Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

IFJ: Dziennikarze potępiają naklejki Gazety Polskiej

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

@

Czy Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy protestuje przeciwko naklejkom antykomunistycznym? Odpowiedz każdy zna. Dlaczego więcten niepoważny news tutaj, równie dobrze można zamieszczać relacje z dram na youtube.

autor: lemski, data nadania: 2019-07-25 23:24:50, suma postów tego autora: 368

Ta "rotnicza" pięść" zaciśnięta w tęczy...

Noż k.rwa, odezwij się Cisza, Chamala i inne "anarchole"... Przecież te "niusy" obrażają inteligencję większości użytkowników.
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-07-27 02:28:09, suma postów tego autora: 152

Hyjdelka

A czy uważasz, że robotnik nie może być gejem? Otóż statystycznie 10 procent z nich to geje.

autor: demokrata, data nadania: 2019-07-28 01:14:31, suma postów tego autora: 316

cisza anarchol?

Z tego co wiem anarchosyndykalizm. Zaś anarchizm prawdziwy, czysty, to anarchoindywidualizm.

autor: motyl, data nadania: 2019-07-28 11:00:53, suma postów tego autora: 2165

@ Hyjdelka

Chamala jest "anarcholem"?

autor: V.C., data nadania: 2019-07-29 09:48:49, suma postów tego autora: 1136

Bardzo dobrze! Tak trzymać!

Lewica powinna być zarówno socjalna, jak i postępowa w kwestiach kulturowych.

autor: Paszport Tefałenu, data nadania: 2019-07-29 11:06:23, suma postów tego autora: 231

@paszport 29 lip. 11.06.23

tymczasem nie jest ani taka ani taka. a ja wiem co mówię. pzdr.

autor: motyl, data nadania: 2019-07-29 16:34:02, suma postów tego autora: 2165

Te "ANARCHOLE" to skrót myślowy, motyl!!!! "


Wróciłam z imprezy po północy, w stanie szczęśliwości totalnej (*_*), siadłam do kompa, czytam wpisy, Fisia mi po klawiaturze skacze i ogonem zamiata, to teraz się spieszę, no nie? i skracam myśl mą na tę niemyślącą przed świtem (*_*)... a Ty mi tu definicje podsuwasz(*_*) Okej, niech się niekumaci portalowi obserwatorzy dokształcą, nie muszą w Wiki grzebać (*_*)

No, no, no... się wzruszyłam, bo się do mnie V.C. odezwał!!! Nazwać go "anarcholem" to istotnie była z mojej strony "białostocka" prowokacja... co by się odezwał do mnie mój ulubiony forumowicz, kurczę!!! Się odezwał!!! Znowu stan szczęśliwości (*_*)

Co do wlepki Sakiewicza. Palant od razu zorientował się, że przegiął i natychmiast wycofał się z akcji. Jest skończony, szczególnie po proteście Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy (jaka by nie była). Skończony od dawna na prawicy pozasystemowej, hejtującej go od kwietnia, a także systemowej pisiorskiej, której się podlizywał i wysługiwał. Przegiął. Za dużo marychy? Widziałam go w jakimś studyjku, gdzie przez lewe ramię wślepiał gały na ścianę... może w zegar? Spocony, wystraszony, czekający na "kaftan"

motylku bury... pod poprzednim krajowym "tęczowym" niusem, bambosza nieśmiało próbowała zdefiniować "małżeństwo". Idąc topem bamboszy i de Bula znalazłam w necie takie cóś:

https://www.facebook.com/por.jez.ijp.us/photos/jaka-jest-etymologia-s%C5%82owa-ma%C5%82%C5%BCe%C5%84stwowyraz-ma%C5%82%C5%BCe%C5%84stwo-nie-nale%C5%BCy-do-polskiego-s%C5%82/314544335344482/

se poczytej (*_*)Poczytałeś? (*_*)

No to krocząc dalej tropami CHRABIEGO natknęłam się również na taki wpis internauty:

"słowa ŻONATA i ZAMĘŻNY istnieją w odniesieniu do małżeństw homoseksualnych? W dostępnych źródłach znalazłem jedynie informacje o słowach ŻONATY i ZAMĘŻNA. Czy może są zupełnie inne słowa, określające takie osoby?

https://sjp.pwn.pl/slowniki/ma%C5%82%C5%BCe%C5%84stwo.html

Bambosza sugerowała, by kochający inaczej (nie imputować mi homofobii,dobrze! bo oni jednak kochają INACZEJ, no nie???!!! niż te 90% społeczeństwa!!!) proponowała, by związki te, ci ich aktywiści-intelektualiści jakoś nazwali.
Kombinowałam następujące neologizmy::
lesblesbństwo... okropne, język można połamąć:
"gejgejństwo"... też nie tak, dno, jakieś wygibasy...

i nagle olśnienie, najprostszy, współczesny skrót i zrost zarazem: GEJLESBŃSTWO.
GEJLESBIŃSTWO GEJLESBIŃSTWO GEJLESBIŃSTWO GEJLESBIŃSTWO

Co myślisz, bambosza? Podzielimy się Twoją inspiracją i moimi prawami autorskimi! (*_*)

Kolejne znaczki po tym neologizmie to klasyfikacje, które będą "dookreślać" GEJLEJBIŃSTWO o dodatkowe preferencje, np.: +B, +T, +A, +Q, =+), +P, + Ż... itd.i itp. Kombinacji jest mnóstwo, aż głowa puchnie. Jak braknie alfabetu łacińskiego, to zapożyczy się z graki...



autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-07-30 00:04:32, suma postów tego autora: 152

@demokrata

A możne ileś % robotników to wegetarianie. To znaczy, ze czerwoną flagę trzeba zmienić na symbol marchewki i ogórka?

autor: lemski, data nadania: 2019-07-30 00:49:16, suma postów tego autora: 368

@ Hyjdelka

Ulubiony? Czyżby? Z tego co tu widziałem to kłóciłaś się tu niedawno z osobą o nicku lewicowiec. A nicków na tym i każdym innym forum używamy po to, żeby nie wskazywać nikogo z nazwiska, bo może nie pragnie tego rodzaju rozgłosu i wytykania go palcami. Pewnie gdzieś istnieje forum detektywistyczne. Polecam.

autor: V.C., data nadania: 2019-07-30 08:52:31, suma postów tego autora: 1136

Hyjdla dziękuję za pomysł z tym "geszeftem"

ale ćwiek mi teraz siedzi zamiast sposobu na tęczowych żeby tak nie czuli się "nieprawnie" gdy już są dłużej w jakimś bliskim związku niż do końca narzeczeństwa.Jest co prawda instytucja które daje na papierze spisaną ostatnią (?) wolę ale podatek obcina beneficjentowi ze spadku sporo jeśli nie krewny. Można jeszcze utworzyć współwłasność ale to wiąże mocniej niż małżeństwo a z tego się "rozwieść" trudno gdy nie ma zgody...czyli nazwa tego nie małżeństwa jest potrzebna na JUŻ ,a twoja koncepcja jest bardzo fajna ale cosik mi się widzi że ONI by chcieli mieć wyłącznie to samo co ma 90% (wiecznie żrących się do usmarkanej śmierci albo traumatycznego rozwodu) współmałżonków różnopłciowych.
no cóż dorzucę taki 'związek sparowanych" albo "wspólnościowy" bo "związek dozgonny" nie ma szans na rozwód z definicji...
Sezon ogórkowy w pełni to może ci z tymi "naklejkami" może jakiś konkurs ogłoszą to mamy szansę na pobyt np.w Białymstoku ale wolę w Supraślu bo można zjeść 'kartacze..polecam.

autor: bambosz0, data nadania: 2019-07-30 13:55:33, suma postów tego autora: 1835

@V.C. 30 lip. 085231

Dokładnie tak. Wyjawnianie na forach internetowych tożsamości ich użytkowników a następnie używanie jej w dyskusji zwracanie się nie po nicku lecz po nazwisku to w mym odczuciu przejaw chamstwa. jakiś jego rodzaj. jaki nie wiem nie znam się na tym. może i też jeszcze nie zbadany przez psychologię.



autor: motyl, data nadania: 2019-07-30 20:33:13, suma postów tego autora: 2165

Przepraszam Koleżanki i Koledzy, ale to, co wysmażyła

Przepraszam Koleżanki i Koledzy, ale to, co wysmażyła Hyjdelka-
jest po prostu głupie.

***
Bambosza sugerowała, by kochający inaczej (nie imputować mi homofobii,dobrze! bo oni jednak kochają INACZEJ, no nie???!!! niż te 90% społeczeństwa!!!) proponowała, by związki te, ci ich aktywiści-intelektualiści jakoś nazwali.
Kombinowałam następujące neologizmy::
lesblesbństwo... okropne, język można połamąć:
"gejgejństwo"... też nie tak, dno, jakieś wygibasy...

i nagle olśnienie, najprostszy, współczesny skrót i zrost zarazem: GEJLESBŃSTWO.
GEJLESBIŃSTWO GEJLESBIŃSTWO GEJLESBIŃSTWO GEJLESBIŃSTWO

Co myślisz, bambosza? Podzielimy się Twoją inspiracją i moimi prawami autorskimi! (*_*)

Kolejne znaczki po tym neologizmie to klasyfikacje, które będą "dookreślać" GEJLEJBIŃSTWO o dodatkowe preferencje, np.: +B, +T, +A, +Q, =+), +P, + Ż... itd.i itp. Kombinacji jest mnóstwo, aż głowa puchnie. Jak braknie alfabetu łacińskiego, to zapożyczy się z graki...



autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-07-30 00:04:32, suma postów tego autora: 85

***

Hyjdla poczytaj sobie dwutygodnik Kontakt zanim głupoty będziesz pisała(ł).

Tam piszą mądrzy współcześni chrześcijanie i do tego Polacy...
http://magazynkontakt.pl/

Polski Kościół błądzi, ale też w większości Polacy a na bank błądzi "prawdziwa lewica" i jej Joanna Dark ( vel Hyjdelka)
http://magazynkontakt.pl/polski-kosciol-bladzi-w-kwestii-osob-lgbt.html

Miłej lektury może po niej ociupinkę zmądrzejesz, bo od czasu jak się przerobiłaś z Hyjdli na Hyjdelkę to rozumu Ci nie przybyło za grosz.

autor: JJC, data nadania: 2019-07-30 22:32:24, suma postów tego autora: 1582

JJC...coś ci się nie układa z Hyjdelką

ale to nie powód by aż tak wielką nienawiścią pałać do kogoś kto w gruncie rzeczy nie obraza ale dodaje swoje prześmiewcze wtręty co może Ciebie denerwować ale ponuractwa mamy już chyba dostatek na co dzień.
..Sądzę ze Gejów i lesbijki akurat ten sposób traktowania nie dość może poważnego ( akurat teraz po tej chuligańsko bandyckiej zadymie w mieście B.)Ich nie obraza bo znając kilku osobiście wiem że to są ( na pewno Ci których znam) bardzo fajni inteligentni i z poczuciem humoru ale mają do załatwienia swoje sprawy które nie są ani jednoznacznie proste ani łatwe do wykonania bo sprzeczne z wielowiekowa tradycją z którą trudno walczyć . Burzenie jako takiego ładu obyczajowego zawsze ma niekorzystne konsekwencje zanim sie sprawa "uleży" i nie wylewać dziecka z kąpielą.

autor: bambosz0, data nadania: 2019-07-31 13:16:34, suma postów tego autora: 1835

Droga bambosz0

Wiesz, że Ciebie lubię...i to nie ściema...Za co?

Bo się starasz się dyskutować... choć nie zawsze się z Tobą zgadzam :(, nie zawsze sorry mogę zgodzić...

ale Hyjdla vel Hyjdelka przesadziła z naigrywaniem się ze spoleczności LGTB.
To są Ludzie a więc bliźni...moje przykazanie nowe marksisty chrześcijańskiego ...

przykazanie miłości "bez granic"- do serca prztul bliźniego i nie drwij z płciowości jego.

Bambosz0 a poczytałaś artykuły z Kontaktu...?


Poniżej wyjaśniam Ci, że po przecztaniu tych artykulów zrozumiesz niestosowność drwin Hyjdelki vel Hyjdli na lewica.pl ze społeczności LGTB

***
Hyjdla poczytaj sobie dwutygodnik Kontakt zanim głupoty będziesz pisała(ł).

Tam piszą mądrzy współcześni chrześcijanie i do tego Polacy...
http://magazynkontakt.pl/

Polski Kościół błądzi, ale też w większości Polacy a na bank błądzi "prawdziwa lewica" i jej Joanna Dark ( vel Hyjdelka)
http://magazynkontakt.pl/polski-kosciol-bladzi-w-kwestii-osob-lgbt.html

Miłej lektury może po niej ociupinkę zmądrzejesz, bo od czasu jak się przerobiłaś z Hyjdli na Hyjdelkę to rozumu Ci nie przybyło za grosz.
autor: JJC, data nadania: 2019-07-30 22:32:24, suma postów tego autora: 1449
***

autor: JJC, data nadania: 2019-08-01 01:03:36, suma postów tego autora: 1582

upubliczniłem madrości Hyjdelki na Facebooku...

w celu oceny - czy mam prawo być wkurzony?
Poczekam może ktoś ze społeczności Facebooka się wypowie...zależy mi na wypowiedziach krytycznych yakże w sprawie czy mogę być wkurzony i czy to co tworze Hyjdelka to nie jest drwina "prawdziwej lewicy" z e środowiska LGBT... Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender.

Pozdrawiam Koleżanki i Kolegów z lewica.pl

autor: JJC, data nadania: 2019-08-01 01:34:15, suma postów tego autora: 1582

***

pokojowy marsz jest atakowany przez skrajna prawice, rzad otwarcie atakuje wlasnych obywateli zeby zdobyc kilka wirnych glosow, kilku osobom tutaj przeszkadza ze ktos sie temu sprzeciwia, komus piesc zacisnieta i teczowa w oczy kluje

paranoja

autor: nikyty, data nadania: 2019-08-02 12:40:08, suma postów tego autora: 3572

@nikity 124008

Paranoją kolego to jest zajmowanie się preferencjami seksualnymi.

autor: motyl, data nadania: 2019-08-03 07:09:28, suma postów tego autora: 2165

motyl

powiedz to prawicy, kosciolowi i faszystom

autor: nikyty, data nadania: 2019-08-03 07:47:21, suma postów tego autora: 3572

@nikyty 3 aug.

Tak. Im też. Wart Pac pałaca a pałac Paca.

autor: motyl, data nadania: 2019-08-03 18:45:15, suma postów tego autora: 2165

Paranoją paranoidalną

jest nachalne lansowanie się polskiego zaścianka LGBTowskiego, wymachującego na "pokojowych" marszach tęczową matką boską częstochowską lub tęczową waginą w kształcie Maryi (zabrakło Nieznalskiej tęczowego fiuta na krzyżu). Po co? Po to, by udowodnić "postępowemu" zachodniemu LGBT, iż polski, opóźniony o 30 lat, zaścianek LGBTowski stać na szydzenie z polskich katolickich zaściankowych symboli religijnych, z procesji, mszy i in., np. symbolu Polski Walczącej na tęczowej fanie...

Dlaczego taki, a nie inny lans? Przecież w Polsce homoseksualizm nie był penalizowany, oprócz PRLowskiej, pozaprawnej, haniebnej SBeckiej operacji "Hiacynt". Niech może "szykanowani" i "wykluczani" polscy nie heterycy niosą na kijach przekreślony hiacynt? O, nie! Na taki lans "szorosze" nie wyłożą złamanego centa i euro... Póki co dają, bo na tych "równościowych" marszach, w różnych miastach Polski, ciągle widać te same twarze, wykrzywione pogardą dla "zatęchłej" polskiej większości...

Nie dziwi mnie, że polscy "faszyści" dają odpór ewidentnym prowokacjom "pokojowych" "odmieńców" wszelkiej maści. To prości chłopcy są (*_*) Bo nawet moja Mama kochana jedynie z zaciekawieniem przygląda się gejowskiej parze (twierdzą, że są braćmi), która kilka lat temu zamieszkała w jej bloku. "Jacy oni grzeczni są, zawsze się ukłonią, nie jak ten buc spod dwunastki" oznajmiła niedawno. "Jak oni TO robią?" dopytywała kiedyś. Wytłumaczyłam jej, uświadamiając przy okazji, że "normalni" też tak lubią (*_*). Nie była zgorszona, tylko zadziwiona (*_*)

Głupota polskich działaczy LGBT jest porażająco paranoiczna. Organizując za judaszowe srebrniki swoje "pokojowe" marsze, sami sobie strzelają w przyrodzenie. Ta "kampania" jest zbyt nachalna i prymitywna. Za szybko chce to "sekowane" środowisko przeorać polskich "zacofanych" katolików. Nawet we mnie, ateistce, wzbudza to niesmak, delikatnie mówiąc.
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-04 16:46:11, suma postów tego autora: 152

HYJDLA

..jasno i okrutnie rzeczowo! Pomijając sprawę Tęczowych "mam pomysła" by wzorem wszystkich po kolei protestujących także sobie COŚ zorganizować bo jako hetero zaczynam czuć się "zmasakrowana" i zupełnie nienowoczesna i taka zacofana aż pewnie zacznę sie uganiać za kobitkami czy co?
No te kobitki to odpadają bo nie ten czas ..ale chętnie tez sobie bym pomaszerowała w sprawie naszych hetero orientacji by nam nie obrzydzano tego tylko dlatego że na razie jesteśmy większością i mamy prę prawnych "przywilejów" ale za to kilkakrotnie więcej obowiązków,zakazów,nakazów i tego zamartwiania się jako biologiczni rodzice do końca dni swoich.
..do takiej manify to pewnie odpowiednie ubranko by trzeba np. wyciągnięta z lamusa kiecka ślubna albo choćby ten welon a facet to 'ancug" chyba jakiś jeszcze w szafie ma to się jakoś w niego wbije po dłuższej głodówce jaką mu urządzimy przy okazji ( no nie wszystkie niestety będą mogły sie tak na tym najdroższym zemścić)ale najważniejsze jest zademonstrowanie NASZYCH preferencji bo jak zacznie się nas niszczyć medialnie to co?
..że to nieładnie,głupio,ze wszyscy 'postępowi " powinni włączyć się do do tego tęczowego ruchu z poparciem włącznie?
Osobiście nie widzę powodu..nie mam zamiaru WAM przeszkadzać,drwić,poniżać,wyśmiewać ani innych przykrości robić ale popierać "tęczowych w marszach"którzy robią to czego nie powinni - gdyż
każde wyszydzanie cudzych preferencji i poglądów jest niestosowne więc mojego poparcia mieć nie będziecie.
Hyjdla twój post to obrazek naszej rzeczywistości i niczego na siłę nie ma powodu zwalczać bo trzeba rozmawiać, dawać dobry przykład,przekonywać a nie najpierw "strzelać"

autor: bambosz0, data nadania: 2019-08-05 06:52:25, suma postów tego autora: 1835

"Dlaczego taki, a nie inny lans? " - puta pani Hyjdla

Ano dlatego, że obecnie ( a i w przeszłości wiele razy także) największym wrogiem państwa polskiego jest Episkopat Polski,
który próbuje nie dopuścić do osłabienia własnych wpływów,
wykorzystując najpierw tzw. gender a jak to nie wypaliło, to LGTB, wskazując homoseksualistów jako współczesnych wrogów ludu.
Nasz naród jest ciemny i nie rozumie, że homoseksualizm nie ma więcej wspólnego z pedofilią niż heteroseksualizm i dlatego Kościół tam właśnie wskazuje wroga, usiłując utrzymać się przy władzy wspólnie z PiSem, odwracając uwagę od własnych ciężkich grzechów w tym zakresie - logika przy tym jest taka, że ten który poucza innych ma większe prawo do rządzenia niż ten, któremu (fałszywie) przypisuje się niemoralność. Ta zasada była skuteczna w Europie przez stulecia i Polski Episkopat kurczowo trzyma się tej metody sprawowania rządu dusz - daremne, tak jak na Zachodzie Kościół został odesłany na właściwe mu miejsce, tak i w Polsce zawracanie kijem Wisły nie zda się na nic.
A to dlatego, że księża chcą innych pouczać o moralności nie mając do tego moralnego prawa i dlatego właśnie wywołanie społecznego zainteresowania w tej ( zgadzam się tu) groteskowej cokolwiek formie, ma na celu przypomnienie wiernym, że pasterze uzurpują sobie prawa, do których nie dorośli jako ludzie.
A chodzi tu nie Pismo Święte bynajmniej a o prawa i majątki, zagarnięte ze stratą współwyznawców.
Mam wrażenie, że Kościół podejmując walkę o swoje wpływy na tej narzuconej mu tymi marszami płaszczyźnie, utopi swój (wątpliwy) autorytet, co przełoży się na wynik wyborów, bo kto będzie posłuszny apelom płynącym z ambon w sytuacji, gdy księża sami są sprawcami takich samych nikczemnych przestępstw, które przypisują kłamliwie LGTB?

autor: tarak, data nadania: 2019-08-07 01:13:20, suma postów tego autora: 3283

Czasami mylimy się w nazwie środowiska Tęczowych

Jak powinniśmy z angielska ich nazywać ?

Środowiska LGBT... Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Spo%C5%82eczno%C5%9B%C4%87_LGBT

autor: JJC, data nadania: 2019-08-07 16:52:07, suma postów tego autora: 1582

Pokrętny jest Twój wpis, Pantaraku (*_*)

Nie dotykałam kościoła i episkopatu, tylko SYMBOLI religijnych WAŻNYCH dla ludu prostego, a szarganych przez "pokojowe" LGBT.

Skoro wywołałeś wilka z lasu, pogadajmy. Jako ateistka nigdy nie odważyłabym się szydzić z matki boskiej, krzyża, kapliczek, mszy, procesji, itd. Dlaczego? Tylko i wyłącznie ze względu na szacunek do moich Rodziców i krewnych, na szacunek do tradycji, oraz niewątpliwą historyczną rolę kościoła i jego kapłanów w utrzymaniu polskości (szkółki i in.), a nawet rozwojowi gospodarki (spółdzielnie i in.), itp.
Nie wiem czy największym wrogiem Polski jest episkopat, wg mnie są inni, groźniejsi. "Przebrało się chamstwo za biskupów", kpił ktoś (nie pamiętam). Spójrz na Głódzia, a szczególnie na Dziwisza - toż to kwintesencja zaprzaństwa wobec swoich chłopskich korzeni. Łyknęli trochą "łaciny" i świata, poznali kilku wpływowych osobników i układów i teraz realizują się jako biznesmeni - handel gorzałą z własną mordą, handel kropelkami krwi wojtylej i jego bazgrołów oraz pohukiwaniem na durny naród. Sami natomiast wyglądają jak modele z obrazów Dudy-Gracza. Widziałeś? Polecam (*_*)

Księża po filmie Sekielskich nie będą już pouczać o moralności, bo nie mają do tego moralnego prawa. Siedzą cichutko. Czekają na swój czas. Chwila-moment, kiedy LGBTowcy przegną pałę, a wówczas "uczeni w piśmie' przypomną o pedofilii wśród heteryków, o wiele większego kalibru.
Masz złe wrażenie, Pantaraku, "Kościół" siedzi cichutko, oprócz Jędraszewskiego, ostatnio. Nie wątpię jednak, że kościół zaryczy jak dożynany wieprz...

[Byłam w szoku, kiedy dowiedziałam się, że Cybula był pedofilem. Ten śmieszny człowieczek pałętający się wokół Bolka i Wachowskiego budził we mnie śmiech i politowanie. Nie przypuszczałam, iż ten klecha jest sprawcą nikczemnych przestępstw. Na pogrzebie (może Sekielscy przyspieszyli jego zgon?) Bolek był przygnębiony, natomiast Głódź wystawił mu hagiografię}.

Wiesz co znaczy "PUTA"? Ta literówka nie jest najszczęśliwsza (*_*)
Pozdrowienia (*_*)
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-08 00:26:20, suma postów tego autora: 152

Pisząc "Episkopat", pani Hyjdlo, zamierzałem jedynie wyodrębnić z Kościoła jego elitę decyzyjną...

...a nie przeciwstawić tej grupy pozostałym księżom, bo takiego rozróżnienia po prostu nie ma.

Nie ma, i być nie może, bo Kościół Katolicki to na wskroś totalitarna organizacja, w której nie ma miejsca na indywidualizm.
Głównym zobowiązanie kleryka, zanim zostanie wyświęcony, jest POSŁUSZEŃSTWO przełożonym, a nie wiara w osobowego Jezusa Chrystusa, bo tego nie da się zweryfikować, wystarczy że deklaruje taką wiarę i robi to, co mu biskup każe.

"Przebrało się chamstwo za biskupów", kpił ktoś (nie pamiętam). Spójrz na Głódzia, a szczególnie na Dziwisza - toż to kwintesencja zaprzaństwa wobec swoich chłopskich korzeni."
- pisze pani Hyjdla.
Otóż to, pani Hyjdlo - to takie osobowości zamierzają zatrzymać Polskę w rozwoju społecznym - za nic w świecie nie chcą dopuścić do tego, co już dawno stało się na Zachodzie,
bo to pozbawi ich pieniędzy i wpływów politycznych.

Narzędziem do tego jest ludowa religijność prostych ludzi, którym bardzo łatwo z ambony wmówić, że prawa kobiet są przeciwne prawom boskim a aborcja to mordowanie ludzi.
Ci łatwowierni katolicy wierzą tym księżom dlatego, że upatrują w nich doskonałość bliską boskiej ( bo przecież wyświeceni!) .
Dlaczego niby nie można zburzyć im tej wiary, pokazując że księża są zwykłymi ludźmi, bez żadnego boskiego mandatu a jedyne co ich wyróżnia, to butne przekonanie o swojej wyjątkowości?
No, a jak już są tacy wyjątkowi, to żadne prawo ich nie dotyczy, będą ukrywać pedofilię we własnych szeregach i wmawiać ludziom, że to same dzieci są winne, "bo tak chętnie garną się do kapłana", co słyszałem na własne uszy!!

Dlaczego nie pokazać im, że wiara w Matkę Boską, Świętą Marię
jest kapitulacją chrześcijaństwa wobec potężnego kultu pogańskiej bogini Lejli (inaczej Dzidzileyli), utożsamianej z rzymską Wenerą, a do której pielgrzymki na Jasną Górę w Częstochowie odprawiano na tysiąc lat przed chrześcijaństwem?

" Nie wątpię jednak, że kościół zaryczy jak dożynany wieprz..." - pisze Hyjdelka.
Już zaryczał ( że się tak wyrażę) zachęcając do bandyckich napadów w Białymstoku i zaryczy jeszcze głośniej, kiedy do publicznego dyskursu zostanie włączona (z sprawą Wiosny), specjalna pozycja społeczna, z której niezasłużenie korzystają księża a głównie Episkopat.
Te pałace, ornaty, dostojne procesje pod baldachimem, to wszystko to narzędzia służące utrwaleniu swej powagi wśród tych, którzy płacą za to, nie tylko " na tacę" ale poprzez podatki. Nie ma świecie chyba drugiej takiej organizacji tak skutecznie zapuszczającej dren do funduszów publicznych.

Zdaniem pani Hyjdli nie wypada tego archaicznego ceremoniału krytykować ze względu na szacunek dla matek, ojców i innych ludzi wierzących. Na to właśnie liczy Kościół - nie krytykujemy więc nie czujemy, że jesteśmy wykorzystywani i poniżani takim paternalistycznym stosunkiem do nas samych.
Nie ma na to zgody - trzeba ludziom pokazać, że to w co tak święcie wierzą to ułuda, ideologia wymyślona przez cwanego Konstantyna z późniejszym udziałem Ojców Kościoła.

Nie wiadomo czy Bóg jest czy nie - ja osobiście jestem agnostykiem i dopuszczam myśl o Stwórcy, ale na pewno nie jest to żaden Bóg osobowy, narzucający światu jakieś prawa czy ograniczenia. To my, ludzie, musimy za każdym razem zadecydować co jest słuszne a co szkodliwe i żaden klecha nie będzie sobie tego prawa w moim imieniu bezczelne uzurpował.

Kler pasożytuje na wrodzonej każdemu z nas, genetycznie uwarunkowanej potrzebie transcendencji.
Już o tym pisałem kiedyś ale przypomnę - w żadnym języku świata nie mówi się "ja głowa", czy "ja ręka" - wszędzie mówi się MOJA głowa, Moja ręka rozdzielając tym samym swoją fizyczną osobę od osobowości ( czyli samoświadomości).
To tę właśnie cechę, obecną w każdym człowieku, wykorzystują wszystkie religie świata - ale nasza ( jej polska odmiana) szkodzi rozwojowi nowoczesnego państwa opartego na świeckich
zasadach ( co przewiduje obowiązująca Konstytucja).

Czy LGBT "przeginają pałkę" tak ostentacyjnie demonstrując swoją odmienność seksualną? - nie wydaje mi się.

Przez wieki całe homoseksualiści chowali się po krzakach nie wzbudzając większego zainteresowania Kościoła ich odmiennością. Owszem, Kościół potępiał sodomię ( ale dlaczego sodomię?- przecież to coś innego i wygląda na to że Kościół przysposobił powszechną w starożytności wśród ludów pasterskich zoofilię do współczesności, gdyż o samym homoseksualizmie w Piśmie Świętym ani słowa nie ma) ale pozwalali im żyć byleby nie rzucali się oczy.
Ale ktoś w Kościele zorientował się w swoim czasie, że jest to znakomite narzędzie dyscyplinujące wiernych ( obok innych ciężkich grzechów małżeńskich czy pozamałżeńskich) i nadał inne znaczenie słowu "sodomia".

Trzeba sobie zatem uświadomić, pani Hyjdelko, że te demonstracje są wyrazem odrzucenia prymatu Kościoła w życiu społecznym i dlatego z taka zawziętością są przez Kościół zwalczane - bo jak mówi przysłowie : "od rzemyczka do koniczka" a z tym wiąże się utrata władzy.

Gdyby więc zatem przebieg tych demonstracji był mniej spektakularny, to Kościół mógłby udawać że nic się nie stało i nie zareagować.

Żeby wywabić wilka z lasu, trzeba wystawić na przynętę kozę i tak się właśnie dzieje.

Co do tej literówki, to rzeczywiście wyszło nieszczególnie ale chyba Pani troszkę przesadza, bo to słowo o którym Pani myśli, jest o jedną pełną sylabę dłuższe.
No, ale zapewniam Panią solennie, że nie to miałem na myśli.
Pozdrawiam.

autor: tarak, data nadania: 2019-08-08 16:25:45, suma postów tego autora: 3283

demokrata

"otóż statystycznie 10 procent z nich to geje"

Bardzo wątpliwe. Popieram instytucjonalizację związków partnerskich, ale to hasło o 10 procentach nie ma pokrycia w rzeczywistości, ono wyłącznie pręży muskuły. Wiadomo, że każda organizacja czy ruch to robi, więc trudno mieć o to pretensje, jednak te słynne 10% to nadmierne szacunki wyciągane chyba z jakichś jednorazowych badań.

To 10 procent, a nawet więcej, jest możliwe w świecie sztuki czy muzyki, gdzie często opłaca być się oryginalnym, nietypowym i te specjalności mogą przyciągać homoseksualistów. Potem dochodzą inne sfery kultury, nauka, specjaliści - typowe zawody wielkomiejskie, na końcu zaś (środowiska najbardziej męskie) biznes prywatny (samce-alfa), robotnicy i rolnicy. Rolnicy to taki paradoks swoisty: najbardziej tradycjonalistyczna grupa, niechęć do homoseksualizmu - choć bez kibolskich zachowań - ale najbardziej kawalerska i bezdzietna grupa (a jeszcze 30-40 lat temu była to najbardziej dzietna grupa, mimo że grupa kawalerów od drugiej wojny stopniowo i widocznie narastała). Może w niej narastać aseksualny jeszcze utajony semi-homoseksualizm.

Homoseksualizm o którym się najczęśiej mówi to homoseksualizm "wrodzony", popularny w dużych miastach, zwłaszcza wśród mężczyzn, warunkowany genetycznie, prawdopodobnie. Ale istnieje też homoseksualizm wyrównawczy (kompensacyjny), o którym nikt za bardzo nie mówi. To bardzo trwałe związki kobiet wielkomiejskich (bo w dużych miastach brakuje mężczyzn) na granicy aseksualności (może tu jest prekursorstwo Konopnickiej ?) i brak jakichkolwiek związków między (quasi?)homoseksualistami na prowincji (oferują się nawzajem innym mężczyznom, bo na prowincji po prostu nie ma młodych kobiet, a skorzystanie z usług prostytutki nie jest na ich kieszeń).

To, co piszę, wynika z obserwacji świata kultury, mediów, portali ogłoszeniowych, forów internetowych, gdzie ludzie dzielą się swoimi myślami i piszą o swych zachowaniach.

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2019-08-08 19:53:17, suma postów tego autora: 1727

Wydaje mi się, że ...

Wydaje mi się, że ta słynna wojenka, którą prowadzą teraz media rządowe i prorządowe z "ideologią LGBT" to jest przede wszystkim pokłosie tego, że mają duże kłopoty z "dymisjonującym się" właśnie marszałkiem Kuchcińskim. Jego kłopoty w sferze seksualno-politycznej i samolotowo-rodzinnym trzeba przykryć innym tematem, najlepiej też o seksualnym charakterze ...

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2019-08-08 20:03:53, suma postów tego autora: 1727

W zasadzie, Pantaraku,

piszemy o tym samym, ale ja "nicuję kapotę" od "kołnierza", Ty natomiast "poły". Zostały "rękawy", bo "kieszenie" też zostały przetrząśnięte i "nadprute" (*_*).

Jeszcze raz podkreślę: zohydza mnie szarganie symboli polskiego katolickiego ludu prostego, które mnie osobiście śmieszą. To całe teatrum: ornaty, piernaty, baldachimy, homilie, sakramenty, obrzędy...itp., itd...
Pokolenie wychowane na tych obrzędach i jarmarcznych jasełkach powoli wymiera, "problem" zniknie sam. Póki co - wara!!! Wara szczególnie LGBT!!! Niech poszukają innych środków wyrazu i przekazu w walce o swoje prawa. Niestety scenariusz "pokojowego maszerowania" będzie taki jak dotychczas, bo tego oczekują sponsorzy. Sprawdził się na zachodzie, to i u nas musi, wydedukowali. Sponsorzy nie przewidzieli, że w zapóźnionej Polsce laickość nie jest tak daleko posunięta jak np. w porewolucyjnej Francji, czy bezbożnej Anglii. Dlatego "prowokacje białostockie" będą się powtarzać, i żeby jasność była - dla mnie prowokatorami jest LGBT. Mam prawo tak uważać? Mam.

Młode pokolenie patrzy na te archaizmy z politowaniem, "olewa" je. Mój syn z moją ukochaną synową żyją na "kocią łapę", moja prześliczna i najmądrzejsza (*_*) na świecie wnuczka nie jest ochrzczona. Nic mi do tego, wręcz pochwalam. Natomiast Prababcia nie ma o tym pojęcia, została perfidnie oszukana (w sprawie chrztu, bo z brakiem ślubu się pogodziła). Po co ma się martwić ogniem piekielnym? Natomiast seniorka rodu z nabożeństwem nosi na złotym łańcuszku złoty medalik kupiony na początku lat 80-tych. Na awersie jest matka boska częstochowska, na rewersie JPII. Jakaż była szczęśliwa kiedy został błogosławionym, potem świętym! Miałam jej powiedzieć, że dla mnie jest on patronem pedofili??? W życiu!!! Pewnie obłudna jestem...
Miałam jej tłumaczyć, iż wraz z wyniesieniem go na "Stolicę Piotrową", zaczęło się w Polsce całe zło, które po "okrągłym stole" przybrało rozmiary patologii? To chamskie mieszanie się do polityki, bezczelne domaganie się preambuły w Konstytucji, ordynarny drenaż skarbca narodowego, dziurawego jak rzeszoto i in...
Ten cały "episkopat" też powoli przechodzi na drugą stronę tęczy (*_*), na łono swojego Abrahama. Młodsi "hierarchowie" nie mają "charyzmy" i jako rzekłam zakwiczą wkrótce jak dożynane wieprze (*_*) Ja doczekam, dbam o siebie (*_*)

Aha ten "medalik" dostanę w spadku (*_*) Pierwsze co zrobię, to przetopię go na serduszko lub oprawię miniaturkę fotografii Prababci w złotą koroneczkę (*_*)
Pozdrawiam.
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-09 21:36:53, suma postów tego autora: 152

Pani Hyjdlo - jeszcze raz z naciskiem powtórzę najważniejszą konstatację mojego wpisu:

"Trzeba sobie zatem uświadomić, pani Hyjdelko, że te demonstracje są wyrazem odrzucenia prymatu Kościoła w życiu społecznym ..."

A więc nie ma na co czekać - to nie tylko staruszkowie podtrzymują polityczną rolę Kościoła w Polsce -są także miliony młodszych osób niepotrafiących samodzielnie wyrwać się z tej pułapki psychologicznej.
I dlatego manifestacje LGBT popieram i będe popierał, wspólnie innymi postępowymi Polakami.
Pozdrawiam.

autor: tarak, data nadania: 2019-08-09 23:30:17, suma postów tego autora: 3283

Wyłuskałam jeszcze, Pantaraku,

taki fragment: "to takie osobowości (Głódź, Dziwisz) zamierzają zatrzymać Polskę w ROZWOJU SPOŁECZNYM - za nic w świecie nie chcą dopuścić do tego, co już dawno STAŁO SIĘ NA ZACHODZIE..."
Hm... Co się stało na Zachodzie, co nas ominęło? Napływ milionów "uchodźców" zaproszonych przez gospodynię domową Anielę z HUMANITARNEGO PORYWU SERCA? Ta gospocha przecedzała potem przez durszlak tych "zaproszonych migrantów". "Ingrediencje", które zostały na durszlaku, miały zasilić potęgę IV Rzeszy, resztę "farfocli" rozdysponowana miała być na kraje ościenne, te innej prędkości...
Czy ROZWÓJ SPOŁECZNY ma nam oferować "dudusiowaty" Makron sam borykający się z kolonialną schedą i żółtymi malkontentami? Totalny nieudacznik wiszący u klamki Merkeli, ale udający Napoleona???
Może Skandynawia, podkradająca nam dzieci, bo sama impotencka jest, a kolorowi zbyt plenni???

ROZWÓJ SPOŁECZNY, to nie tyle uwolnienie się od KK (sam wykituje), ile zrzucenie z siebie wiernopoddańswa wobec przygłupów europejskich oraz jankeskich i żydowskich hegemonów. Maleńkie Węgry, ograbione onegdaj z 3/4 terytorium, a w które wpatrzony jest nasz Naczelnik, są kapitalnym przykładem lawirowania pomiędzy wielkimi i ugrywania swoich interesów... czyli rozwój społeczny i gospodarczy! My postawiliśmy na jedną szkapę.
1 września ta szkapa kopnie nas w tyłek, bo to przecież my wywołaliśmy II Światową, o czym zaświadczy Aniela i żydowscy wierzyciele mienia bezspadkowego... Putin będzie wniebowzięty....
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-10 05:43:28, suma postów tego autora: 152

Dlaczego taki, a nie inny lans?

Uwazam ze to wlasnie Hyjdla a nie Pantarak ma racje.

Z LGBT a obecnie juz LGBTQIA "spotkalem" sie juz pod koniec lat '80 ubieglego wieku
Zona pracowala wtedy w sklepie z tzw zdrowa zywnoscia
Istna menazeria: veganie i vegetarianie, gaye i lesbijki, chrzescijanie i muzulmanie, amerykanie, polki, hindus, meksykanka, szwedka i andielka, wlasciciel ex hippi

TV sporo czasu poswiecala zjawisku LGBT
Powoli, delikatnie, zeby najpierw przyzwyczaic ludzi do nowego bardzo kontrowersyjnego ruch.
Zdobyb sobie niekoniecznie sympatie ale akceptacje ludzi

Kiedy kilka lat temu widzialem clipy z pochodow polskich teczowcow zastanawialem sie jaki skonczony idiota podpowiadal im scenarisze protestow
Chamskie, wulgarne, prymitywne, a przede wszystkim obrazajace innych
Obrazajace tych ktorzy mogliby ich zaakceptowac.
To nie jest tak ze LGBT jest awangarda w walce z KK
Oni walcza ze spoleczna nietolerancja, ktora sami stworzyli i podsycaja i ktora narasta

W przeciwienstwie do Pantaraka ktory uwaza sie za postepowego bo wyznaje zasadze "wrogowie moich wrogow sa moimi przyjaciolmi" mnie nie przeszkadzaja zadne pochody

Obojetnie czy sa to LGBTQIA, veganie, neo-nazi, cyklisci ,masoni czy inni katolicy.
Oni mi nie przeszkadzaja tak dlugo jak dlugo swoim zachowaniem nie zaczna przeszkadzac w moim prywatnym zyciu

autor: Rebel2, data nadania: 2019-08-10 19:01:59, suma postów tego autora: 3910

WJJC

"Czasami mylimy się w nazwie środowiska Tęczowych
Jak powinniśmy z angielska ich nazywać ?"

Jak chcesz, podobnie ja jak bede chcial

Podobno na studiach miales kolesia o odmiennej orientacji seksualnej.
Przypomnij sobie jak go nazywaliscie w latach '80 - '90

autor: Rebel2, data nadania: 2019-08-10 19:06:18, suma postów tego autora: 3910

"Hm... Co się stało na Zachodzie, co nas ominęło?" - powątpiewa pani Hyjdla

Nie rozmawiamy o polityce międzynarodowej, choć i ona jest u nas ściśle związana z obecnością integrystów u władzy i na pewno nie przekłada się to korzystnie na osiągnięcie wszystkich tych celów, które Pani tu tak szczodrze zakreśliła.
Mówimy o jakości życia w państwie odideologizowanym a jak nadal nie będzie Pani wiedziała o czym piszę, to proszę zapytać syna.
Podobno jest bystry wyjątkowo.

autor: tarak, data nadania: 2019-08-10 20:41:11, suma postów tego autora: 3283

nie macie już innych pomysłów niż "pouczenia cudzoziemców" jak mamy myśleć

by zasłużyć na miano Europejczyków?
Czy nie wiecie jak to działa na przeciętnego Polaka gdy historia JEGO Ojczyzny to pasmo nieszczęść- rozbiory.wojny I,II, zdrada aliantów i w konsekwencji zależność od ZSRR potem zmagania z budowaniem demokracji przy jednoczesnej mizerii finansowej... Przez te wieki ciągłej walki o własną tożsamość wszelkie "wtrącanie sie i okazywanie wyższości przez "obcych to ostatni sztych do bicia" .
Dyplomacja przede wszystkim.. Przekonanych nie trzeba przekonywać ale nieprzekonanych tymi nachalnymi demonstracjami NIE PRZEKONACIE. KK ma zbyt wielu wiernych tradycji i deptanie ich uczuć niczego Wam w tej "walce nie da".
Wiem nie chcecie czekać ,przekonywać , świecić przykładem itp.przeszkody chcecie tego co "wielkim świecie " już macie. Ale Polska to specyficzny Naród nie gorszy czy lepszy ale nie pozwalający sobą bezkarnie komenderować. Z tym zawsze każdy okupant miał ciągle nieskończone i narastające problemy nawet wtedy gdy chciał dla nas "dobrze" , a dla czego? bo obcy nie będzie nami rządził i nas pouczać!

autor: bambosz0, data nadania: 2019-08-10 22:25:27, suma postów tego autora: 1835

no niech Ci będzie odpowiem Rebel2

***Podobno na studiach miales kolesia o odmiennej orientacji seksualnej.
Przypomnij sobie jak go nazywaliscie w latach '80 - '90
autor: Rebel2, data nadania: 2019-08-10 19:06:18, suma postów tego autora: 3732
***


Wołaliśmy Dżeku (Fonet) a na imię miał o ile pamiętam Jerzy (?) muszę sobie przypomieć sorry cóż lata lecą...

autor: JJC, data nadania: 2019-08-11 00:07:44, suma postów tego autora: 1582

bambosz0

Koleżanko z Lewicy bambosz0

Polska to właściwie obecnie Pis land...
Przepraszam, ale się mylisz ... Polska Prawica szczególnie ta u władzy to bufoni a także duża grupa pseudointeligencji czy nawet ćwierć inteligencji...
***
Ale Polska to specyficzny Naród nie gorszy czy lepszy ale nie pozwalający sobą bezkarnie komenderować. Z tym zawsze każdy okupant miał ciągle nieskończone i narastające problemy nawet wtedy gdy chciał dla nas "dobrze" , a dla czego? bo obcy nie będzie nami rządził i nas pouczać!

autor: bambosz0, data nadania: 2019-08-10 22:25:27, suma postów tego autora: 1648
***

Jednym z 7 Grzechów Głównych Polaków to jest to, że nie słuchają mądrych głosów krytyki z Europy jak i Świata.


Podam kilka faktów:
a) kto zniósł pańszczyznę w Polsce ? - Ponoć znienawidzony car.

b) kto dał nam wolność i możliwość rozwoju? - ZSRR ...Polska w czasach PRL
(Epoka Gierkowska} była w czołówce rozwijających się krajów Europy - sprawcie są dane o tym w Internecie np.

https://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/rotator/gdyby-prl-skonczyl-sie-w-1960-r-mielibysmy-o-nim-dobre-zdanie/

https://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/pod-wzgledem-wzrostu-pkb-iii-rp-nie-przebila-prl/


Podsumowując uczciwie historycznie lata 1957 - 1989 ( https://opinie.wp.pl/czy-polacy-wiedza-co-wydarzylo-sie-4-czerwca-1989-r-6126039597090945a) to były najlepsze lata w historii RP.

autor: JJC, data nadania: 2019-08-11 00:46:37, suma postów tego autora: 1582

"Mówimy o jakości życia w państwie odideologizowanym", piszesz Pantaraku...

Myślałam, że jesteś bystrzejszy niż mój syn (*_*)
Doprecyzuję.

Od kiedy Francja zrzuciła z siebie kajdany katolicyzmu, to długo nie pozbywała się kolonii, bo te gwarantowały jej rozwój społeczny i gospodarczy (*_*) Kiedy w końcu, po krwawych wojnach, zmuszona była oddać tubylcom ich ziemie, napłynęły do niej miliony "cywilizowanych" uprzednio byłych obywateli, gł. muzułmanów, na początku będących przede wszystkim tanią siłą roboczą. Zamieniła siekierkę na kijek. Teraz zamiast wstecznego katolicyzmu ma na karku wojujący islam. Codziennie płoną tam kościoły, dewastowane są cmentarze, prześladowani są znienawidzeni przezeń Żydzi, dokonywane są zamachy bombowe, co jakiś czas wybuchają zamieszki kolorowych obywateli, niezadowolonych z własnego rozwoju społecznego (*_*)

To samo dot. Niemiec, tylko proporcje są nieco inne, no i dochodzi jeszcze ekspiacja za II Światową. Po Turkach sprowadzanych jako półdarmowa siła robocza, napłynęły tam te miliony przygarnięte do bujnego cyca Angeli. Przecież nie mogła ich pogonić, bo rasistką nie jest, Mein Gott! Te "farfocle" natomiast chciała nam wspaniałomyślnie "ofiarować", byśmy też zaznali postępu społecznego (*_*)
W przypadku innych kolonialnych krajów europejskich jest podobnie. Zrzucając z siebie garb katolicyzmu i chrześcijaństwa, zafundowały sobie inne kalectwa, które ten rozwój teraz hamują. Tam ludzie po prostu się boją. To ma być rozwój?

To nie wsteczny katolicyzm jest głównym hamulcowym rozwoju społecznego. Na "rozwój" (rzecz umowna) wpływ ma o wiele więej czynników. W Polsce kościół był ostoją polskości, krzewicielem oświaty, a nawet motorem rozwoju gospodarczego. Główną przyczyną naszego zacofania i braku rozwoju społecznego było wymordowanie przez Niemców i Sowietów większości polskiej inteligencji, która będąc elitą mogła ten rozwój stymulować. Do rządów dorwały się pół piśmienne miernoty, a hierarchię opanowały głodzie, dziwisze, jankowskie, które patrzyły tylko jak nabić swoje kabzy, a nie prowadzić rozumnie swoje owieczki z pożytkiem dla kraju.

LGBT niech sobie maszeruje codziennie naokoło Polski, tam i nazad, niech walczy o swoje prawa, ale pod swoimi sztandarami, a nie naigrawając się z cudzych świętości (nie moich). Powtórzę, sami sobie strzelają w przyrodzenie. Te ich bezrozumne prowokacje wzmagają opór i niechęć młodych gniewnych. Większość z nich nie była pewnie fanatykami religijnymi, ale w obliczu bezczelnej hucpy tęczowych, przypominają sobie o katolickich korzeniach i bronią wiary Ojców. Typowa polska, młodzieńcza przekora...
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-11 02:13:20, suma postów tego autora: 152

Hyjdla

O cochodzilo z ta PUTA?
W hiszpanskim (mexykanskim) to jest qu..a

PS
Nie podawaj na tym forrum zbyt wielu osobistych informacji bo znajdzie sie jakies scierwo ktore bedzie chcialo to wykorzystac przeciwko tobie

pozdrawiam

autor: Rebel2, data nadania: 2019-08-11 03:26:54, suma postów tego autora: 3910

Ws. Angeli Merkel

Atak na Merkel, poza krytykowaniem jej w sprawie postępowania w sprawie zadłużenia Grecji i krajów Południa, według mnie, jest w istocie chybiony. Wydaje mi się bowiem, że ma ona z kilku punktów widzenia, rację.
Primo, "sprowadziła uchodźców". Tak sprowadziła uchodźców czy imigrantów, przeważnie młodych mężczyzn. Tak, często mają oni rodzinę tam, skąd uciekli. Tak, będą płodzić dzieciaki. Tak, kiepsko z ich poziomem niemieckiego, ale … Ale za kilka pokoleń ich nadal muzułmańscy (choć coraz bardziej letni religijnie z dobrobytu) będą szprechać jak rasowi Niemcy. Co dobrego oznacza to dla Niemiec jako dla państwa ? Na pewno dzięki temu Francji nie uda się tak łatwo demograficznie przegonić Niemiec. A to wraz z gospodarką podtrzyma prymat Niemiec w Europie. Wniosek: działanie propaństwowe nie musi być korzystne tu i teraz dla jakiegoś narodu z krwi i kości. Choć dobrze, żeby muzułmanie i z czasem dostawali niemieckie nazwiska. Taką radę dałbym Niemcom.

Secundo, Angela jest geopolitycznym mięczakiem, co ma wiele dobrych stron dla Polski. Wydaje się, że tonuje niezbyt przychylne dla Polski opinie w niemieckiej polityce (częściowo słuszne, ale często imperialistyczne), co z pewnością wynika z jej częściowo polskiego pochodzenia. Szkoda, że obecni rządzący nie doceniają tego i czekają, aż urodzi się więcej niemieckich jastrzębi (stopniowo się rodzą, zwłaszcza w AFD i CSU, a bywa że i w SPD, która swój upadek próbuje tłumić już czymkolwiek).

Tertio, Angela działa w zgodzie z polityką chrześcijańskiego internacjonalizmu, a jest to bardziej zgodne z życiem i działalnością Jezusa i ewangelistów Nowego Testamentu niż budowanie kościołów narodowych, które zdaje się być kopiowaniem judaizmu w praktyce. Merkel czyniła coś, co w sprawie migracji jest jakby idealistycznym postulatem wczesnego chrześcijaństwa (wiem, że w tym miejscu za bardzo ją upiększam, bo humanitaryzm wobec migrantów nie przeniósł się np. na Grecję). W dzisiejszych czasach jest to bliskie humanitaryzmowi (też w zasadzie internacjonalistycznemu) liberalnemu i postępowo-lewicowemu (czasem trudno je odróżnić).

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2019-08-11 10:56:56, suma postów tego autora: 1727

hyjdla

"Głupota polskich działaczy LGBT jest porażająco paranoiczna. Organizując za judaszowe srebrniki swoje "pokojowe" marsze, sami sobie strzelają w przyrodzenie. Ta "kampania" jest zbyt nachalna i prymitywna"


czego by dzialacze nie zrobili, dla was to zawsze byloby za duzo, wam nie przeszkadza rzucanie kamieniami, ataki i przesladowania, nie w was przeciez rzucaja

autor: nikyty, data nadania: 2019-08-11 12:29:56, suma postów tego autora: 3572

@bambosz 1008222527

Wierzysz bamboszo w bajki. Jest bowiem odwrotnie. Czasami raczej a czasami wręcz. Otóż żaden (tzw.) okupant nigdzie nie miewał bądź nie miał tak dobrze jak w tym kraju.

autor: motyl, data nadania: 2019-08-11 16:08:14, suma postów tego autora: 2165

Dlaczego tez ich nie lubia?

CZyzby w Czechach KK tez chcial utrzymac wladze nad rzadem?


https://pl.sputniknews.com/polska/2019081110892391-prymas-czech-murem-za-abp-jedraszewskim/

autor: Rebel2, data nadania: 2019-08-11 19:24:49, suma postów tego autora: 3910

a przekorze

Czy to młodzieńcza przekora w RP to znacz quasifaszyzm ?

*** Typowa polska, młodzieńcza przekora...
.
autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-11 02:13:20, suma postów tego autora: 95
***

autor: JJC, data nadania: 2019-08-12 01:44:58, suma postów tego autora: 1582

@ Rebel2

To faktycznie zaskakujące, że prominentni hierarchowie czarnej międzynarodówki wspierają się nawzajem ;)

autor: V.C., data nadania: 2019-08-12 09:18:37, suma postów tego autora: 1136

"Myślałam, że jesteś bystrzejszy niż mój syn (*_*) " - pisze pani Hyjdla, co oznacza że albo nie ...

... chciał rozmawiać z matką-hipokrytką na ten temat , albo nie spodobało się Hyjdli to, co miał w tej sprawie do powiedzenia.
Spodziewałem się, że sam będąc w szczęśliwym związku partnerskim z wybranką, wyjaśni pani Hyjdli korzyści płynących z uregulowania prawnych kwestii z tym związanych. No, choćby takich prozaicznych jak prawo do informacji o zdrowiu partnerki w wypadku ( odpukać ) choroby czy dziedziczenia w wypadku śmierci. To są sprawy dalekie i niezbyt absorbujące uwagę dopóki wszystko toczy się szczęśliwie ale taka sielanka czasem się dramatycznie kończy i ludzie stają przed ścianą prawną, niemożliwą do przeskoczenia.
Krótko mówiąc syn pani Hyjdli był i jest żywotnie zainteresowany tym, czego dotyczyła ta kontrowersyjna demonstracja i dlatego gdyby chciał, to mógłby matce nieco w głowie rozjaśnić.
No, a skoro takie prawo ułatwiające codzienne życie ma dotyczyć związków partnerskich heteroseksualnych, to dlaczego by nie miało obejmować homoseksualnych?
Dzielilibyśmy wtedy pod względem prawnym obywateli na pierwszą i drugą kategorię. Taki numer nazywa się faszyzmem i chyba pani Hyjdla nie jest faszystką, że zaaprobowałaby takie prawo?
Takim rozwiązaniom prawnym przeciwstawia się jednak zdecydowanie Kościół Katolicki a jego stanowisko jest dla obecnego rządu nakazem i nie ma takiej siły, żeby w państwie zdominowanym przez integrystów takie prawo przeprowadzić.
I dlatego trzeba już teraz dążyć do odsunięcia od władzy Kościół i nie czekać aż umrze najstarszy jego zwolennik, bo to będzie jeszcze długo trwało - znacznie dłużej niż nasze
( i syna pani Hyjdli) życie.
A przecież są i inne społecznie wyczekiwane rozwiązania prawne, takie jak zapłodnienie in vitro finansowane z budżetu, aborcja w trudnych sytuacjach życiowych kobiety, indoktrynacja katolicka w szkołach pochłaniające corocznie miliardy złotych z naszych wspólnych podatków a całkowicie bezużyteczna z punktu widzenia późniejszego przestrzegania
przez uczniów obowiązującego prawa ( poziom przestępstw utrzymuje się na tym samym co wcześniej poziomie).
No i rzecz najważniejsza: powszechna demoralizacja wynikająca z pozakonstytucyjnego ośrodka władzy państwowej.

To właśnie wpływa na JAKOŚĆ codziennego życia, a nie jak to pani Hyjdla sobie wyobraża, jedynie pełna miska ( takie przekonanie wywodzi się utajonego, wewnętrznego marksizmu - nie ma co udawać, że nie!)
Jak już mamy co jeść, na pierwszy plan wysuwają się inne aspekty codzienności i pani Hyjdla powinna to rozumieć i nie dawać nam tu przykładów francuskiego niezadowolenia.
Źródłem tych zamieszek nie jest laickie państwo francuskie a indolencja władz państwowych w rozwiązywaniu problemów socjalnych - brak zatrudnienia młodych, drogie mieszkania i tak dalej .
Te problemy ujawniłyby się także wtedy, gdyby państwo miało charakter podobny do naszego czyli integrystyczny ale o wiele ostrzej, bo do rozwiązywania problemów ekonomicznych włączyłyby się bojówki katolicko-prawicowe co przerodziłoby te zamieszki w wojnę domową.
Już lepiej że państwo francuskie jest laickie - bo może z trudem uda się opanować jakoś ten zamęt - w wypadku gdyby naprzeciw muzułmańskich demonstrantów stanęli ( tak jak u nas w Białymstoku) podjudzane przez Kościół Katolicki bojówki,
to te zamieszki przerodziłyby się w tragedię narodową.

To jest wprawdzie dyskusja na inny temat a mianowicie o wyczerpujących się surowcach i koniecznych cięciach socjalnych ale i nam to w przyszłości grozi a gdyby do tego dołączył swoje trzy grosze Kościół, to tragedia gotowa (przypomnę tu tyko zablokowaną przez polskich biskupów unię hadziacką z roku 1658, która mogłaby doprowadzić do korzystnego dla Polski zakończenia powstania Chmielnickiego, czy choćby doprowadzenia do Konfederacji Barskiej w roku 1768 w odpowiedzi na próbę zrównania w prawach dysydentów, czyli ówczesnych innowierców, głównie prawosławnych).

Z tych, i wielu innych powodów, o których nie wspominam, bo trzeba by książkę całą o tym napisać, trzeba odsunąć Kościół Katolicki od wpływów politycznych w Polsce a ponieważ dla nich oznacza to utratę finansowania z budżetu państwa, będą wymyślali jakieś idiotyzmy - takie jak ten o ideologii LGBT czy gender, w sam raz dla małych rozumków takich Rebel, ale pani Hyjdli to się naprawdę dziwię, że daje się na to nabrać!

autor: tarak, data nadania: 2019-08-12 12:16:38, suma postów tego autora: 3283

@hyjdelka 1108021230 (or so)

Generalnie dobry post. I nie, nie jest to von meiner Seite podlizywanie się czy coś w tym guście, motyl nawet jakby chciał zejść do poziomu takiego, czyli robaka, to nie potrafiłby (a chyba szkoda, bo to w tym kraju nieodmiennie i wciąż umiejętność pożądana i oczekiwana. Well. Do rzeczy. Ta inteligencja. Tak, taki pogląd głosi prawactwo. Czy jednak rzeczywiście ta ongisiejsza inteligencja była taka wartościowa? Bo że miliard razy wartościowsza od tego z chlewu wyciągniętego przez komunę bydła - to jasne samo przez się. Ale ona sama? Nie wiem. Nie żyłem wonczas. Ale wielu mądrych wtedy ludzi nie miało o niej dobrego zdania. Btw. W szkole podstawowej miałem przez jeden semestr lekcje (jęz. pl) z przedwojenna nauczycielka wtedy już im Ruhestand na zastępstwie. Była to osoba naprawdę na poziomie. Zupełnie (rzecz jasna pozytywne) przeciwieństwo nauczycielek młodszego od niej pokolenia cioe tych już z PRL. Może tedy i coś faktycznie na rzeczy jest z tą przedwojenna intelidżencją.

autor: motyl, data nadania: 2019-08-12 13:28:23, suma postów tego autora: 2165

a tak w ogóle jeśli już wspomniano tu o inteligencji

tej ongisiejszej to choć generalnie cały ten kraj ja osobiście mam w sui generis pogardzie niemniej jednak wydaje mi się że lepiej byłoby gdybyśmy nie przeszli tej całej rewolucji społecznej po 1945. Międzywojnie nie było oczywiście okresem szczęśliwości zresztą który i kiedy w tym kraju takim był ale i też nie było jakoś szczególnie złe (jak to głosiła PRL propaganda). Poza tym w końcu lat 1930. wiele rzeczy zaczęło iść już w dobrym kierunku. Przyznam mam do tego periodu pewien sentyment. Zeń tez pisałem ongi mgr pracę na hs. Miała ponad 200 stron i to czcionki nie 12 czy desto mehr 14 (bo taka też niektórzy ładowali bądź ładują) ale skromnej 9. Oceniona rzecz jasna na 5. Dziś prace dr są uboższe (i treścią, i formą).

autor: motyl, data nadania: 2019-08-12 13:48:43, suma postów tego autora: 2165

@jjc

Tak Jacek. Np. ubieram się kolorowo. Choć oczywiście nie jak jakiś idiota w rodzaju dzieci kwiatów parafialnego odpustu witojcie wszyscy razem choinki itp. Kolorowa jest też moja wizja świata. Oczywiście nie mylić z jakimiś tam tęczowymi (takie zagadnienie dla mnie w ogóle nie istnieje).

autor: motyl, data nadania: 2019-08-13 08:54:41, suma postów tego autora: 2165

ten chlew o którym piszesz wyhodował Ciebie

O motylu tęczowo pióry... :) nie mylcie tęczowo piórego ze środowiskiem Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender...
Motylu Ty jesteś niestety nieplanowanym produktem PRL :(

***
...
Ta inteligencja. Tak, taki pogląd głosi prawactwo. Czy jednak rzeczywiście ta ongisiejsza inteligencja była taka wartościowa? Bo że miliard razy wartościowsza od tego z chlewu wyciągniętego przez komunę bydła - to jasne samo przez się. Ale ona sama? Nie wiem. Nie żyłem wonczas. Ale wielu mądrych wtedy ludzi nie miało o niej dobrego zdania. Btw. W szkole podstawowej miałem przez jeden semestr lekcje (jęz. pl) z przedwojenna nauczycielka wtedy już im Ruhestand na zastępstwie. Była to osoba naprawdę na poziomie. Zupełnie (rzecz jasna pozytywne) przeciwieństwo nauczycielek młodszego od niej pokolenia cioe tych już z PRL. Może tedy i coś faktycznie na rzeczy jest z tą przedwojenna intelidżencją.

autor: motyl, data nadania: 2019-08-12 13:28:23, suma postów tego autora: 1455
***
Pozdrawiam motylu kolorowy :)

autor: JJC, data nadania: 2019-08-13 00:40:57, suma postów tego autora: 1582

Pantaraku, Twoje wpisy zawsze zmuszają mnie

do przemyśleń, ale też riposty (*_*)

Pantaraku, tak się złożyło, że mój syn opiekuje się od 2010 roku swoją pasierbicą. Bardzo często odprowadzał ją do przedszkola, potem szkoły i odbierał zeń. Wystarczyło, że synowa upoważniła go na piśmie. Trzy lata temu synowa uległa poważnemu poparzeniu (urwał się uchwyt gara z rosołem). Tak poważnemu, że konieczny był przeszczep skóry na oparzeniówce w Siemianowicach. Nie miał żadnych problemów z odwiedzinami i dostępem do informacji o jej stanie zdrowia.
Oczywiście, że trzeba odsunąć kk od wpływów politycznych i kasy państwowej! LSDuchy także pompowały kasę sukienkowym i podlizywały się im. Póki co zakręcenie kurka jest nierealne, bo rządzą bogobojne pisiory. Natomiast LGBT swoimi obrazoburczymi plakatami i waginami, parodiowaniem mszy itp., wzmacnia jedynie niechęć wśród katolickich staruszków oraz roznieca letni katolicyzm wśród buntowniczej młodzieży.
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-13 19:24:13, suma postów tego autora: 152

Pani Hyjdlo

Z Pani podsumowanie wynika, że nie ma między nami różnicy co do celów strategicznych a jedynie co do taktyki.
To mnie zadowala i cieszę się z tego.
Pozdrawiam.

autor: tarak, data nadania: 2019-08-13 23:58:11, suma postów tego autora: 3283

Wyzwolona o sprzątająca piszesz bzury

Chyba ci jakiś katecheta bądź ksiądz podpadł...

***
Oczywiście, że trzeba odsunąć kk od wpływów politycznych i kasy państwowej! LSDuchy także pompowały kasę sukienkowym i podlizywały się im. Póki co zakręcenie kurka jest nierealne, bo rządzą bogobojne pisiory. Natomiast LGBT swoimi obrazoburczymi plakatami i waginami, parodiowaniem mszy itp., wzmacnia jedynie niechęć wśród katolickich staruszków oraz roznieca letni katolicyzm wśród buntowniczej młodzieży.
.

autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-13 19:24:13, suma postów tego autora: 97

***

To przyjmij sobie do głowy i zrozum. Była i jest lewica katolicka szczególnie w Ameryce Południowej, ale nie tylko. Była i jeszcze odrodzi się Teologia Wyzwolenia i to być może w Europie.

Polska zaś Hierarchia KK zagubiła się w swoim Chrześcijaństwie.
Nadciąga Renesans Chrześcijaństwa....
Na razie to Grupka, ale, ale... Ona może porwać za serce szczególnie Młodych...
Zapraszam do http://magazynkontakt.pl/kontakt


O Pani Wyzwolona nie martw się o SLD żyje i będzie żyć ... Choć być może nazwę swą zmieni...
SLD żyje póki my żyjemy jego ideowi socjaldemokraci :)

Co do zaś parodii mszy to bzdury piszesz bo była to msza małej wyznaniowej grupy chrześcijańskiej... poszukaj w necie a znajdziesz potwierdzenie tego co napisałem...trzeba oprócz Niedzieli oraz TVP1,TVP2 czy TVP3 mieć jeszcze inne źródła INFO
...

np.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24888139,czym-bylo-nabozenstwo-na-paradzie-rownosci-ktore-krytykuje.html

https://www.tvp.info/43012941/dzialacz-lgbt-odprawil-msze-na-paradzie-rownosci-polska-rada-ekumeniczna-odcina-sie-od-niego

https://www.salon24.pl/newsroom/962330,kontrowersyjna-msza-na-paradzie-rownosci-jaki-to-wulgarna-prowokacja

a , że ktoś na głowie ma coś to jego sprawa ... odprawiający mszę nie miał

autor: JJC, data nadania: 2019-08-14 15:46:36, suma postów tego autora: 1582

renesans chrześcijaństwa (JJC)

Jeśli idzie o Polskę to wpierw musiałoby ono zapuścić tutaj jakieś głębsze korzenie. Nie tylko te takie po wierzchu.

autor: motyl, data nadania: 2019-08-14 20:15:48, suma postów tego autora: 2165

Polskie Chrześcijaństwo

Polskie Chrześcijaństwo
jest trochę zakurzone i takie bardzo "ludowe" a mało intelektualne ... lub jak Koleżanki i Koledzy wolicie w RP Chrześcijaństwo jest nadal baśniowe mimo , że to XXI wiek.

Translation Ms Word
Polish Christianity is a bit dusty and very "popular" and not intellectual… or as Friend and Colleagues prefer in Christianity is still a fairytale even though it's the 21st century.

autor: JJC, data nadania: 2019-08-15 21:22:17, suma postów tego autora: 1582

Dodaj komentarz