tu moim zdaniem są dwie oczywiste oczywistości. pierwsza to ta i taka, że jest to człowiek wyciągnięty z kapelusza. bo i niby dlaczego miałby nie być? w tym systemie zasadniczo innej opcji nie ma. a druga. jasne samo przez się, że reprezentuje on inny poziom od swych (niby) rywali. wyższy. wynika to z wieku. różnicy pokoleniowej.
Piękne słowa Małachowskiego, och, można się wzruszyć. :' Szkoda, że pan udzielający wywiadu (ani zadający pytania) nie wspomina o nie zawsze "wygodnych" sprawach związanych z pewną spółdzielnią, klubem sportowym w Poznaniu itp. itd. W niejednym wywiadzie pan przewodniczący UP chwali się swoim stanem posiadania i podkreśla, że jako milioner nie jest łasy na dodatkowe gratyfikacje. Można z tego wysnuć wniosek, że nie reprezentuje warstwy przynajmniej średniozamożnej, ale bliższy jest warstwie milionerskiej (majątek ruchomy i nieruchomy).
Oczywiście, z jednej strony można by pogratulować zaradności i przedsiębiorczości, z drugiej jednak deklaracje kandydata np. ws. górnych stawek podatku PIT są niejednoznaczne, a na czas kryzysu proponował nawet obniżenie PIT-u o 50 %.
tydzień po wyborach góra miesiąc nikt o żadnym witkowskim nie będzie pamiętał i to w zasadzie tyle w temacie.