Czy lewica potrzebuje do życia sankcji ideologicznych aparatów kapitalistycznego państwa? To byłoby co najmniej dziwaczne oczekiwanie. Czy potrzebowała ich w np. w Rosji przed 1917 bądź w Polsce przed 1945, etc.?
Problem nie jest na prawicy. Lewica niech sama zacznie szanować własną historię zamiast płakać, że nie czci się jej w kuriozalnych pseudomuzeach.
W moim ukochanym mieście Radcy Miejscy zmienili Armii Czerwonej na Józefa Piłsudskiego. Bardzo mi się to spodobało. W końcu Piłsudski mieszkał tu czas jakiś i walczył z caratem, a kilkanaście lat później - istotnie - pogonił z Polski Armię Czerwoną, więc ulica mu się jak najbardziej należy.
I tu mój apel do Radców Miejskich. Zróbmy krok dalej i zmieńmy Rydza-Śmigłego na Heinza Guderiana.
Generał Guderian, urodzony na ziemiach polskich, genialny refomator wojskowości, pogonił Rydza-Śmigłego nie gorzej niż Piłsudski bolszewików.
Co prawda, walczył przeciwko Polsce we wrześniu 1939, ale jego syn został oficerem Bundeswehry, a więc naszym sojusznikiem :)
Za wojskowy geniusz, odwagę (w odróżnieniu od Marszałka R-Ś nie bał się nadstawiać własną d... ) i wychowanie młodzieży Guderianowi też się należy.
Kolejne działania zastępcze i pozorowanie lewicowości.
Działacze tamtych czasów walczyli bez pomników, a pamięć historyczną o socjalistach kultywowały tylko ich organizacje. Na pewno by nie chcieli, żeby ich następcy walczyli tylko o pomniki. Nikt nigdy nie wygrał walki z ideologią klas panujących na ich własnym gruncie. Czyżby zabrakło już innych celów dla lewicy w stolnicy?
Towarzysz ma rację prawica PIS przy wsparciu prawicy PO oraz skrajnej prawicy lansuje fałszywą "historię", przez lata SLD milczała, co więcej ideowych ,prawdziwych lewicowców uważała za balast, prawicowi historycy z IPN mając olbrzymią kasę propagują swoją wizję "historii", nieliczni lewicowi historycy do takiej kasy nie mają dostępu.
Chociaż gdy oglądam na tvp historia serial "Podziemny front" (zresztą pierwszy raz i przypadkowo) i zaraz po nim widzę i słyszę jakiegoś smarkatego thebilla, w dodatku fatalnie kaleczącego polszczyznę, który tłumaczy "niesłuszność" scenariusza - to mogę się tylko uśmiechnąć, widząc jak prawactwo tak zwalczało bolszewię, że przejęło wszystkie jej metody propagandy i werbalistykę.
istny cyrk
ty jesteś akurat małpą w innym cyrku.
to lewicowcy muszą wstępować do PO (entryzm), żeby to zatrzymać, żeby zmienić charakter tej partii
nie powstydził by się takiej antylewicowej propagandy jak w III RP
jest zwalczanie kultu tzw. "żołnierzy wyklętych". Sam koncept ŻW i związany z nim kult tych formacji jest potężnym narzędziem ideologicznym kapitału, mającym na celu dyskredytację lewicy wszelkiej maści. Czas na szerzenie kontrnarracji, np. pod przewodnim hasłem "żołnierze wyklęci walczyli o WYZYSK".
Od teorii do twardej praktyki. Jakie to nowe nazwiska ma dziś lewica do zaoferowania? Sama przepięknie dokonala historycznych zwrotów a to z "odchyleniem nacjonalistycznym" a to z odwilżą, a potem to juz coraz gorzej. Kogo wspomnieć ? Jedynym bezspornym pozostaje Edward Gierek, choć to za jego czasów był Radom i Ursus, niedawno spłacone długi, ale też otwarcie Polski na zachod i próba socjalizmu z ludzka twarzą. Poszukajmy.
Wszyscy żołnierze to mordercy. "Wyklęci" przede wszystkim.
.
„widząc jak prawactwo tak zwalczało bolszewię, że przejęło wszystkie jej metody propagandy i werbalistykę.” Propaganda i werbalilstyka nie wynaleźli ani bolszewicy ani prawactwo, te sztuki są stare jak świat, używane były przez większość systemów w ludzkiej historii, prawdopodobnie zaczynając od jaskiniowców.