przebili nasze żałosne zwykle około 50%
pewnie wciąż wspominają spekulacyjny boom sprzed 10-20 lat temu (Irlandczycy) i nie widzą chęci, by wspierać polityków, gdy ci ze względnej stagnacji nie potrafią Irlandii wyrwać (za to biznes ma świetnie, i PKB, w kraju, który ma para-gospodarkę opartą na oddziałach amerykańskich korporacji)