To tylko jeden z wielu skutków odrażającego przestępstwa na Nicolae Ceausescu i ustroju sprawiedliwości społecznej sprzed 25 lat.
nasz Bredzisław. Część lasów sprzedać niewidzialnej ręce rynku (czyt. korporacjom), część wykupić z kumplami, co by móc bezkarnie mordować jelenie, a pozostałą część zostawić w rękach "indywidualnych właścicieli", co na jedno wychodzi. Jakieś endemity w postaci "parków narodowych" zostawiłby maluczkim. Tam wycieczki szkolne oglądałyby jak lasy wyglądały...
Nocolae, choćby żył jeszcze 30 lat, tylu szkód by nie poczynił. Zatrzymałby się na wyburzeniu bukareszteńskiej Starówki pod swój Pałac, który upiększałby do usr.nej śmierci...
.