porozumienie Kopacz-związkowcy od początku jest niezgodne z prawem unijnym, które głosi,że wszelka pomoc publiczna jest zakazana, chyba, że jest uprzednio uzgodniona. Nie sądzę, żeby Kopacz cokolwiek uzgodniła w Brukseli,to bowiem wymaga czasu i - co ważniejsze - zdolności przewidywania.
(przez policję wolnej i demokratycznej RP) zdążycie poinformować, niechby i po tygodniu.