Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Nazywanie kogoś kapusiem tylko dlatego, że utrwalał ówczesny ustrój Polski, nie jest pożądane na poważnym portalu. Wręcz przeciwnie, nie ma to nic wspólnego z konstruktywną krytyką, a jest jedynie zwykłym znieważaniem.
Emocje na bok.
...PIS rządzi i się niczego nie wstydzi ... pewnie dla tego ,że nie wie co to wstyd.
lewica.pl promuje PiS-owskie standardy, kto współpracował ze organami bezpieczeństwa Polski Ludowej, z zasady jest przekreślony. Tak jakby zwalczanie "demokratycznej opozycji" było czymś złym.
Pomijając sam fakt, czy Kowalski jest winny czy też nie, nigdy nie był On żadnym "współpracownikiem" Radia Maryja, choć z tego co pamiętam, faktycznie dawniej bywał w studiu Radia Maryja jako fachowiec od transportu. Bywanie jako gość audycji (i to najpewniej wtedy, gdy Jego rzekoma działalność donosicielska nie była znana), a współpraca to całkiem odmienne rzeczy, o których zdaje się, redaktor Zindulski nie zdaje sobie sprawy, bądź też - co jeszcze gorsze - celowe wprowadzanie czytelnika w błąd.
Ponadto, z tego co pamiętam (a pamięć mam całkiem niezłą), Kowalski nigdy nie należał do organizacji "nacjonalistycznych".
Osobiście mogę jeszcze dodać, że odbieram działalność Kowalskiego za fachową i merytoryczną, dlatego tym bardziej byłoby szkoda, aby zarzuty wobec Niego były prawdziwe.
PS. Poseł Stanisław Piotrowicz nie był "prokuratorem Stanu Wojennego". Za swoją pracę w Prokuraturze został karnie relegowany do Prokuratury niższego szczebla. O swojej ciekawej historii ostatnio opowiadał w Telewizji Trwam, polecam. Zachęcam również do zapoznania się z oficjalnym oświadczeniem Pana Posła, odnośnie zarzutów skierowanych przeciwko Niemu w niektórych - co najciekawsze - komuszych mediach głównego ścieku.
Pokażcie kogoś, kto w PRL nie pracował czy nie współpracował gdzieś, chyba że był za młody. W latach 90-tych miałam nadzieję, że nadszedł czas kariery ze względu na kompetencje. Widzę, że rządzą teczki, a na stołkach obsadzani są swojacy - kompletni ignoranci, poprawni politycznie.
A może ci niezwerbowani dawniej, nie byli werbowani, bo byli niekompetentni - bez szansy na awans...
Czy naprawdę nepotyzm, kolesiostwo, wazeliniarstwo są bardziej wartościowe od "bycia współpracownikiem, informatorem" itp.?
przecież dla każdego prawdziwego Polaka to oczywista oczywistość, że pan Piotrowicz walczył z komuną od środka, "ryzykując przez to więcej niż jawni opozycjoniści". A ta głupia komuna jeszcze krzyż zasługi mu dała - tak ich wrobił!
Niestety na tym forum znajdziesz raczej Polaków gorszego sortu, więc pewnie nikogo tutaj do tej oczywistości nie przekonasz... :(
Ale odnośnie: Tow. Lemski - bo było to naganne ; Panie Konserwo Wołowa - znajdą się lepsze przykłady w PIS i okolicach: Jasiński, Wolniewicz, Targalski, Kryże, Choma, Czabański, Suski. I niech pan ich do ciężkiej nędzy faryzejsko nie wybiela. Byli kolaborantami i nie ma przebacz. Nikt im nie kazał łasić się po czerwone legitki ani iść pracować w "bezmiarze sprawiedliwości" ancien' regieme'u. Mogli cegły kłaść, kury hodować, dzieci wuefu uczyć. Bref!
Szczupaku. Temperament nieco poniósł. Nikt nikomu niczego nie kazał. Mógł cegły kraść, macać kury, ale wuefu to juz nie koniecznie. Znamienne, że w miarę lat i odchodzenia z tego świata ludzi, ktorzy cegłę kładli, tak, hej czerwoną podaj cegłę, zbudujemy nowy dom, Młynów, Mokotow, Żerań, to odwaga rośnie w górę. Gdzie dziś ci prawdziwi z pierwszej Solidarności, jeśli nie należeli do skumplowanej paczki KORem zwanej? Dostali dla niepoznaki jakieś blaszki, ale na jubileuszową zapomogę kasy nie starczyło. Dziś na szczęście konfidenci rzekomo nie w cenie. Wystarczy demokratyczny prokurator i areszt wydobywczy przez trzy lata. A że stawka na wyżywienie w kiciu dwa razy wyższa niż w szpitalu, to powód do radości dla opozycji.