Wiele te protesty mówią o gospodarce Eurosojuza - dobrobyt chłopa nie zależy od tego co, jak i za ile on wyprodukuje i sprzeda ludziom, tylko od tego ile się uda wycyganić dopłat.
http://youtu.be/HqIjc_1Zed4
A jednak przewidywania Michnika nie sprawdzą się. Komorowski nie będzie musiał przejeżdżać zakonnicy w ciąży, żeby nie objąć II-giej kadencji. I to nawet do drugiej tury go nie przepuszczą Ogórek i Duda. A wszystko za sprawą hasła: zgódźcie się, że jeszcze dokładniej będziemy was doić, a w zamian zapewnimy wam bezpieczeństwo każdego włosa na waszej głowie. Otóż nie chcemy takiego dojenia i takich zapewnień. Dlatego go nie wybierzemy! Wybierzemy Ogórek bez tych zapewnień!
Nie wiem wprawdzie, o co z tymi dopłatami chodzi, wydaje mi się jednak, iż pora chyba zmienić target, bo dzisiejsi rolnicy lub górnicy, delikatnie mówiąc, jakoś nie bardzo się weń wpisują (chyba że i w tej kwestii chcemy tkwić w wieku XIX). Dla przykładu, słyszał ktoś może o jakichś dopłatach dla powiedzmy pracujących na własny rachunek tłumaczy? A może wiadomo coś o gwarantowaniu miejsc pracy absolwentom kierunków humanistycznych, jak to ma miejsce (z tego co słyszałem) w odniesieniu do absolwentów górniczych tudzież okołogórniczych techników i zawodówek, co?
Tyle w kwestii twojego "poinformowania"