ruskich najemników. Nagle gazeta.pl - wasz organ - daje wołami tytuł (cytuję z pamięci): "Poroszenko do Donbasu - chcecie do Rosji? Droga wolna, ale na własny koszt".
To jak to jest? Chcą czy nie chcą?
że posłużę się cytatem z jednej z dyskusji internetowych - "Kijów doskonale wie, że Donbas jest już dla nich stracony i metodą małych kroków oswaja społeczność ukraińską z tym faktem"?
"Wyborcza potwierdza zatem zarzuty Moskwy, że w Kijowie rządzą faszyści,"
Sam jesteś "mentalnym" faszystą. Tacy faszyści a Moskwa niedawno podpisała z nimi porozumienie w Mińsku o zawieszeniu broni.
"chcą głodem wziąć Donbas"
A dlaczego mają łożyć na terytoria pozostające poza ich kontrolą ???
Donbasowscy chcieli niezależności to niech sobie teraz radzą sami. Rosja niech ich teraz żywi, przysyła im uzbrojenie, to i może przysyłać żywność. Przecież to taki bogaty kraj, a sam Putin ma miliardy na koncie, niech trochę jej podeśle biednym Donbasowczykom.
"Ciebie to cieszy"
Jak już to martwi pewien fakt iż prawie cała tutejsza lewica robi za "pożytecznych idiotów" wielkoruskiego nacjonalizmu. Ale cóż to tylko jeden z objawów jej permanentnej agonii.
sami zajęci byli skubaniem
A może jej przeciwnicy też robią za pożytecznych idiotów ale zachodniego kapitału? Nie pomyślałeś o tym? Pewnie nie, bo jesteś przekonany, że ujmy to nie przynosi. Ja jednak ta nie myślę. Stąd w widzeniu tych spraw zawsze będziemy się różnić.
A mógłbyś wskazać majątki któregoś z sekretarzy czy jego spadkobierców? Bo przyklejać latki - to niewielka sztuka.
Macie problem ze zrozumieniem podstawowych rzeczy. Oczywiście trudno wymagać od reżimu oligarchów aby otrzymywał Ługańską i Doniecką Republikę Ludową, tylko tutaj nie chodzi o "tych którzy rozwalają kraj od środka" lecz o emerytów (przede wszystkim), oni nie biorą udziału w walkach, a emerytura należy im się jak psu kiełbasa, odkładali na nie pieniądze przez całe życie.
Kijów zachowuje się tutaj jak zwykły złodziej, na dodatek bandyta, nie wyszło ostrzałem i bombardowaniem więc stosuje stara metodę, głodem. I tutaj nie zaprzeczę, jest to politycznie sprytne zagranie ze strony "demokratycznego" Kijowa.
Otóż nie masz racji, bo lewicowość ma się dobrze i to nie tylko w Polsce. Natomiast przyznaję, różne mendy, które pod jej sztandarami chcą się tuczyć, więdną, z czego razem z tobą się cieszę. Bo lewicowość - to nie żebractwo o jałmużnę lecz walka z kapitałem a tego te mendy nie robią, zaś tym, którzy chcieliby to robić, przeszkadzają.
stanowiska i znajomości oznaczały posiadanie możliwości niedostępnych dla zwykłego zjadacza chleba, majątkiem było państwo
niewypłacanie emerytur nie ma nic wspólnego ze złośliwością kijowa, jeśli wschód do tego stopnia chce być pod butem putina, niech się przyzna do swoich emerytów i sam o nich teraz zadba
bo jeśli twierdzisz że emeryci pracowali na rzecz kijowa (skoro kijów jest im winny emerytury w tej sytuacji) to wschód musi też przyznać że przejęty przez nich majątek ich pracą zbudowany też należy do kijowa
Nikt na sto dwudziestej kondygnacji apartamentowca z basenem nie miał albo kilkusetmetrowej willi a teraz taki czy inny złodziej tym się chwali, choć miliony nie mają zwykłej nory, by się schronić przed mrozem czy żarem. Wszystko przeznaczane było zaspakajaniu ludzkich potrzeb a nie próżności. Próbujesz porównać dzień z nocą, to zawsze skończy się wysiłkiem Syzyfa.