Dopóki KK nie jest opodatkowany na tych samych zasadach jak pozostałe podmioty to mamy prawo domagać się przejrzystości wydatków , zasobów i darowizn które muszą być dostępne do wglądu każdego obywatela.
Chcą na limuzyny dla katabasów, czy na świątynie, czy na biednych - ich sprawa i nic nikomu do tego. To samo dotyczy ZZ.
Lewica powinna się oduczyć wpychania nosa w nie swoje sprawy.
Co innego z kwestiami pracowniczymi autora - tu właściwym miejscem jest, jak sądzę, sąd pracy.
Na Kościół łożą jego wyznawcy. Jest to darowizna. Można rozmawiać o opodatkowaniu tych darowizn (choć podatków u nas i tak za dużo), ale nie wiem po co obywatele mieliby mieć wgląd w to jak te darowizny są wydatkowane.
Jaka Ci różnica?
Rodzina to siedlisko wszelkiej możliwej patologii. W tym kraju tzw. wartości rodzinne są najważniejsze. Kiedyś trafiłem na jakieś badania. Wynikało z nich, że Wolność jest dla ważna dla zdaje się dwóch czy trzech procent Polaków. Zaś tzw. wartości rodzinne dla chyba 60 czy 70%. Coraz częściej odnoszę wrażenie, że to właśnie owe wartości rodzinne leżą u podstaw moralnej degrengolady tego kraju.
Polacy za te wartości rodzinne, tzn. za sprzeciwienie się im, są pewnie gotowi zabić.
Układy czy alienacja władzy to nie są zjawiska specyficzne wyłącznie dla Polski bądź związane np. bardziej z prawicą, niż z lewicą (czy na odwrót). Tzw. żelazne prawo oligarchii w organizacji opisywał już znany socjolog R.Michels, odnosząc się - modelowo - do zupełnie innej kultury politycznej (niemieckiej przełomu XIX i XX wieku, a dokładniej bazował na opisie ówczesnej SPD). Poza tym jednym ze wzorów partii dążącej do monopolizacji aparatu państwa była w Polsce partia PZPR w tak gloryfikowanym przez niektórych okresie PRL. Ale nie była tu wyjątkiem. Z drugiej jednak strony, "folwarczna" forma zarządzania wydaje się w Polsce silna z racji zaszłości historycznych i stosunkowo niskiego pułapu rozwoju.
>Z drugiej jednak strony, "folwarczna" forma zarządzania wydaje się w Polsce silna z racji zaszłości historycznych i stosunkowo niskiego pułapu rozwoju.
A czy przypadkiem nie wydaje się, że z racji zawodu jakiego doznało społeczeństwo liczące na wolny rynek i jego niewidzialną rękę, która miała wyciągnąć Polskę ze *stosunkowo niskiego pułapu rozwoju* ?
...no to daj komuś pieniądze i nie odprowadź podatku od darowizny albo od pożyczki to sie dowiesz w czym jesteś gorszy od KK . Jak przyłapią ciebie na zatrudnianiu kogokolwiek bez opodatkowanej umowy to przestaniesz pisać tu bo nie będziesz miał dostępu do internetu ,za to możesz odwiedzać dobrze strzeżony ,ogrodzony niewielki placyk za swoją "niefrasobliwość".
Pieniadze ktore ty podarujesz komus (np KK,czy lsd) juz zostaly opodatkowane
Od kiedy pamietam, a niektorzy twierdza ze jestem tylko 10 lat mlodszy od Jasnej Gory, w Polsce zawsze byly uklady
Niektorzy moze pamietaja film z czasow prl-u "Ja to zalatwie"
Uklady byly, sa i beda zawsze.
Tak jak "wszystkie drogi prowadza do Rzymu" tak wszyskie krytyczne felietony Szumiego zawsze prowadzily do jego najwiekszych wrogow: do PIS lub KK albo do obu.
Teraz doszedl jeszcze jeden wrog : ZZ
Nikt nie neguje tego że KK nie płaci podatku od otrzymywanych darowizn (odrębną sprawą jest czy słusznie - mnie dziwi dlaczego w ogóle ktokolwiek musi takie podatki płacić i dlaczego się na to godzimy).
Nie rozumiem uważasz że z tego tytułu cyt. "mamy prawo domagać się przejrzystości wydatków , zasobów i darowizn które muszą być dostępne do wglądu każdego obywatela. "
Czy jeżeli dokonam darowizny zwolnionej z podatku np. na rzecz córki, to każdy obywatel ma prawo domagać się od niej przejrzystości wydatków?
"..no to daj komuś pieniądze i nie odprowadź podatku od darowizny albo od pożyczki to sie dowiesz w czym jesteś gorszy od KK"
Jezeli dasz komus pieniadze i nie odprowdzisz od tego podatku to moga cie pocalowac w tzw doope
Inaczej jest z obdarowanym
Widocznie nie wiesz ze to wlasnie on musi zaplacic podatek od darowizny/wzbogacenia
Tak wiec bez najmniejszych obaw z twojej strony mozesz przeslac mi dowolna sume pieniedzy
To bedzie moj klopot a nie twoj
Jezeli przekazalas darowizna na KK to uwazam ze masz pelne prawo zapytac sie swojego Proboszcza o dalsze losy darowixny
Jezeli nie dalas nic to co cie obchodzi?
Nie twoj cyrk , nie twoje malpy
Znowu patrzysz na świat z perspektywy swojego Jueseju. Oczywiście nie wiesz, że Kościół katolicki w Polsce jest corocznie dotowany z budżetu państwa kwotą co najmniej 6 mld zł. Nie nasz cyrk?
Z perspektywy USEj wiem ze nie tylko KK w Polsce jest dotowany z pieniedzy spolecznych
A inne Koscioly juz nie?
Czy tylko Koscioly?
Czemu akurat tak mocno interesuja cie wydatki wlasnie i tylko wylacznie KK?
A oprocz tego po co macie NIK
Zlikwidowac (oszczednosc na wydatkach) a ty spolecznie przejmiesz obowiazki sprawdzania przychodow i odchodow kiecuchow i nie tylko
Jednak dalej z perspektywy Jueseju, w którym są setki średnich i małych wyznań, kościołów i sekt. Który kościół w Polsce ma jeszcze hegemoniczną pozycję i dostaje porównywalne środki?
Od kiedy NIK może kontrolować jakiekolwiek kościoły?
Jak zwykle twoje bzdury perspektywy kRaju
NIK nie moze czy nie chce kontrolowc Kosciolow?
http://wyborcza.pl/1,75398,15242025,Nowicka_pisze_do_NIK__by_sprawdzil__jak_Kosciol_dostawal.html
A o tym zapewne nie wiesz bo cie takie niekoscielne bzdury nie interesuja
https://www.money.pl/archiwum/wiadomosci/artykul/73;3;mld;zl;dotacji;-;sprawdz;kto;dostal;najwiecej,194,0,446146.html
...no i znasz decyzje NIK ? jak wypadła kontrola, jakie są pokontrolne zalecenia i kto pozna tę pokontrolną prawdę? Jeśli wiesz to napisz chętnie poznam to "dzieło"
chyba powinieneś wiedzieć że instytucje dotowane z budżetu powinny być "przejrzyste" czyli każdy obywatel ma prawo do wiedzy na co poszły te pieniądze... bo jeśli np. na narkotyki albo na 'rozwiązłość" to nie daj Boże...
Nie wiem czy byla kontrola i jakie sa wyniki bo mnie to nie interesuje.
Ponadto rozmawiamy , o tym
"Od kiedy NIK może kontrolować jakiekolwiek kościoły? " (lewicowiec, data nadania: 2019-03-15 17:25:46)
Najwyrazniej "Wicemarszałkini Sejmu Wanda Nowicka" wie cos wiecej na ten temat jezeli zwraca sue z wnioskiem o kontrole KK