Polecam wszystkim, którzy plują na lenistwo Greków a zachwycają się pracowitością Niemców i ich cudem gospodarczym.
.
to że państwa w wielu przypadkach nie spłacały czy nie spłacają swego długu nie jest jakąś straszną tajemnicą, jakby sie mogło autorowi wydawać.
Grecja może jutro powiedzieć ze nie spłaci długów i tyle. Nikt ich zbrojnie nie najedzie żeby odzyskać złoto z ich skarbców albo przynajmniej wyciągnąć wino z piwniczek w ramach zadoścuczynienia.
Pytanie tylko czy jest to dla nich najlepsze wyjście?