Czy wystarczy konflikt w Donbasie pozostawić samej Rosji i Ukrainie ? W pewnej mierze "Zachód"nie powinien się do tego mieszać,przynajmniej ostentacyjnie. Z drugiej strony, długość konfliktu jest męcząca nie tylko dla gospodarki ukraińskiej, ale tez rosyjskiej, a przede wszystkim dla mieszkańców Donbasu. Panuje tam katastrofa gospodarcza ...
to dziś nasza wojna, bo jeżeli socjaliści i komuniści się na razie nie liczą politycznie na świecie, to trzeba (jak niegdyś Marks przeciw feudalnej reakcji) stawać po stronie internacjonalistycznego, kosmopolitycznego, uniwersalizującego liberalizmu a przeciw faszyzmowi i nacjonalizmowi osłaniającego kapitalizm. I tu podział kierunkowo jest prosty - po stronie Ukrainy a przeciw ruskim nacjonalistom ! Więcej, nawet gdyby komuniści byli silni, to i tak w pierwszej kolejności stawaliby przeciw faszystowskiemu, ludowemu patry-socjal-znachorstwu...
Czy to te środowisko, które "rewolucje" w Libii i Syrii ogłosiło jako "nasze"? Jeśli tak, to nic dziwnego, że powstanie Noworosji mogło nie spełnić tak wysokich kryteriów.
w Odessie zburzono jego pomnik. I tu dobra wiadomość dla materialisty dialektycznego Badacza - reakcyjna obrona tego pomnika nie powiodła się.
czyli co ma robić lewica by zadowolić prawicę.... Ostatniego "lata" nasiliły sie odwiedziny religijnych domokrążców z biblią pod pachą ale z z nastaniem mrozów gdzieś ich "wcięło". Pewnie Badacz spod Pałacu Namiestnikowskiego też przesiadł sie do komputera bo cieplej,ale dla mnie to jest problem bo nie wiem co On bada,kogo bada? i po co bada (może donosi?)albo może za ile bada?
"Więcej, nawet gdyby komuniści byli silni, to i tak w pierwszej kolejności stawaliby przeciw faszystowskiemu, ludowemu patry-socjal-znachorstwu..."
Czyli gdyby komuniści byli silni, to wtedy trzeba byłoby iść z Rosją przeciw klerykalnym banderowcom z zachodniej Ukrainy, bo są oni bardziej reakcyjni niż Putin ?
- wcale nie, ale nie chce mi się uczyć dzieci. Myślcie sami!