Przeciez to tez beda sami ochotnicy, tak jak Rosjanie po przeciwnej stronie
A co na to nasi mądrale? Będą nadal na pewną śmierć wysyłać naszych ludzi i na zniszczenie nasze mienie? Bo przecież o zachodnim zwycięstwie pewnie już nie myślą tym bardziej teraz po inicjatywie Merkel i Hollanda?
ale to chyba nie ten konflikt.
Przecież to tez będą sami ochotnicy, tak jak JANKESI po przeciwnej stronie...
Rebel... błagam...
.
Polskie władze od 25 lat zacieśniają kontakty z Litwinami, tymi samymi którzy szykanują wileńskich Polaków, rusofobia przesłania rozsądek.
O jakich Yankesach ty bredzisz?
? ! :(
PRZEPRASZAM !!!!!!
TO NIE BYLO ZAMIERZONE
Bardzo ładny, dobry gest - ale bardziej o znaczeniu politycznym niż militarnym. I choć to chwalebne, że polska burżuazja i inteligencja powróciła do dobrej, chwalonej tak przez Marksa, tradycji bycia w czołówce walki z reakcją (przypominam - np. po stronie Napoleona, albo przeciw Hitlerowi), to jednak musi uważać żeby nie wysforować się zbyt daleko... i samotnie.
Polska może oczywiście politycznie i ideologicznie nadawać ton walki z najgroźniejszym dziś na świecie kapitalizmem, czyli nacjonalizmem i faszyzmem (ruskim), jednak zawsze w ramach UE i NATO... A gdy się ruski faszysta pyta i dziwi, po co takie brygady - to po to, że bezpośrednio jesteście mrocznym i wstecznym zagrożeniem dla całego naszego regionu, a wasze metody są wredne, nieobliczalne i fałszywe (podobne np. do działań hitlerowskich Niemców sudeckich przed II wojną światową).
Dobrze że komuniści i socjaliści nie dają się zwieść lewicy i rozumieją to ruskie zagrożenie - no bo co przeszkadza ruskim faszystom (w kolejnym kroku), żeby nie powrócić do (dosłownie!) faszystowskiego pomysłu-pretekstu KORYTARZA do Obwodu Kaliningradzkiego? Przecież kiedyś już z tym wyskoczyli...
aby ułatwić lewicy zrozumienie i odniesienie się do możliwości "zamiany" (z tymi reakcyjnymi reżimami, których tak nieprzytomnie broni), to jeśli chodzi o dzisiejszą Rosję - to byłoby mniej więcej tak, jakby to PiS rządziło niepodzielnie w Polsce... Komuniści więc pytają się: czy dalej będziecie tego bronić?
Najgroźniejszy dziś kapitalizm to nacjonalizm i faszyzm ruski - czy dobrze zrozumiałem tego "uczonego"? (-:
Badaczu. O jakim powrocie polskiej burżuazji i inteligencji do "tradycji bycia w czołówce walki z reakcją" mowa? Sytuacja od czasów Marks zmieniła się. Burżuazja, jako klasa, przestała być rewolucyjna, a stała reakcyjna. Obecnie polska burżuazja wlecze się, jako ubogi krewny, za burżuazją Zachodu. Jeśli już mowa o powrocie do tradycji to jest to powrót do faszystowskiej - sanacyjnej i endeckiej - burżuazji, która jednym głosem popierała Franco i wspólnym chórem potępiała republikańską, antyfaszystowską Hiszpanię.
mimo wszystko, dziś i tak liberalno-demokratyczna burżuazja wciąż na pewno jest bardziej rewolucyjna, (kapitalistycznie) uczciwsza i postępowa niż ludowo-drobnomieszczański, reakcyjny islam i faszyzm, które dziś realnie zagrażają liberalizmowi i burżuazyjnej demokracji (lepsza taka niż faszystowska i islamska tyrania). Niestety, eksperymenty leninizmu spowodowały, że dziś (na razie) socjalizm i komunizm politycznie praktycznie się nie liczy - dlatego w stanie zagrożenia islamem i faszyzmem, w stanie wyższej konieczności socjaliści i komuniści orientują się tymczasowo na wielką burżuazję.
Wall Street-City-Frankfurt nośnikiem postępu społecznego!
PRAWDZIWY MATERIALISTA DIALEKTYCZNY
w czołówce walki z reakcją najbardziej była w 1920 r.!
PRAWDZIWY MATERIALISTA DIALEKTYCZNY