Niestety "Korea Południowa" to państewko utworzone przez amerykańskiego okupanta więc strzeże ono wyłącznie interesów bogaczy. Bagnety imperialistów uniemożliwiają pomoc braci z wolnej Korei.
Alez to nieprawda
Bracia z Pln. Korei z narazeniem zycia probuja pomoc swoim braciom z Pld. Korei
Ponizej zalaczam dowody
https://en.wikipedia.org/wiki/North_Korean_defectors
http://www.ebaumsworld.com/pictures/view/84842494/
Jakże inaczej wygląda sytuacja robotników w Korei Ludowo-Demokratycznej.
Robotnicy w Korei Płd. tylko bronią swoich pozycji. Źle. Trzeba atakować, zadawać ciosy, a nie tylko kryć się za gardą. Chcecie nam przyjebać, oddamy wam tak, że się skichacie. Atak na klasę robotniczą powinien zawsze oznaczać ryzyko zagłady klasy kapitalistów - jak przegniemy to nas wypierdolą. Kapitalista musi drżeć przed gniewem klasy robotniczej. Żeby tak było klasa robotnicza musi być ofensywna - agresywna, bojowa i zdobywcza, a nie defensywna - karna i potulna. Tylko bojowo nastawiona klasa robotnicza budzi respekt u kapitalistów. Klasa robotnicza nastawiona tylko na parowanie ciosów zachęca kapitalistów do nawalania jak w worek treningowy. Mięczaków się nie szanuje. Takie są brutalne prawa walki klasowej. Szanuje się tylko tych, którzy są twardzi i mogą dać po ryju. Klasa robotnicza nie może negocjować na kolanach, z duszą na ramieniu. To kapitalista ma mieć duszę na ramieniu, bo każdy konflikt może się dla niego skończyć wywaleniem za bramę własnego zakładu. Kapitalista to karzeł, klasa robotnicza to olbrzym. Kto tu ma się kogo bać? Robotnicy Korei Południowej nie powinni bronić tego czy tamtego prawa pracy. Od razu ogłosić strajk generalny i władzę rad. To by podziałało na kapitalistów, jak zimny prysznic.
gdzie elity udające "demokrację" atakują podstawowy warunek istnienia demokracji (zwiazek zawodowy) wypada tylko ogłosic strajk generalny, jak powiada Bartek i protestować do skutku, po drodze zagarniając część własności najbardziej pazernych pałkobójców, warto powołać również organizacje polityczną i dążyć do zjednoczenia z Koreą Pn., oczywiście będzie to wymagało zmian nie tylko na Południu, ale też na Północy, nie powinno jednak polegać na dostosowaniu się do kapitalizmu, a wręcz odwrotnie
Codziennie przez dwa miesiące w roku tysiące aktorów tworzą na murawie stadionu przedstawienie, które trudno porównać z jakimkolwiek innym spektaklem. Kolorowe stroje, rozbudowana choreografia wirujących tancerzy, zmieniające się w tle obrazy, utworzone przez trzymane w rękach statystów tablice, zapierają dech w piersiach zgromadzonej widowni.
http://vod.pl/filmy-dokumentalne/widowisko/k9fzk#0
protest kierowców ciężarówek blokuje obwodnicę Moskwy. Ale co tma protest jakichs kierowców, to nie lewicowa tematyka
Ale w Kurei? Mają najszybszy ynternet i jeszcze im źle? Niepojęte.