"Obcego Ciała" nie widziałem, więc się nie wypowiadam, ale jestem ciekawy, czy tych lewicujących krytyków stać by było na odrobinę rzetelności i odwagi, aby np. taką antynagrodę przyznać np. "Pokłosiu" :-)
PS. Szanowny autorze, proszę nie używać prymitywnej propagandy i nie zarzucać konserwatystom "antykobiecości", bo jest akurat na odwrót.
to gdzie?
Nie wiem jak tam "lewicowi krytycy", ale dla mnie "Pokłosie" rzeczywiście było żenujące.
dla mnie również 1/10. Tak przewidywalnego i grubo ciosanego filmu dawno nie widziałem.
mogę ci powiedzieć, że "Pokłosie" równie żenujące, ale masz rację, nie wiem dlaczego niektórzy nazywają bigotów, obskurantów, prymitywnych dulskich czy zwykłych pomyleńców, konserwatystami.
nakręcić bardzo zły film to też sztuka, vide Birdemic
przepis: starać się mocno zrobić arcydzieło a kija znać się na tym
Na "Pokłosie" patrzyłem bez żadnych ideologicznych zawijek, jak na kolejny film. Oceniam go jako poprawny i nic ponadto. Obok "Psów" nawet nie leżał.
całkiem normalny film, zwierciadło polskiej mentalności, ale nieciekawy
Gdyby PiS, owi konserwatyści rządzili - "Pokłosie" by chyba nie powstało (za publiczne pieniądze). Mały mówił kiedyś na spotkaniu z ludźmi kultury, że ich programem w tej dziedzinie jest wspieranie sztuki, ale nie "antypolskiej" - dla takiej kasy nie będzie... Tak, konserwatyzm to ciężka choroba i zmyłka-eufemizm na coś reakcyjnie brunatnego.