* znieść Senat !
* 3% próg wyborczy dla partii, koalicji,kw
Przywódca partii Wiosna - Biedroń składał publicznie przed wyborami do PE solenne deklaracje o pozbawionym cienia interesowności zamiarze rezygnacji z mandatu europosła na rzecz wystartowania w wyborach krajowych i docelowo objęcia mandatu posła. W swoim przekazie partia Wiosna miała być rzekomo tą nową jakością na scenie politycznej (zresztą - nie ona pierwsza), łamiącą układy, kolesiostwo, nepotyzm etc. Jak jest - każdy widzi. Owszem, można zmienić zdanie, plany na przyszłość, a nawet poglądy, ale część wyborców Biedronia głosowało na niego i na to ugrupowanie w nadziei, że w najbliższych wyborach krajowych będzie ono właśnie tą alternatywą. Teraz sondaże dają Wiośnie poparcie rzędu zdaje się 3/4 %. W przypadku SLD nie lepiej, a w przypadku Razem jest ono marginalne. Dostaną - łącznie - prawdopodobnie jakąś premię za jedność i wzniesienie się ponad partyjne waśnie. Jednak nagła zmiana zdania przez Biedronia raczej wyborców im nie przysporzy. W polityce ważna jest także jakaś jednak słowność i konsekwencja - tego oczekujemy od przywódców. Każdemu zdarza się rozmijanie z prawdą czy takie czy inne zmiany, ale nie każdy chce jednocześnie uchodzić za "wybawcę narodu" czy "odnowiciela lewicy". W zaistniałej sytuacji "namaszczenie" Biedronia na przywódcę całej koalicji wydaje się wizerunkowym błędem. To trochę tak jakby na przywódcę KO wskazano przewodniczącego Rady Europejskiej Tuska. Odbiór społeczny - widoczny w komentarzach w Internecie - jest w kwestii decyzji Biedronia i jego wcześniejszych górnolotnych deklaracji negatywny. Trudno przewidywać wynik wyborczy tej koalicji znacząco przekraczający powiedzmy 6 % (mimo premii za jedność), tym bardziej, że część polityków kojarzonych wcześniej z SLD i z lewicą odeszła w stronę KO, przy mocno spolaryzowanej obecnie scenie politycznej.
Bycie europosłem nie jest samo w sobie niczym złym, ale po co było wcześniej wmawiać wyborcom, że zamierza się zrzec mandatu?
Ciekawe co na to Wyborcy ? ... Nasi Wyborcy SLD, Razem, Wiosny ... i pozostałych partii a może też Wy Koleżanki i Koledzy Komentujący na lewica.pl...zagłosujecie ?
Ja członek SLD widzę światełko w tunelu PISlandu...
Żeby przerwać duopol, nie wystarczy tylko być. Trzeba stworzyć własną narrację. Mam nadzieję, że tej koalicji się to uda. Największe obawy mam o Wiosnę, która nie tylko nie jest jakoś szczególnie lewicowa, ale jej przywódca jest nieprzewidywalny i raz za razem się kompromituje. No i kogo Wiosna zamierza wprowadzić na listy?
Jestem za progiem 1% w skali kraju, z tym wyjątkiem, że komitety poniżej 1% uzyskujące ponad 5% w skali okręgu również powinny brać udział w podziale mandatów.
Winna istnieć lista krajowa - powiedzmy 440 posłów, a 20 posłów lub mniej z komitetów, które nie osiągnęły 1% w skali kraju, ale ponad 5% w okręgach ...
Mam wrażenie, że Wiosna to głównie jeden człowiek i struktury, które zaraz po wyborach się rozpadają. Trochę tak jak z Twoim Ruchem. Zresztą, pomysł i niejasny program były podobne do partii Palikota. W wielu innych kwestiach Biedroń wzorował się na nim. To takie partie, które nie chcą być partiami. Ich członkowie (ci, którzy nie dostali się gdzieś w wyborach lub przez znajomości do instytucji publicznych) mają słomiany zapał i zaczynają powolną ucieczkę, która nabrzmiewa zwykle przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi (w Wiośnie stało się to między eurowyborami a wyborami parl.- tempo niesamowite). To samo dotyka również ruch Kukiz'15, który zresztą nie jest partią.
do refleksji link dot. wypowiedzi tego autorytetu moralnego demokratycznej lewicy:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25066618,andrzej-gwiazda-usprawiedliwia-grozby-pod-adresem-prezydent.html#s=BoxOpImg3
Mandarak jest program....
Niżej fragment programu i link.
Ciekawe, co dołożą koalicjanci, bo powinni coś dołożyć od siebie do programu SLD.
*** https://sld.org.pl/images/dokumenty/SLD_program_Przywrocimy_Normalnosc.pdf
Nasze wartości:
Godne życie
dla wszystkich, a nie dobrobyt dla nielicznych. Dlatego niezmiennie żądamy godnej pracy (partnerskich stosunków pracy) zapewniającej godziwą płacę, czyli wynagrodzenie zaspokajające nie tylko podstawowe potrzeby człowieka, ale dające możliwość rozwoju osobistego. Godne życie to także dostęp do najważniejszych usług publicznych takich jak służba zdrowia, edukacja czy opieka nad osobami starszymi.
Sprawiedliwość społeczna.
Aktywnie sprzeciwiamy się rosnącym nierównościom społecznym i podziałowi na Polskę „A” i Polskę „B”. Nie zgadzamy się na Polskę, w której obok siebie funkcjonują oazy bogactwa i pustynie biedy. Sprawiedliwość społeczna to równy dostęp do pracy, edukacji, ochrony zdrowia i innych usług publicznych.
Nowoczesność rozumiana
jako dążenie do budowy społeczeństwa obywatelskiego otwartego na świat oraz gospodarki opartej na wiedzy i innowacyjności. Naszym celem jest państwo nowoczesne, rozwinięte gospodarczo i kulturowo. Polska wolna od społecznych konfliktów, ksenofobii i nietolerancji. 7
Normalność
rozumiana jako szacunek dla dorobku polskiej transformacji systemowej, a przede wszystkim – rozwiązań ustrojowych i praktyki politycznej wypracowanych podczas blisko dwudziestu lat obowiązywania Konstytucji z 1997 r. Sprzeciwiamy się przekreślaniu przez rządzącą konserwatywną prawicę budowanego przez lata porządku spraw publicznych, który stanowi dorobek całego społeczeństwa i jest przedmiotem społecznego konsensusu.
***
Dodam od siebie, jako od aktywnego członka SLD z Gdańska to, co umieściłem kiedyś na mym blogu na lewica.pl, jako JJC. Zdania do dzisiaj nie zmieniłem...
*** http://lewica.pl/blog/cyganski/31105/
Powtórzę dlatego ja Stary Komuch Homo Sovieticus
oraz Sierota po PRL
jak widzę na dziś Lewicę RP i jej lewicowe zdania w UE.
Walka o realizację hasła Aby Polska rosła w siłę a Ludzie żyli dostatniej...
W drodze do realizacji tego hasła, choć może ona trochę potrwać powinniśmy realizować hasła pomocnicze:
a) głupcze praca
Podjęcie walki z bezrobociem...Bezrobociu stop
w RP i ani kroku dalej.
b) głupcze płaca i EU równych prędkości
Moim zdaniem powinno się podnieść płace a także emerytury w Polsce do poziomu, co najmniej 80% płac w przodujących krajach UE.
Należałoby też podnieść renty do poziomu 2000 zł brutto.
Po podniesieniu płac pracownikom pracy najemnej oraz emerytur i rent powinniśmy zadeklarować wejście Polski do strefy Euro.
c) walka o Stany Zjednoczone Europy
Bo tylko jako element Stanów Zjednoczonych Europy Polska zapewni sobie bezpieczeństwo globalne w obecnych układach geopolitycznych Świata.
***
Pozdrawiam Wszystkich- Koleżanki i Kolegów z lewica.pl , wszystkich znajomych z Facebooka i nie tylko
Wojciech Jacek Józef Cygański (WJJC)...
członek SLD i ZNP z Gdańska
dawny bloger piszący tu na lewica.pl
i do dzisiaj nadal komentujący JJC
juz wykrecili.
ten pociąg ma 3 lokomotywy ale dwie Razem i SLD programowo ciągną w te samą socjalno pracowniczą stronę z dodatkiem zniesienia nierówności szans dla mniejszych społeczności.
Trzecia lokomotywa - Wiosna jest już na starcie bez maszynisty i jak piszący widzą niepewność przywództwa i dalsze niewiadome to błąd organizacyjny a ryzyko zmniejszenia poparcia przy urnach duże.
...W tej sytuacji Kandydaci i sztab organizacyjny mają do wykonania wielką dodatkową pracę by jakoś zniwelować ten "pragmatyzm" Biedronia.. Zawiodłam się i pewnie nie tylko ja na kimś kto miał duże szanse na ruszenie lewicowego elektoratu do zagłosowania wreszcie "za a nie przeciw" jak dotychczas.
że SLD Razem z Wiosną uzyskają 4,99%. Tak im dopomóż Biedroń, Śmiszek... i kumaci wyborcy...
Michał Syska, wcześniej jeden z ekspertów współpracujących z Wiosną i doradca jej lidera rzekł był: "Partner Roberta Biedronia za pośrednictwem mediów poinformował dziś opinię publiczną (w tym działaczy Wiosny), że to on będzie otwierał listę wyborczą lewicy we Wrocławiu. W związku z brakiem demokratycznych struktur w Wiośnie, KLUCZOWE DECYZJE podejmowane są na RANDKACH LIDERA tej partii i jego PARTNERA, a aktywiści o kolejnych woltach dowiadują się z mediów”.
Kurde... seksista i homofob!
Cały nius dla admiratorów Bercika tutaj:
https://www.tvp.info/43839117/byly-doradca-biedronia-odchodzi-z-wiosny-decyzje-podejmowane-sa-na-randkach
A Zandberg na to: NIEMOŻLIWE!!!
Włodek: "Noż w mordę!!!
(*_*)
Gwiazda wygląda tam jak troglodyta. Już ten manipulatorski dobór "portretu" każe przytomnemu odbiorcy być ostrożnym w ocenie poszatkowanych wypowiedzi "orangutana", udającego wg ciebie "autorytet moralny demokratycznej lewicy". Śmierdzi z daleka ten niepodpisany nius.
Natomiast prezentująca się poniżej ulubienica Neptuna, "zastraszona" przez (prawdopodobnie) pisiorską nienawistną gawiedź, wygląda na filmiku jak nierozgarnięta sekretarka, nie umiejąca kawy zaparzyć. Na dodatek za plecami ma komuszy pomnik, pełen odniesień do naszych wschodnich "oswobodzicieli". Noż makabra!!! Ola wygląda na tym tle jak panienka (nomem omen), która nie ma w głowie, nie ma w mowie, ale ma w "gorylach" jej strzegących...
.
są "lewicowcy" głosujący na POPIS i życzący źle LEWICY, sprawa jest prosta jaki "lewicowiec" głosuje na neokonserwatywną prawicę/skrajną prawicę albo neoliberalną prawicę. Mam wiele zastrzeżeń do SLD od czasów OM PPS, Wiosna też i osobiście pan Biedroń nie są bez grzechu, najbliżej mi do Razem,PPS czy RSS ale sprawa jest jasna, kolejny Sejm opanowany przez centroprawicę,prawicę i skrajną prawice to nie jest dobra sytuacja, blok centrolewicowo-lewicowy LEWICA to jedyna opcja dla ludzi o ugruntowanych , uświadomionych poglądach lewicowych. Tym bardziej że o ile Wiosna to centrolewicowa obyczajówka to Razem jest lewicą społeczna, wyrosłą z ruchów pracowniczych, lokatorskich, Młodych Socjalistów, PPS.
Tak na zupełniutkim marginie. Skąd biorą się tacy ludzie?
Scenka rodzajowa sprzed kilkunastu laty. Motyl (M) & Znajoma (Z; 18-Jahre-Jung).
Z: Muszę już iść do domu.
M: Dlaczego niby musisz?
Z: Muszę zrobić kolację Łukaszowi (tj. bratu; wtedy leciutko po dwudziestce).
M: Dlaczego ty masz mu robić?
Z: Bo matki nie ma w domu, pojechała do ciotki, dopiero jutro przyjedzie.
M: No dobra, ale on sobie tej kolacji nie zrobi sam?
Z: Co ty? On to sobie sam nawet herbaty nie zaparzy.
Aha, środek Polski, miasto duże, jedno z większych w tym kraju, stolica województwa.
których szanujący się lewicowiec nie przekracza.
Czy lewicowy jest SLD, w który za moskiewskie pieniądze przekształciła się PZPR? Bo tak zadeklarowali jej aparatczycy? Bo taki mieli projekt polityczno-biznesowy? (Podobnie było zresztą z "ludowym" i "chłopskim" ZSLem, kradnącym szyld PSLowi).
Czy lewicową jest "Wiosna" Biedronia, która powstała za pieniądze niemieckich fundacji i niemieckiego MSZu? Ach! Ma lewicowy program! Cóż, papier jest cierpliwy, zniesie wszystkie plagiaty i zapożyczenia. Teraz, po wyborach do EP, kiedy wyczerpują się fundusze i pomysły, a "Wiosna" okazuje się efemerydą podobną do Paliknota, Petru i Kukiza... trzeba prędko podpiąć się pod inne marki, by przepchnąć na posła Śmiszka. Za coś trzeba żyć. Czymże bowiem zabłysnął Krzysiu w polityce oprócz sypiania z byłym nieudacznym prezydentem Słupska?
Owszem, lewicową wydaje się "Razem", ale niestety roztrwoniła swój kapitał polityczny (i finansowy, podejrzewam) "dzięki" kolektywnemu(!) zarządzaniu. marazmowi, braku pijaru. Media przeróżne zapraszają Zandberga, lidera kolektywu, ale odnosi się wrażenie, że traktują go jak ciekawostkę polityczną, z której naśmiewają się półgębkiem.
Teraz SLD Razem z Wiosną połączyło siły, bo o zwarciu szyków mowy nie ma, tam aż kipi od wzajemnej niechęci. To nawet małżeństwo z rozsądku nie jest, ale skok w bok do politycznego zamtuza.
Proszę mi nie wmawiać, polaku17, głosowania na POPIS, okej? Owszem,na początku "transformacji" popełniłam mezalians z Uwolami, dwa razy romansowałam z LSD, mimo cimoszewiczowych "ubezpieczeń" i belkowego exposée, ale miarka się przebrała, kiedy żyrardowski konus zrujnował hutę w moim mieście. Nie dał rządowych gwarancji na dokończenie zrealizowanych w 90% nowoczesnych inwestycji. Hutę obiecał podobno jakimś Hindusom. Dziś po hucie zostało jeszcze trochę gruzu, a po placu po niej hula wiatr. Niedługo wkroczą pewnie deweloperzy... lewicowo będzie.
Moim miastem rządzi już drugą kadencję były POwiec (przeszło 70% poparcia) i ono nareszcie zakwita, widać to chociażby po mojej patologicznej do niedawna dzielnicy. Tak, że nie ma reguły, głosować trzeba na CZŁOWIEKA. Może znajdzie się taki na na listach SLDRW? "ŚMim" wątpić...
.
cytuję Twoje perzemyślenia
***Mam nadzieję,
że SLD Razem z Wiosną uzyskają 4,99%. Tak im dopomóż Biedroń, Śmiszek... i kumaci wyborcy...
***
a także
*** Kurde... seksista i homofob!
Cały nius dla admiratorów Bercika tutaj:
https://www.tvp.info/43839117/byly-doradca-biedronia-odchodzi-z-wiosny-decyzje-podejmowane-sa-na-randkach
A Zandberg na to: NIEMOŻLIWE!!!
Włodek: "Noż w mordę!!!
(*_*)
autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-09 22:59:45, suma postów tego autora: 94
***
Bo ja liczę, że uzyskamy 12-15%
a potrafię liczyć jako Belfer Fizyki i Informatyki.
Zapraszam Ciebie na Facebook - tam sobie może pogwarzymy ?...Tu masz tylko najwyżej x*100 czytelników a tam x*1000 :)
czy nie panna S. ciekawe na co poszły te pieniądze, podobno na gazetę.
Sytuacja jest taka że lewicowiec głosuje na Lewicę, nawet mając do niej zastrzeżenia. Jeśli głosuje na PO,PIS,Kukiz 15, Konfederacje, PSL to po prostu nie jest lewicowcem albo nie wie co to znaczy. Podobnie jak głosuje na kogos kto ma poglądy neoliberalne czy neokonserwatywne, lewicowcem nie jest.
Razem popiera podatek progresywny, neoliberał podatek liniowy chyba oczywiste na kogo należy zagłosować.
A to żeś z tym ZSL-em wypaliła, jak z kapiszona. Fakt, że trochę przetrzebiono elity przedwojennego PSL, które za zachodnimi podpowiedziami na siłę wchodziły w rolę moskiewskiego tarana, usiłując nie po raz pierwszy (dziś to samo PSL robi z Kukizem) ustawiać się w roli narodowo-katolickiej prawicy. Jednak doły PSL-owskie wszędzie stały się kołami ZSL-u. Ciągłość jest jednoznaczna. W mojej gminie 80% psl-owców stało się zsl-owcami, a potem znów 80% zsl-owców stało się psl-owcami. Tylko 20% znalazło się na oucie, głównie z powodu wieku lub niechęci do jakiejkolwiek polityki.
Przemiana w 1946/47 roku była wyborem: ustąpić Stalinowi, nowym polskim komunistom czy stanąć w opozycji, mając za sobą Kościół, wiejski katolicyzm, ale broni szukając na emigracji. Doły wybrały budowanie PRL, wierchuszka się podzieliła i pojechała do Londynu.
W 1989/1990 roku oborot. Lepsza dla PSL-u stara nazwa, bo Kościół wzmocniony, Moskwa padła, "komuchy" coraz słabsze z dekady na dekadę, koalicję można zrobić z każdym (w 46-47 również to zwyciężyło), choć na szczeblu lokalnym trzeba się dobrze dogadywać z plebanem. To jest całość historii PSL i jego mutacji, cała synteza, bardzo krótka.
Śmieszy mnie więc nie tylko sytuacja ze Śmieszkiem, ale i "prawackie" w istocie dorabianie psl-owcom gęby "komuchów". PSL w takim samym stopniu wyrósł z ZSL, co ZSL w międzywojennego PSL-u. A Mikołajczyk to taka użyteczna postać, jak Olszewski, aby przekonywać, że na około zdrada, zdrada, zdrada …
Gorzej, czerpała też z Watykanu i innych źródełek. Dlatego skończyła jak skończyła - w ramionach Kiszczaka, by nie rozliczał jej z przytulonej kasiory.
Uważasz, że powinnam szukać w nocniku perły, która jakimś cudem tam wpadła? Brrr... Każdy głos oddany na perłę, startującą z trzeciego miejsca będzie prezentem dla "śmiszkowatych" (jeśli próg przekroczą). Nie przyłożę ręki do zwycięstwa Czarzstego i Biedronia. Nigdy. Z tym zamtuzem mi nie po drodze...
ryszu roztomiły...
Jedno moje nieopatrzne zdanie przełożyło się na twój edukujący mnie wykład, gdzie tłumaczysz mi jakim to dobrodziejstwem był PRLowski ZSL, a potem transformacyjny PSL. Przez 30 lat cała strategia ZSLowskiego PSLu opierała się na byciu przystawką dla silniejszych i trzymaniu stołków w gminach. To się już kończy. Do żłobu prą młoddzi w rurkach, płaszczykach i bucikach na szpic (niejaki Kołodziejczak).
Rolnicy są jedynie "przystawką" Kamysza, Kołodziejczaka i innych pawlaków.
.
I tu dostrzegam Twoją głupotę polityczną
O Kobieto Wyzwolona
Potwierdzeniem jest poniższy tekst...
***
Uważasz, że powinnam szukać w nocniku perły, która jakimś cudem tam wpadła? Brrr... Każdy głos oddany na perłę, startującą z trzeciego miejsca będzie prezentem dla "śmiszkowatych" (jeśli próg przekroczą). Nie przyłożę ręki do zwycięstwa Czarzstego i Biedronia. Nigdy. Z tym zamtuzem mi nie po drodze...
ryszu roztomiły...
Jedno moje nieopatrzne zdanie przełożyło się na twój edukujący mnie wykład, gdzie tłumaczysz mi jakim to dobrodziejstwem był PRLowski ZSL, a potem transformacyjny PSL. Przez 30 lat cała strategia ZSLowskiego PSLu opierała się na byciu przystawką dla silniejszych i trzymaniu stołków w gminach. To się już kończy. Do żłobu prą młoddzi w rurkach, płaszczykach i bucikach na szpic (niejaki Kołodziejczak).
Rolnicy są jedynie "przystawką" Kamysza, Kołodziejczaka i innych pawlaków.
.
autor: Hyjdelka, data nadania: 2019-08-12 22:19:55, suma postów tego autora: 96
***
Głupota i głupota polityczna w każdym prawie słowie :(
Sprzątaj dalej Kobieto Wyzwolona naszą scenę polityczną bo tylko to to potrafisz robić perfecyjnie :)
Racja. Ale IMHO jest cos w tym zakresie jeszcze bardziej odrażające. Mianowicie moda na brody. Od jakiegoś czasu mamy otóż istny wysyp brodaczy. Obrzydzenie. I to w dwójnasób. Raz brody jako takie. A dwa, właściwie w pierwszym rzędzie, obrzydzeniem jest tutaj podążanie za modą uleganie jej. Bezrefleksyjnie. Czyli wyraz braku własnej osobowości. Własnej wartości. Być może też zakompleksienia. Na lewicy jest takich brodaczy całkiem sporo. Zwł. w tym tworze partyjce Razem. Mnie osobiście, choć nie w tym rzecz i nie o tym mowa, coś takie jak broda brzydzi. I to brzydzi wręcz niewymownie. Nigdy w życiu nawet przez myśl nie przeszło mi ją "zapuszczać". Na internecie niemieckim zdaje się na die Zeit czy czymś tego kalibru czytałem niedawno tekst, w którym wykazywano, iż w takiej brodzie są fekalia, tych zaś jest w niej tyle, co w klozecie.
Dałeś czadu. Brody aż odrażające? To chyba jakiś nowy rodzaj fobii. Ktoś każe Ci całować się z brodaczami? Jakoś nie słyszałem, żeby dla kobiet były odrażające. Zboczone czy co? W brodach są liczne fekalia? Czyje? No chyba, że ktoś wymiotuje do muszli klozetowej zbytnio się nachylając ;)
Rozbawiłeś mnie, za FAZ, tymi fekaliami. Ale chyba tu chodzi raczej o to, że w brodzie mogą znajdować się resztki jedzenia, które ulegają rozkładowi, podobnie jak w jelicie. Ale jest na to sposób: polski i światowy. Polski taki, żeby przecierać brodę spirytusem (lub denaturatem) przy okazji naszych narodowych częstych popijaw :-) Zaś światowy taki, żeby myć je szamponem, jak włosy na głowie. Ergo: problem braku higieny znika, jeśli przy każdej nowej modzie się tę higienę szerzy ;-)
Forscher belegt: In manchen Bärten sind mehr Fäkal-Bakterien als in einer Toilette.
focus.de 04.05.2015 12.36.
Jeden (tzw.) naziol faszysta czy jak tam kto chce jest w stanie jednocześnie powalić pewnie z dziesięciu takich rurkowiczow. Gdyby oczywiście mogło do tak pod każdym względem niewspółmiernej konfrontacji kiedykolwiek dojść. No ale jak wiadomo no pasaran. Chłe. Chłe.
Przeczytaj ten tekst z focus.de. Gdyby chyba o to (tylko o to) chodziło, byłoby wspomniane tylko to.
Moi drodzy tu nie idzie o żadne głupie brody. Rzecz w tym. Media rzuciły hasło modne są brody. Są męskie. Czy coś tam w tym stylu. I odtąd każdy p.zdeusz zapuszcza tę brodę. Bo chce być taki jak wszyscy. I stety czy niestety ale właśnie na lewicy bądź okołolewicy takich męskich c.p jest masa. I wy chcecie mieć jakiekolwiek poparcie? "Temat" wywołała hyjdelka. Rurki itp. Ja tylko dodałem moje tutaj spostrzeżenia.
@V.C. Kobietom to się kolego podoba to co aktualnie jest lansowane. Bo to istoty bardzo stadne. Zwykłe bez własnego zdania. Także bez własnego gustu. Przynajmniej tu w tym kraju. Jeszcze tego nie zauważyles? Kiedyś dawno dawno temu koniec PRL w owczessnych mediach lansowany był niejaki Dziekanowski (taki piłkarz). Oczywiście podobał się każdej. A wskaż im dziś takiego.
To nie tylko o Polki chodzi. Przeważnie to kobiety podtrzymują rytuały, tradycje czy wiary, bo to przy nich wychowują się głównie dzieci. Ponadto już niejedna statystyka, ale i zwykłe ludzkie oko dostrzeże, że więcej jest wśród kobiet osób przeciętnych niż wśród mężczyzn. Zaś wśród mężczyzn dysproporcji zawsze jest więcej: dominacja wśród milionerów i żebraków, wśród kiboli i homoseksualistów, i wśród czegokolwiek, co jest bliżej skrajności, co potwierdza rozkład np. iq (btw. wysoce zawodny w mierzeniu inteligencji rzeczywiście wykorzystywanej przez ludzi w tropikach, gdzie inteligentny Europejczyk czy wschodni Azjata wcale dobrze sobie nie poradzi).
Kobiety dominują ciągle pod względem realnego wypowiadania słów, potocznych rozmów. Mężczyźni, odkąd jest internet, przelewają też coraz więcej słów, ale na klawiaturach, nie zaś ze swych własnych ust.
jako dinozaur oświadczam ze gdyby nagle odjęto mi te 50 wiosen to miałabym problem z akceptacją przeciętnego nawet przelotnie obejrzanego osobnika płci przeciwnej, a to z powodu absolutnego braku u większości urody.. nie nie urody amanta ale takiego chłopa co to i postura i fryzura i to coś co idzie w parze.. a tu troglodyci umyci, pachnący ale ten widok.... zarośniete twarze ale za to czaszka goła i te garby,bez powodu albo wydatne bardzo i przerzucone do przodu,chód jak pijany marynarz i oczy w telefonie.... Współczuję młodym dziewczynom i przestaję dziwić się feministkom...żeby coś wybrać trzeba by "przerzucić tony ofert (gdyby tam szukać).. dobrze ze juz to za mną A może przy tym zwariowaniu świata ,Pan Bóg którego uważam za faceta z absolutnym poczuciem humoru ( stworzył człowieka z niedoborem męskiej reprezentacji) przekuł w czyn powiedzenie :zabrałeś możliwości zabierz i chęci?