CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!!
Hasta Siempre El Commendante !!!
Wieczna pamięć El Comandante !!!
Jego Pamięci.
Fidel przez kilkadziesiąt lat prowadził naród kubański świetlistym szlakiem Rewolucji. Kubańczycy stali się gospodarzami we własnym kraju, a nie, jak dotąd, parobkami amerykańskiego imperializmu.
Naród kubański pod przywództwem Fidela dał przykład, jak pokonać imperializm i budować socjalizm pomimo wszelkich przeciwności, zacofania, izolacji, blokady ekonomicznej i wewnętrznej kontrrewolucji.
Naród kubański pod przywództwem Fidela wskazał wszystkim zniewolonym i wyzyskiwanym przez imperializm narodom drogę do zwycięstwa.
SOCIALISMO O MUERTE!
Jak e temacie. Viva la Cuba.
Jednocześnie musimy zapytać o to, w jakim kierunku chce zmierzać Kuba, co zrobi Raul po śmierci brata ? Czy będzie kontynuował politykę budowy wysepek kapitalizmu w morzu kubańskiego socjalizmu czy tez kapitalistyczny obrót spraw, w następstwie niedawnej pojednawczej wizyty Obamy, nabierze rozpędu ? Obawiam się, że w przypadku tego drugiego wyjścia gospodarkę zdominują koncerny amerykańskie, część powracającej emigracji z USA zostanie "nową klasą średnią", lojalną wobec planów USA, a większość lokalnej ludności zostanie klasą niższą. Mogą pogorszyć się pewne wskaźniki społeczne, choć pewnie rozkwitnie turystyka i ... hazard.
Kuba powinna współpracować z Wenezuelą i wyznaczać nowy model społeczny, bliski temu, co zwało się socjalizmem. Powinna też nauczyć Wenezuelę, jak kierować gospodarką, by nie zdarzały się kompromitujące wpadki w rodzaju braków papieru toaletowego. proamerykańska opozycja na to czeka i jeszcze dokopuje sabotażem. Uniezależnić Wenezuelę od ropy naftowej, a Kubę otworzyć, ale nie zglobalizować. To zadanie trudne, ale konieczne dla tamtejszych praktyków i teoretyków systemów społecznych i gospodarczych ...
Cześć JEGO pamięci. To oczywiste najzupełniej.
Przy okazji warto może sobie jednak uświadomić, że takie postacie jak Castro czy Chávez są w swoich szerokościach geofizycznych z grubsza tym, czym dziś u nas jest Orbán i Kaczyński.
cytat z motyla
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Cześć JEGO pamięci. To oczywiste najzupełniej.
Przy okazji warto może sobie jednak uświadomić, że takie postacie jak Castro czy Chávez są w swoich szerokościach geofizycznych z grubsza tym, czym dziś u nas jest Orbán i Kaczyński.
autor: motyl, data nadania: 2016-11-27 18:54:42, suma postów tego autora: 938
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Orginalne porównanie J.Kaczyński polskim wcieleniem Fidela Castro ...
czyżby to była reinkarnacja po polsku?
porównywać Wielkiego Fidela Castro do tych panów to jednak przesada
Kaczyński jest proamerykańskim i antyrosyjskim konserwatywnym rewolucjonistą. Castro był rewolucjonistą postepowym, choc z czasem stał się socjalistą sentymentalno-konserwatywnym, gdy socjalizm upadał. W dodatku był antyamerykański i stał się dosyć prorosyski. Gdzie tu podobieństwo do Kaczyńskiego ? Castro nigdy nie proponował kontrrewolucji czy konserwatywnej rewolucji ...
Tak się porobiło, że dzisiaj na Castro patrzą nawet z szacunkiem niektórzy prawicowcy, nacjonaliści i ludzie związani np. z xportalem (to chyba prawa noga Zmiany?). Także patrzą w miarę przychylnie na innych lewicowych przywódców Ameryki Łacińskiej albo Afryki (albo ogólnie Trzeciego Świata). Ale cenią w nich bardziej chęć uczynienia ze swych krajów podmiotów niezależnych niż za lewicowe przekonania i reformy.
No, ale fakt jest faktem, że Orban i Kaczyński mogą co najwyżej Castro buty czyścić.
---
¡Viva la Revolución!
1. Powiedziałem Z GRUBSZA.
2. Man kann nichts mit nichts vergleichen, wie einmal ein kluger Mensch gesagt hat.
3. Dla takich postaci jak przykładowo Charles de Gaulle, Fidel Castro, Jarosław Kaczyński jednak jakiś wspólny mianownik da się wyciągnąć.
4. "Kaczyński jest proamerykański i antyrosyjski, Castro antyamerykański i dosyć prorosyjski". MIĘDZY INNYMI o to właśnie chodzi.
To " że dzisiaj na Castro patrzą nawet z szacunkiem niektórzy prawicowcy, nacjonaliści i ludzie związani np. z xportalem" wcale nie swiadczy o POWSZECHNYM szacunku
W koncu nie tylko Obama olal pogrzeb Castro ale i Trudeau i liliPutler
90 lat zycia przywodcy pierwszej opieki medycznej na swiecie to nie jest znowu az tak wielki sukces
Dzisiaj w imperium zla w wieku 98 lat zmarl tworca McDonaldowego Big Mac-ka Jim Delligatti
Pewnie dlatego, ze zapewne nigdy nie jadl tego sinstwa :)
Ps
A swoja droga to chyba latwo sie walczy z kapitalizmem majac na sobie dres kapitalistycznego Addidasa, Pumy czy Fila
Nic się nie porobiło. Wśród przez ciebie wymienionych są po prostu ludzie myślący, a nie kierujący się dogmatami (na dodatek takimi sprzed 150 laty). W każdym razie jest ich więcej niż na lewicy.
Eh, co tu gadać. Neoliberalizm zmienił poglądy nawet niektórych na prawej stronie. Sam znam jednego (parkujemy samochody na jednym osiedlu) co ma większy szacunek do takich postaci jak MalcolmX, Martin Luter King albo Mandela niż do kiboli co krzyczą "raz sierpem, raz młotem w czerwoną hołotę".
@Rebel
"A swoja droga to chyba latwo sie walczy z kapitalizmem majac na sobie dres kapitalistycznego Addidasa, Pumy czy Fila"
E tam. Fidel jak już to nosił chińskie podróbki.
Wiesz, ze wiem, ze ty doskonale wiesz o co chodzi :))))))
Nie wiem o co ci chodzi.
Fidel chodził w dresie z paskami. Pewnie mu się mundurek zniszczył. Zresztą oczekujesz od starca żeby chodził w niewygodnym mundurze. Może ciasne oficerki ma jeszcze nosić?
Trochę z innej beczki.
Rydzyk jeździł Maybachem i podobno latał helikopterem. Tak pisała swego czasu cała polska prasa. Krzyczano wtedy, że przecież ślubował ubóstwo. Rydzyk wtedy odpowiadał: "ślubowałem ubóstwo a nie dziadostwo i Jezus jakby żył to toteżby jeździł Maybachem a nie na osiołku". Ja nie szkoduje Rydzykowi i Jezusowi Maybacha a ty szkodujesz mu dresiku z paskami?
PS. Szanowny moderatorze, możecie mi wyjaśnić na jakiej podstawie tniecie moje posty? Bo potem Rebel2, mi zarzuca, że się rozumiemy a się nie rozumiemy.
Już zamiast się czepiać dresu starego Fidela mogłeś zagrać starym argumentem liberałów (polskich liberałów czyli Balcerowiczów rożnej maści) - "jak tam jest biednie bo oni jeżdżą takimi starymi samochodami z czasów Batisty". O ile wiem to za Batisty samochodów na kubie nie produkowano. To był import. Po rewolucji USA nałożyły na Kube embargo. Także z tego powodu nie było na Kubie nowych aut. Z drugiej strony hasłem rewolucji Fidela było: "będziemy jeść mniej, ale wszyscy" a nie "będziemy produkować samochody lepsze od Japończyków". U nas drugą Japonię zapowiadał Wałęsa i co z tego wyszło. Nic. Nie produkujemy praktycznie własnych aut a jesteśmy jedynie montownią zagranicznych marek. Marek, które jak tylko pojawia się kryzys w kapitalizmie zamykają swoje fabryki i wracają do własnego kraju.
Z drugiej strony te wszystkie stare krążowniki (Buicki, Fordy itd.) z lat 40-tych i 50-tych dzisiaj pewnie są więcej warte dla kolekcjonerów niż nowe auta. Także, jak Kubańczycy zechcą je kiedyś sprzedać to zarobią ładny grosz. Osobiście mam nadzieję, że je sobie zostawią. Zresztą ja sam wolę stare auta niż te nowe.
PS. Nie życzę ci tego, ale jak ci się zdarzy zachorować na raka to ja nie będę protestował jak skorzystasz z leku/szczepionki wymyślonej na Kubie.
PS2. Żebyś chociaż był takim prawakiem jak autor tego artykułu. A tak to jesteś zwykłym trolem.
http://www.dyktatura.info/?p=4502
będzie wielu przedstawicieli z Ameryki łać. jest lud który go opłakuje i to wystarczy
min.emerytowany król Hiszpanii Juan Carlos, premier Grecji Alexis Tsipras, prezydent Ekwadoru Rafael Correa i reprezentujący Niemcy, były kanclerz Gerhard Schröder
przywódcy lewicowi z Ameryki łać.Rafael Correa,Nicolás Maduro,Evo Morales, Daniel Ortega,Enrique Nieto,prezydent RPA Jacob Zuma,Gerry Adams z SF
a hejter to raz.
Walusiopodobny to dwa.
Tak w ogóle to wróbelek alaskański albo taka pszczółka kalifornijska to trzy.
Bardzo się wkurza jak ja chcę jego starego prawicowego piernika
przytulić do swojej lewicowej piersi to cztery.
Mam rację wróbelku Rebelku2 jak sam napisałeś o sobie bezpłodny w PRL ... :)
W slangu tego forum znikajace posty okreslane sa mianem "pisania na Berdyczow"
Witaj w klubie :)
Proponujesz mi uklad: ja sie nie bede czepial dresu twojego Fidela a w zamian ty odpuscisz Maybacha mojemu Rydzykowi
problem w tm ze Rydzyk nigdy nie byl, nie jest i nie bedzie moj
Mnie zwisa czy latal Maybachem czy jedzil helikopterem
Mozesz po nim jezdzic jak po przyslowiowej "burej suce"
Ale sadze ze podajac przyklad Rydzyka nie zastanowiles sie ze obydwaj maja wspolna w tym momencie ceche:
HIPOKRYZJE !
Jeden slubowal ubostwo drugi byl zagorzalym przeciwnikiem kapitalizmu
Nie masz racji ze na Kubie nie bylo nigdy nowych aut
http://autoweek.com/article/classic-cars/ten-cars-youre-likely-see-cuba
PS
O jakim to cudownym leku na raka wspominasz?
O tym co "wyleczyl" (ze wszystkich ziemskich chorob) Chaveza?
PS2
Na tym forum nie ma nikogo innego tylko same trole - lacznie z toba
Ale jezeli ja jestem trolem to ty masz krzywe nogi
Ktory z nas jest blizszy prawdy?
Pamietasz jak Koreanczycy plakali po smierci Kim Il-sung?
"W slangu tego forum znikajace posty okreslane sa mianem "pisania na Berdyczow"
Witaj w klubie :)"
Dziwnym trafem twoje teksty przechodzą łatwiej niż moje. Na pewno te z bluzgami.
"Ale sadze ze podajac przyklad Rydzyka nie zastanowiles sie ze obydwaj maja wspolna w tym momencie ceche:
HIPOKRYZJE!"
Niech będzie Fidel dostał kapitalistyczny dres. Na pewno na Kubie szyja dresy albo podobne ubrania, ale ten wredny Fidel założył kapitalistyczny. Śmierć Fidelowi! Chociaż z drugiej strony może Fidel nie wiedział, że to kapitalistyczny. Moja 80 letnia babcia założy wszystko co jej podam. Człowiek stary nie patrzy na metki i nie zna się na modzie.
Kuba pewnie sprowadza więcej produktów niz tylko dresy. Nie oczekuję od Kuby żeby nic nie sprowadzała. Tak maleńka wyspa nie może produkowac sama wszystkiego. Żaden kraj tak nie robi. A ty oczekujesz tego od maleńkiej wyspy, która przez wiele lat podlegała róznym sankcjom?
Ja nie oczekuje od Kuby, że będzie otoczona jakimś socjalistycznym kloszem. Mi wystarczy, że Kuba na tyle była samodzielna i samowystarczająca ile w tych warunkach można sobie na to pozwolić. Ale widzę, że masz pretensje do Fidela, że nie stworzył utopijnego socjalizmu. Tam ma wielu byłych socjalistów, którzy zrazili sie do idei socjalizmu i stali się gorącymi wyznawcami kapitalizmu i USA i pokupowali sobie kalkulatory. Niektórzy nazywaja ich neokonserwatystami.
A jak juz jesteśmy przy hipokryzji. To czy hipokryzją nie jest, że USA w jednych krajach tępią tzw. łamanie praw człowieka a w innych gdzie władza robi z USA interesy tego nie robią?
"Nie masz racji ze na Kubie nie bylo nigdy nowych aut"
Tu nie chodzi o rację. Przytoczyłem argumenty, którymi u nas liberałowie od Balcerowicza i od Gazety Wyborczej (u nas liberał to właśnie bardziej Balcerowicz niż lewicowiec) w TV obśmiewają Kubę. Może znajdziesz taki program w necie jak Polsat News albo Polsat 2 i obejrzysz jeden z programów "To był dzień na świecie" gdzie była mowa o śmierci Fidela.
"O jakim to cudownym leku na raka wspominasz?"
Nie chodzi o lek cudowny. Ale jak ci kubański lek zaordynuje twój lekarz i powie, że w twoim przypadku szanse na wyleczenie są większe niż przy innym leku, ja nie będę miał pretensji, że skorzystałeś z kuracji. Na pewno nie nazwę cię hipokrytą bo masz prawo tak samo jak każdy inny człowiek do leczenia możliwie najlepszymi lekami dostępnymi na rynku.
to typowy jankesopolonus,nienawidzi wszystkiego co lewicowe
Ojej. Sprowadzają samochody. Sprowadzają telefony komórkowe. W 2006 Castro powierzył władzę bratu. Reformy Raula spowodowały, że na Kubie pojawiły się komórki i nowe samochody. Pewnie Raul sprowadził ten nieszczęsny dres z paskami i kazał pielęgniarkom ubrać Fidela. Rozstrzelać ich obu?
Jeszcze odnośnie hipokryzji.
Wojsko USA piraci oprogramowanie. A przecież sami maja listę krajów tzw. pirackich i wysyłają w świat swoja policję informatyczna BSA. Hipokryci czy nie?
http://www.dobreprogramy.pl/US-Navy-piraci-na-ogromna-skale.-38-licencji-wystarczylo-im-na-558-tys.-komputerow,News,77425.html
Korwin nie lubi KRUSU. Posiada działkę i dzięki temu uchodzi za rolnika i może ubezpieczyć się w KRUS żeby płacić mniejszą składkę niż w ZUS-ie. Hipokryta czy geniusz? Tak robi wielu bogatych zwolenników kapitalizmu w Polsce. Nazywa się ich u nas "miejskimi-rolnikami". Zdaje się, że Piskorski z "Partii Demokratycznej" jest przedstawicielem tego środowiska.
Oczekujesz od lewaków, że będą bardziej cool niż wyżej wymienieni. Ale jeśli zdarzy im się założyć buty Adidasa to koniec świata? Ja, który nie noszę dresów i butów marek amerykańskich przepraszam cie za to, że niektórzy towarzysze zgrzeszyli. Ich culpa, ich culpa, maxima.
Możemy dojść do porozumienia w sprawie hipokryzji. Cały świat składa się z hipokrytów. Ty możesz dodać, że Fidel w dresie jest najgorszym z nich (towarzysze i towarzyszki El Comendante u kresu swojego życia uległ hedonistycznemu konsumpcjonizmowi i kupił/dostał dres z paskami, hańba!). Twoja wola. Albo jak mówią u was w USA: fine.
eot.
Skad wiesz ile moich postow trafia na Berdyczow?
Nalezysz dfo zespolu redakcyjnego?
Musze przyznac ze probujesz tanczyc, ale brakuje ci doswiadczenia
Rozmawiamy o hipokryzji Castro a ty zbaczasz na Rydzyka i USA, Balcerowiczu i GW, Korwinie i KRUS
Jakie to ma znaczenie w dyskusji?????
Ty mozesz sobie pozwolic na amerykanskie buty, a ja na kubanskie lekarstwo
MY NIE JESTESMY ZADNYMI SWIATOWYMI SYMBOLAMI
Bracia Castro sa symbolami walki z kapitalizmem i nie powinni reklamowac symboli kapitalizmu
Walesa z symbolu walki z komunizmem przeszedl na tw Bolka i zastal sybolem kapownictwa dla komunizmu
Rydzyk tez zmienil symbole
TO JEST HIPOKRYZJA!
A propo Korwina. Korwin ma 74 lata i nie musi placic zus.
A kastro to parszywa mafijna swinia i tyle ma wspolnego z socjalizmem ze stanowi jego przeciwienstwo.
Kuba to skrajna nedza, brak lekarstw, glod i brak perspektyw poprawy.