"Sędzia wskazał, że kolejna rozprawa odbędzie się 18 stycznia, żeby ocenić, czy dowody przeciwko Al Mahdiemu są na tyle mocne, by wytoczyć mu proces."
Jeżeli jeszcze nie wiedzą czy wytoczyć mu proces to po co go w ogóle przywozili? Jak rozumiem maja go teraz trzymać 3,5 miesiąca w turmie i zastanawiać się czy w ogóle jest go za co sądzić?
To po co w ogóle udawać "sprawiedliwość"? Wtrącić do lochu i niech gnije...