Baltimore jest daleko, a Knurów blisko.
Może coś w temacie tego drugiego?
https://www.youtube.com/watch?v=Z6MPruVp0Gw
Proszę nie szukać analogii na siłę.
Mam duże zastrzeżenia co do działań Polskiej Policji mających podobno na celu uśmierzanie zamieszek. Bardzo często są właściwie kontrskuteczne i powodują intensyfikację starć. Nie mnożna jednak zaprzeczyć że śmierć w Knurowie była wynikiem nieszczęśliwiego splotu okoliczności. Policja użyła środków, które nie powinny były śmierci spowodować.
Proszę nie porównywać tego z roztrzelaniem uzbrojonego w scyzoryk nastolatka przed marketem, czy ośmioma strzałami w plecy. Tam strzelano aby zabić, w Knurowie nie.
Jest wiele prawd i racji w tym też przesłanie tego artykułu
Podoba mi się taka akcja zabrania nieposłusznych do domu...
jest mi ona bliska, jako wieloletniemu belfrowi
ale też...Pamiętajmy, że rządy ulicy to nie jest dobry pomysł na społeczeństwo czy stosunki między ludzkie w XXI nawet te lewicowe.
Jest to zbyt bliskie drzewu z którego około mln lat temu żeśmy zeszli czyli od czasów Homo erectusa czy jego poprzednika Homo georgicusa
JJC
Nie pytaj. Idziemy wszak tą samą drogą. Rezultaty muszą być podobne. Autor daje ci zatem odpowiedź.
https://www.youtube.com/embed/2-V2arHXwq8?wmode=opaque
To mój komentarza do komentarzy na temat mojego wcześniejszego komentarza. Za które zresztą dziękuję. Tylko dalej nie wiem, co z tą Polską, że tak lisami zajadę.
jak w Polsce nastoletni gnojek ogoli głowe, razem z kumplami z klasy zacznie na meczach robić burdy a na ulicy lać ludzi za niewłaściwy szalik, kolor skóry czy naszywke na plecaku, i matka wytarga go za ucho i wybije mu z głowy takie głupoty, to tez ta biedna kobieta postąpi źle? Bo biedaka "skompromituje" w oczach kolegów? i sie bidulek zamknie w sobie?
"Jeżeli to jakaś wada systemu, to trzymam kciuki za czarnych braci z Baltimore, "
A jak tam za czarne siostry, to nie? Ach tak, bo one nie są "zorientowanych na osiąganie celów, realizację zadań i bycie kompetentnym" ja jedynie na "opiekowanie się i pomaganie innym"?
Co za stek reakcyjnych konserwatywnych i mizoginicznych bzdur! Aż się trudno powstrzymać, żeby nie zacząć walić autora po głowie niczym "murzńska mama o wielkim sercu" :)
Niecale 2 tyg temu w Sobote w nocy Policja w Charleston, SC otrzymala dziesiatki telefonow o grupie mlodocianych napastnikow grasujacych w Downtown Charleston
Okazalo sie ze grupa ok 40 nastolatkow po urodzinowym party postanowila sie jeszcze "zabawic" na ulicy
Rezultat: kilka rozbitych nosow, kilka bodbitych oczu, ukradzione torebki damskie, telefony , troche gotowki, ukradziona pod grozba pistoletu jedna Pizza .Pizza musiala byc wyjatkowo niedobra bo dostarczajacy zarobil w "dziob"
Narazie Policja zatrzymala 2 uczestnikow, 16 i 17 latka
Zdjecie 17 latka oraz jego dane pokazano w TV.
Nie wygladal na zbira chociaz to wlasnie on zarekwirowal Pizze. Musi jednak pochodzic z dzianej rodziny jezeli sedzia wycenil kaucje na $300,000. Zabawowicze siedza w wiezieniu, maja juz swoje kartoteki a Policja poszukuje innych
Aha, chyba nie wspomnialem ze zabawowicze i zabawowiczki byly bracmi i siostrami jednego z redaktorow i nalezaly do jak to okreslil jeden z forumowiczow "potomków ludzi porywanych i hodowanych w celu wykorzystywania ich do niewolniczej pracy" wprawdzie 200 lat temu ale zawsze to alergia po przodkach
Poszkodowanymi byli dojarze majacy w Downtown palace
Zaznaczyc trzeba ze zabawowicze i zabawowiczki nie wznosili zadnych okrzykow typu "No Justice No Peace "
Dzisiaj czarni dzialacze spoleczni prosza Sady o niekaranie a poszkodowanych o nie sadzeni bo to przeciez wszystko byl tylko mlodzienczy wybryk
Gdyby akuratnie zamiast Baltimore była proporcjonalna polska wieś typu Bydgoszcz lub Zielona Góra, możnaby napisać to samo, tyle że dodatkowo 90% uczestników byłoby po mszy za ojczyznę.
Znowu nie zaskoczyles :)))
Ja pisze o Charleston SC a nie o Baltimore MD
A moze podasz jakies fakty o tej zadymie po mszy za Ojczyzne
No chyba ze tradycyjnie bezsensownie klapies i jeszcze robisz cholewe ze swojej paszczeki
A co do drugiej części, Rebelciu, to widać, że izolacja od Polandii ujemnie wpływa na i tak nędzną twoją wiedzę o naszych realiach.
znowu klapiesz
O ile ty nie wiesz o USA nic o tyle ja wiem o kRaju duzo wiecej niz tobie sie wydaje.
No wiec pomoz mi , gdzie byly te tozboje po mszy za Ojczyzne?:))))
Mnie z kolei wiedza o Jueseju jest równie potrzebna jak rybie ręcznik.
sensu czy ładu doszukiwać sie w tym nie powinno
No proszę ciebie, nie dokonuj projekcji własnej umysłowej ułomności na inne osoby. Bądź oryginalny, nie jak ziemkiewicz czy wolski jakiś.