Bredzisław de Bul, który nawet w orędziu noworocznym do krajan raczył był pochylić się z troską nad wielkim narodem ukraińskim walczącym z ruskim najeźdźcą o europejską demokrację... z tryzubem na sztandarach i Banderą na ustach...?
Zeman musi nam o własnej historii przypominać, Owsik polskie dzieci leczyć, a polskie bałwany finansują w tym czasie piątą kolumnę...
Jeszcze będziemy rzygać majdanowcami.
.
Jak Shroeder
Rotmistrza Pileckiego.
Kto ze Śpiewakiem ten przeciw !!!
Prezydent Zeman na serio wziął zachodnią gadkę o "antyfaszyzmie", a to biedak, teraz robi z siebie pośmiewisko.
prezydent Czech broni pamięci polskich ofiar rzezi wołyńskiej i potępia tych, którzy gloryfikują zbrodniarzy. W tym czasie polskiego (ponoć) elity wspierają banderowców.
Jak by w komentarzach było opcja oceny postu to dałbym Ci "like" po prostu strzał w 10-ę w dupsko elyty Bananowej Republiki Okrągłego Stołu. Oj burdel mamy w tym kasynie....
upomina się prezydent... innego kraju. Jedno z ciekawszych podsumowań "25 lat wolności".
to ci powiem co Chrabia fon Bul odpowie temu lewakowi: "Deszcz pada". Tak mu powie - pod warunkiem, że jego kanceliści doniosą mu o tym godnym pożałowania incydencie dyplomatycznym. Bo w jego kancelarii jest jak w czeskiej komedii - nikt nic nie wie.
.
banderyzm i banderowcy na Ukrainie dziś (prawie) nic nie znaczą - a i tak nie jest to oczywiście banderyzm i banderowcy tacy jak w II w.św - zarówno bezpośrednio, jak i w swej obecnej funkcji i znaczeniu... Tymczasem reakcyjna lewica (socjaldemokracja różnego odcienia), a za nią leninowscy komuniści, tępo zafiksowali się na "dosłownej" przeszłości i nie rozumieją nic z tego, co się dziś dzieje...
Wszędzie niuchasz forsę. I najzabawniejsze jest to, że znajdujesz ją nawet u siermiężnego pana prezydenta. Zdrowe to jednak nie jest.
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/petro-poroszenko-oun-upa-przykladem-bohaterstwa-czas-rozpatrzyc-nadanie-statusu-kombatantow-jej-zolnierzom
To poczytaj i posłuchaj. Kawałek o odzyskaniu terytoriów obecnie należących do Polski jest najzabawniejszy...
http://pontiactribune.com/ukrainian-soldier-explains-enjoys-killing-russians/
Niech się polska skrajna prawica przejmuje zachodnioukraińską skrajną prawicą. Co polski ruch postępowy obchodzi Bandera? Banderomanię czas już zakończyć, by zająć się innymi ciekawszymi tematami. A Zeman to taki lewicowiec, jak nasza lewica parlamentarna. Zero ideologii, zero solidnego programu, a zdaje się, że jeszcze mizoginia i konserwatywne tendencje.
Rosja dokonuje agresji zbrojnej na sąsiednie państwo. Oczywiste jest że człowiek rozsądny w tej sytuacji powie "no dobrze, ale wróćmy do 1943, czy pamietacie co sie wtedy działo?".
Jakoś Rosji nie wypominamy że na defilady plac czerwony dekorują portretami Stalina, który jakoś szczególnie dla Polaków milszy nie był.
To, czy Zeman to taki lewicowiec, ma takie samo znaczenie, jak dziwkarstwo Brechta czy ped..., sorry - gejostwo Eltona Johna (zachowując wszelkie proporcje).
Istotne jest jego pytanie:
"Czy znają wypowiedź Stepana Bandery: „Zabij każdego Polaka w wieku od 16 do 60 lat”. Jeśli tych słów Bandery nie znacie, nie możecie uważać się za specjalistów od Ukrainy. Jeśli jednak wypowiedź Bandery jest wam znana, to odpowiedzcie, czy zgadzacie się z nią lub nie."
Banderą niech zajmują się historycy. Prości ludzie czekają na efektywną i sprawiedliwą dystrybucję dochodu narodowego, a lewicowi intelektualiści - na postępowe zmiany gospodarcze i społeczne. Nikt nie podnieca się tak bardzo banderowcami, jak polscy odpowiednicy banderowców - polskie prawactwo. Nie ma co podniecać się ich sporem. Polskie ziemiaństwo eksploatowało ukraiński lud, a niektórzy sanacyjni oficerowie nakazywali wojsku niszczenie ukraińskich cerkwi. U ludu tego powodzeniem cieszył się Bandera. Co zrobił on i jego akolici - wiadomo, bo przyszła zemsta i to krwawa. Dostało się polskiemu zwyczajnemu ludowi - to prawda, ale to niestety efekt polityki przedwojennych polskich, zdominowanych (podobnie jak dziś) przez elementy reakcyjne.
że holokaust był zemstą za lichwę? Jak już tak uzasadniamy ludobójstwo...
Może ustalmy fakty. W sąsiednim państwie w wyniku zamachu stanu doszła do władzy siła polityczna, która buduje tożsamość narodu na sprawcach ludobójstwa na Polakach. Mamy to zostawić historykom? I co mnie obchodzi, co na ten temat sądzi skrajna prawica?