Do wyboru, złodziej, klaun i dziwka. Kilkudziesięciomilionowy naród na to pozwala. Machiavelli przy współczesnych burżuazyjnych elitach to młokos.
którzy dobrze sprzedają się w mediach. Rozumiem Cię więc doskonale Lemski, że porównujesz ten konkurs do prostytucji. Wygra komik (klaun), bo ostatnio jest taka tendencja, powszechna we Włoszech (Berlusconi, Grillo), a rozprzestrzeniona już np. na USA (Tru(m)p, Bolsonaro). Choć i u nas dwaj czołowi komicy, Kukiz i Korwin nieźle się trzymają