Z jednej strony pewnie wygra konserwa. Z drugiej strony, jak to w byłym demoludzie, frekwencja pewnie będzie za niska i referendum tak naprawdę okaże się niepotrzebne. Wniosek nr 1: to ruch słowackich zaściankowców, mający politycznie i publicystycznie wzmocnić ich pozycję. Wniosek nr 2: referenda są rzadkie, albo znieść próg np. 50% czy inny, albo łączyć je z innymi typami wyborów