Przynajmniej raz na dwa miesiące dowiaduje się na lewica.pl jak to Gość Niedzielny znowu na czele rankingu sprzedaży prasy...
Serio nie macie o czym pisać? ;-)
Mają o czym pisać! Zerknij na "szary pasek" czyli blog Cygańskiego vel JJC vel jacekx. Cię zamuruje i zasznuruje...
.
Ostatnio częściej.
ZKDP: "Gość Niedzielny" umacnia się na prowadzeniu
[2014-11-22 23:59:55]
http://lewica.pl/?id=29976&tytul=ZKDP:-'Gość-Niedzielny'-umacnia-się-na-prowadzeniu
ZKDP: "Gość Niedzielny" wrócił na prowadzenie
[2014-10-20 20:30:09]
http://lewica.pl/?id=29901&tytul=ZKDP:-'Gość-Niedzielny'-wrócił-na-prowadzenie
ZKDP: "Newsweek" wyszedł na prowadzenie
[2014-09-21 13:11:06]
http://lewica.pl/?id=29809&tytul=ZKDP:-'Newsweek'-wyszedł-na-prowadzenie
Dobry wpis. Gratuluję.
Na lewica.pl tworzy się fanklub "Gościa Niedzielnego" ;-)
Jutro będę "w mieście" i chyba sobie kupię tego Gościa.
Przepraszam, że nie w temacie, ale i tak nie jest on niczego wart.
Dlaczego w sondzie nt. człowieka lewicy 2014 nie ma np. Nicolasa Madury, Baszszara al-Asada, Kim Dzong Una, Raula Castro, Xi Jinpinga, a zamiast nich są jacyś ludzie enigmy.
Dobre pytanie. Otóż dlatego, bo za nich jest Gość niedzielny.
Nicolasa Maduro nie ma chyba dlatego, że Wenezuela radzi sobie gorzej niż Boliwia, a sam Maduro gorzej od Chaveza. Kwestia Baszszara Al-Asada jest zaś taka, że pomimo wsparcia od części europejskiej radykalnej lewicy, jeszcze większe wsparcie (i pielgrzymki) otrzymuje od antyislamskiej części różnych barw skrajnej prawicy. Kim Dzong Una nie ma, bo Korea Północna jest faux pas na zachodzie, a Kimowska telewizja dowaliła jeszcze teraz niepoprawnie, że "Obama jest małpą" i z powodu tego, Kim będzie miał teraz poparcie wśród skrajnych nacjonalistów i rasistów, a nie ze strony ideowej lewicy. Raul Castro to niby lewicowiec, ale jaki z niego ideowiec, skoro na Kubie odbywają się zwolnienia w sektorze publicznym, a kapitalizm z roku na rok obejmuje coraz większą część gospodarki. Raul kroczy więc krokiem socjaldemokracji ku rynkowi. Xi Jinping jest chińskim nominalnie komunistą, ale co to komunizm, skoro jedyną po nim pozostałością jest nazwa partii i skuteczne centralne planowanie ? Jeśli nomenklatura prowadząca biznesy i zagraniczne korporacje wyzyskują chińskich ludzi pracy, to po co nagradzać tego, kto im to umożliwia?
Gość Niedzielny od święta
Cygański paJacyk na co dzień.
Każdemu człowiekowi lewicy można coś zarzucić, tym uwzględnionym w sondzie również, nawet to, że lewicowcem w ogóle nie jest. Od tego jest jednak sondaż aby zbadać głos większości, wykluczając z oceny najbardziej znane postacie, niczego się nie dowiadujemy.
Kuba upada przez zbyt duży przyrost tzw. naturalny. Bo w komunie fajnie jest mieć dzieci, bo to żłobki przedszkola i praca. Do czasu aż nie wystarczy terenu na fabryki lub coś podobnego.
"Przepraszam, że nie w temacie, ale i tak nie jest on niczego wart.
Dlaczego w sondzie nt. człowieka lewicy 2014 nie ma np. Nicolasa Madury, Baszszara al-Asada, Kim Dzong Una, Raula Castro, Xi Jinpinga, a zamiast nich są jacyś ludzie enigmy. "
Pominę Madurę który faktycznie powinien być w sondzie; ale co wybitnego dla lewicy w 2014 zrobił Asad, Kim albo Raul?
Asad od czasów tatusia tj. maleńkości przygotowany do rzezania komunistów. Kim na razie daje się poznać jako utracjusz i ekscentryk co przy dziadku, "twórcy narodu" wypada słabo.
Raul natomiast przejdzie do historii jako: "liberalizator" Kuby- co z tego wyniknie? Nie mam pojęcia. Oby nie był to początek drogi do wprowadzenia na Kubie kapitalizmu (np. pod nazwą socjalizmu rynkowego albo "społecznego" kapitalizmu).
Co nie zmienia faktu że sonda na portalu jest groteskowa. Większości tych ludzi nie znałem ale jak ich wygoglałem to wyszło że na pierwszych miejscach jest:
- premier Szwecji (na pewno już były),
- członkini KE,
- członek rządu federalnego jakiegoś landu w RFN,
itp. itd.
Średnio to motywujące; zostaje Morales ale ciężko pokazać jego dotychczasowe dokonania od kiedy jest u władzy (ja nie znam bo Boliwia jest mi daleka)- może ktoś by je wypunktował.
Co do Tsiprasa, to koleś nieźle namieszał w Grecji, pomógł we Włoszech (jedyna lewica nie socjaldemokratyczne w PE z Włoch to ludzie z listy "Inna Europa z Tsirpasem"), ale nie zmienia to faktu że rewolucji robić nie chce.
I właśnie jak nie lubię "rewolucjonistów" co jak dochodzą do władzy to "reformizują się" bo wolę uczciwych zadeklarowanych socjaldemokratów którzy są w stanie dużo zmienić nie udając skrajnej lewicy (np. nieodżałowany premier Słowacji Fico).
"Zerknij na "szary pasek" czyli blog Cygańskiego vel JJC vel jacekx."
Nie wywołuj wilka z lasu Hyjdlo, tak Ci źle że zawarł pysk?
twoje pytanie o braki na liście człowieka lewicy wpisuję na listę "wolne żarty"
Ależ kolego, to lewu$owate krwiopij$two sra po gaciach, gdy społeczeństwo ma w dupie ich ultraliberalne wypociny.
Wiadomo przecież,nie ma ka$y, to nie ma etacików dla tych miernot.
I tylko stąd wynika to ich niebywałe zainteresowanie.
Kuba ma niski przyrost naturalny. Stopa urodzeń jest podobna jak w Polsce (10 urodzeń na 1000 osób), stopa zgonów (7,65 na 1000 osób) jest niższa niż w Polsce (10 na 1000 osób). Przyrost naturalny wynosi więc około 2,35 na 1000 osób i właściwie cały jest zjadany przez emigrację
Struktura populacji:
0-14 years: 16.3% (male 923,602/female 873,156)
15-24 years: 13.6% (male 770,515/female 732,056)
25-54 years: 47.1% (male 2,618,089/female 2,581,895)
55-64 years: 10.4% (male 551,637/female 602,658)
65 years and over: 12.3% (male 625,330/female 768,313) (2014 est.)
przypomina strukturę w Polsce (poniżej 14 lat 14,5%, powyżej 65 lat 14%).
Nie patyczkuj się. Po hasłem "wolne żarty" na listę tą wpisz także: Gatfesa, Kulczyka, Achmatowa, Usmarowa, Ortegę, Wyssa i im podobnych wedle swojego wyboru. I co? Cieszysz się? Nie dziwię się. Wszak wzbogaciłeś ją o samych tuzów lewicowości.
A mnie jakoś nie dziwi, czemu na lewica.pl tak uporczywie piszą o "Gościu Niedzielnym". Wszak to pismo ludzi pracy, podobnie jak periodyki w stylu "Twój weekend" i bardziej zaawansowane.
Maduro właśnie kończy rozkładać na łopatki gospodarkę swego kraju. Zapewne do historii przejdzie jako ten co "gasił światło"
Raul Castro dokonał rzeczy strasznej, mianowicie zaczał urynkawiać gospodarkę
A Kim Dzong Una nie dali bo jeszcze by wygrał i by była siara.
Ochłoń przyjacielu. Przestań stawiać w jednym szeregu faszystowsko-monarchicznego, infantylnego zbrodniarza Kim Dzong Una z ludźmi mniej lub bardziej wartościowymi.
Nie, nie wszystko jest "propagandą burżuazyjną" -
nie zamykaj się w swojej stalinowskiej oblężonej twierdzy.