W Ameryce łać jest takie powiedzenie za każdym neofaszystą kryje się neoliberał i neokonserwatysta.
Czas jasno powiedzieć że wrogiem lewicy jest każda prawica i skrajna prawica czy to konserwatywna czy liberalna
Ameryka Łacińska to Ameryka Łacińska - jako strefa jankeskich wpływów = do obrony neoliberalizmu wykorzystuje się często latyfundystyczne czy neofaszystowskie gwardie.
Europa, a zwłaszcza Polska, a pewnie Węgry czy kraje na wschód od nas są diametralnie inne.
U nas elektorat neoliberalny bywa często najbardziej postępowy ze względu na wszystkie inne czynniki niż dochód czy majątek, a elektorat socjalny niejednokrotnie już wiele razy był za poganianiem innych i to niekoniecznie bogatych (=faszyzm) miksując to jednocześnie z ukrytym antyklerykalizmem i tradycyjnym ludowym katolicyzmem.
A mianowicie to, czy pozostaniemy w Unii Europejskiej, czy też na samym końcu tych sporów rządu polskiego z Unią, zostaniemy z niej wypchnięci (realizując strategiczny plan Kościoła Katolickiego, przerażonego pustoszejącymi kościołami i łącząc to z wpływem kulturowym Zachodu).
Rząd nie zaryzykuje nigdy samodzielnej deklaracji o wystąpieniu z Unii, wiedząc o tym, że nastawienie (nawet członków PiSu) jest prounijne. To groziłoby natychmiastową utratą władzy - nie, rząd tak pokieruje polską polityką aby polskie prawo straciło całkowicie kompatybilność z prawem europejskim i w rezultacie ( po wstrzymaniu wypłaty Polsce środków unijnych, co w tych okolicznościach jest nieuniknione) mieć pretekst do polexitu.
Osłabieniu Unii sprzyja także polityka Trampa ale boleśnie zawiodą się politycy PiSu (i zwykli obywatele także) na Ameryce, jeśli już z tej Unii wystąpimy.
Czwarta generacja przemówiła
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=4595
jak wyglądało by nasze Wyjście z Unii?. Nasze związki unijne i poza nią?
>U nas elektorat neoliberalny bywa często najbardziej postępowy ze względu na wszystkie inne czynniki niż dochód czy majątek, a elektorat socjalny niejednokrotnie już wiele razy był za poganianiem innych i to niekoniecznie bogatych (=faszyzm) miksując to jednocześnie z ukrytym antyklerykalizmem i tradycyjnym ludowym katolicyzmem.<
Co ja tu czytam, przecieram oczy: *Elektorat neoliberalny najbardziej postępowy* !? To już wygląda na efekt szkolenia na wykładach p. Gadomskiego w GW.
Tomaszu, litości, gdyby odrzucić sprawy dochodów, majątku i skutków społecznych jakie neoliberalizm w tej sferze czyni to nie byłoby go wcale.
*Elektorat socjalny*
Jaki jest elektorat socjalny? Co to za uogólnienie?
Jeśli masz na myśli grupę zwaną przez *jaśnie oświeconych* liberałów *ciemny lud* to zwróć jednak uwagę na to, że ludzie generalnie są jeszcze bardzo podatni na manipulację (nie omija to także tzw inteligencji).