W kontrolowanym przez siły Ukraińskie Dzierżyńsku prawdopodobnie udało im się ubić ostrzałem artyleryjskim 84 faszystów - górników pracujących w tamtejszej kopalni. Gratulujemy.
zabitych dziennie co daje 900 miesięcznie i 9000 w ciagu 10 miesięcy. Podejrzewam, że dane te są niedoszacowane nawet o jeden rząd wielkości, ponieważ nikt nie ma interesu ani w liczeniu ani w publikowaniu tych danych. A polskojęzyczny rząd daje ("pożycza") banderowcom 100 mln euro, czyli 11000 euro nagrody za każdego zabitego Rosjanina. To się nazywa polityka europejska. Ja takiej nie popieram, a wy?
że obalono demokratycznie wybranego prezydenta, bo Stanom zamarzyła się baza w Sewastopolu, a oligarchiczne świnie zapragnęły przy okazji dorwać się do koryta.
Jak widać rozpoczęcie wojny w obronie ludzi donbasu było wspaniałym pomysłem. Wszyscy teraz są bezpieczni.
W codziennym ukraińskim ostrzale miast i wiosek Donbasu giną cywile, ale ani razu BrunatnaWolność nie "gratulował" ich "ubicia" oligarchiczno-faszystowskiej huncie. Dzień w dzień walą w cywili, jak w worek treningowy, ale BrunatnaWolność tego nie widzi. Zauważył, że to powstańcy strzelają do cywili! Do swoich strzelają?! To Ukraińcy rozwalają cywili, a następnie wrzeszczą na cały świat, że to "terroryści" i "separatyści". Organizują prowokacje w celach propagandowych - patrzcie ruscy zbrodniarze zabijają cywili!
Poza tymi prowokacyjnymi spektaklami dla opinii międzynarodowej trwa także codzienny, metodyczny ostrzał miast i wsi poza widokiem kamer. Tym nie chcą się chwalić. Ukraińcy strzelają do cywili, bo to jest ich taktyka terroryzowania, łamania ich morale. Robią to z rozmysłem, z premedytacją. Walić w miasta, żeby ich złamać. Nie radzą sobie z powstańcami, ale w miasto można walić bezkarnie. Bezsilność w stosunku do powstańców rekompensują sobie na cywilach.
BrunatnaWolność i jemu podobni kibice zachodniego imperializmu (bo kijowska hunta oligarchów i faszystów to tylko jego giermek na Ukrainie) nigdy nie potępili zbrodniczych ostrzałów artyleryjskich miast i wsi Donbasu. Dla nich nie ma sprawy.
W ciągu ostatniego tygodnia łącznie od ostrzału ukraińskiej artylerii zostało zabitych 150-170 osób cywilnych, a kilka razy więcej odniosło rany. W mediach cisza. BrunatnaWolność też nie spieszy z "gratulacjami".
Powstańcy zdobyli lotnisko w Doniecku i miejscowość Piaski, z których Ukraińcy ostrzeliwali Donieck. W związku z tym Ukraińcy wysyłają do miasta grupy dywersyjno-sabotażowe, które mają terroryzować ludność i niszczyć infrastrukturę. Dziełem takiej grupy był atak na trolejbus dwa dni temu.
W czasie walk od ognia powstańców mogą zginąć postronne osoby. Nie wyeliminujesz takich wypadków do zera, ale czym innym jest przypadkowe trafienie cywilów, a czym innym świadome walenie do nich całymi miesiącami.
Gdy ukraińscy bandyci całymi miesiącami bombardują miasta i wsie Donbasu - w mediach cisza. A gdy powstańcy przypadkowo trafią w cywilów - media wrzeszczą na cały świat od rana do wieczora. Już od rana wałkują Mariupol. Już jedzie jakiś pajac z kamerą, żeby epatować obrazami. A dlaczego nie jedzie do Doniecka?
W Piaskach toczą się walki, ale sytuacja się nie zmieniła od tygodnia. Bandyci kremlowscy są na południowo-wschodnich krańcach miejscowości i od tygodnia powtarzają, że zajęli miejscowość, co delikatnie mówiąc mija się z prawdą.
na pewno jakieś masz?
masz dowody na to, że to powstańcy ostrzelali Mariupol?
Na obecność w Donbasie wojsk rosyjskich też nie macie dowodów, a powtarzacie to jak pacierz.
Jak na mieszkańców kraju, który ledwie 7 dekad temu stracił podczas wojny i bezpośrednio po niej 7 milionów obywateli - no po prostu czysta przyjemność.
> A gdy powstańcy przypadkowo trafią w cywilów - media wrzeszczą na cały świat od rana do wieczora.
i wice wersa. Rusofile zaklinają sie że Ukraińcy chcą tylko i wyłaćznie wymordować lokalna ludność, że wszelkie ofiary cywilne to nie neizamierzone ofiary tylko wynik celowego ludobuójstwa. A tu prosze- jak ostrzelane są miejscowości pod kontrolą wojsk Ukrainy, to od razu tłumaczenia- a to Ukraińcy sami sie ostrzeliwują, a to tylko przypadek który sie nigdy nie powtórzy.
>masz dowody na to, że to powstańcy ostrzelali Mariupol?
a masz dowody ze wszystkie ofiary tego konfliktu nie są wynikiem ostrzału przez armię Zimbabwe?
>Na obecność w Donbasie wojsk rosyjskich też nie macie dowodów
z wyjatkiem tego ze wielu z separatystów zostało rozpoznanych i przed konfliktem służyli oni w wojskach Rosji? poza tym nie ma.
Część z darów jakie otrzymali w ramach rosyjskiej pomocy humanitarnej:
http://www.liveleak.com/view?i=cbb_1422130213
Droga powietrzną, by było szybciej. Cały lud Mariupola dziękuje swym obrońcom
Olya Abdurashitova, kobieta mieszkająca w Mariupolu, która 10 czerwca 2014 za pośrednictwem vk.com wzywała armię rosyjską do ratunku przed "złą ukraińską armią", zginęła wczoraj, 24 stycznia, w ostrzale artyleryjskim miasta, przeprowadzonym przez rosjan "spieszących jej na ratunek".
Ochotnicy są. Regularnej armii nie ma. Ukraińska propaganda kłamie, bo czymś trzeba uzasadnić porażki i dodatkowo umiędzynarodowić konflikt.
Brunatna Wolność?
Ochotniczo przechodzą całe bataliony, dowodzone przez ochotniczych generałów (ostatnio ponoć jeden wpadł w pułapkę i został ubity przez Ukraińców). Ochotniczo dołączają się też ruskie czołgi i haubice, chcące spieszyć na ratunek swoim "towarzyszom" z DNR, zagrożonym faszyzmem. W ogóle ruska armia zrobiła się ostatnio bardzo demokratyczna, bo każdy kto tylko chce przechodzi przez granicę pomagać kolegom, nie tylko zabierając przy tym cały powierzony mu sprzęt, ale jeszcze wyprawkę, którą mu matula rosja na drogę przyszykowała.
żeby to powstańcy ostrzelali Mariupol. To jest dalszy ciąg ukraińskich prowokacji - Wołnowacha, Donieck, Mariupol.
Ale nawet jeśli zapiszemy to na konto powstańców to mamy kilkadziesiąt ofiar, a po stronie ukraińskiej ponad 5 tysięcy. 3 (słownie: trzy) incydenty przeciw systematycznemu i zaplanowanemu bombardowaniu dzień w dzień. Nie ma porównania.
Dziś ukraińska artyleria ostrzeliwuje dzielnice mieszkalne w Doniecku. Celem wczorajszego ostrzału były dzielnice: Piortowska, Kijowska, Kijowska i Kujbyszewska.
Nadal z okolic Dzierżyńska ukraińska artyleria ostrzeliwuje cele cywilne w Gorłówce.
Gdzie protesty państw Zachodu?
Francuska historyk Helene Carrere d'Encausse o obecnych walkach na Ukrainie:
-Czy powinniśmy obawiać się nowych walk wokół lotniska w Doniecku? Jak daleko może się to posunąć?
-Stawką nie jest lotnisko w Doniecku. Powodem ataku sprowokowanego przez ukraiński rząd i prezydenta Poroszenko, jest przede wszystkim chęć spowodowania bardziej aktywnej interwencji Zachodu i NATO, pod fałszywym pretekstem rosyjskiej inwazji
http://www.tdg.ch/monde/europe/question-ukraine–leurope-sest-completement-trompee/story/11092422
Bartusiu, znowu czegoś nie dosłyszałeś. Tylko w ciągu ostatnich 48 godzin zostały ostrzelane przez ruską artylerię: Marinka, Popasna (tu trafili min. w szpital dziecięcy), Krymskie, Krasny Pahar, Debalcewo, Troickoje i Dzierżyńsk - wszystkie te miasta, w chwili ostrzału, w całości były kontrolowane przez wojsko ukraińskie. Rozumiem, że według ciebie Ukraińcy sami bombardują swoje pozycje?
Pomijając te bzdury rodem z TVN i GW, mała rada: żeby uniknąć kompromitacji, daruj sobie angielską transkrypcję. Nie Olya Abdurashitova, tylko Olia Abduraszitowa. Chyba, że piszesz Mikhail Gorbatschov.
Jak ci się podobała Odessa?
...
dla rozładowania emocji - muzyka łagodzi obyczaje.
https://www.youtube.com/watch?x-yt-cl=84503534&x-yt-ts=1421914688&v=WMCAPDYt-QY&feature=player_embedded
panie Tschervonah Volnoschtsch.