mimo pewnych benefitow {dwa wolne dni} nie jest najwyrazniej popularne
Jezeli trzeba odgornie organizowac spedzy na wzor prl-owskich prac spoleczych
A szkoda
A jak to jest w USA? Po codziennych krwawych strzelaninach w szpitalach nie brakuje krwi?
U mnie na wsi jest spokojnie, jezeli strzelaja do siebie to zazwyczaj ci "wiecznie pokrzywdzeni"
W ciagu ostatnich 22 lat byly moze 2-3 razy apele o krew ale dotyczylo to specyficznerj grupy krwi
A krwiodawstwo jest tutaj autentycznie honorowe. Sa 2 stale stacje krwiodawstwa. Oprocz tego sa autobusy specjalnie wyposazone w equipment (4 stanowiska),a TV podaje z wyprzedzeniem gdzie taki "Blood Mobile" bedzie zaparkowany
Na wieksza skale organizowane sa akcje w salach w duzych kosciolach albo w publicznych salach gimnastycznych.
Przyjezdza wtedy van i rozklada sie nawet do 10 stanowisk, plus kilka do pobierania plazmy, Wtedy tez TV i plakaty informuja o lokalizacji
Rekompensata jest zazwyczaj batonik i cos do picia, najczesciej kawa
Jezeli akcja jest w kosciele to czesto jakis zaprzyjazniony restaurator sewuje darmowe jedzenie
I to wszystko.
A jezeli chodzi o te strzelaniny chociaz spectakularne i naglasniane przez media to ilosc ofiar jest znikoma w stosunku do do ofiae codziennych strzelanin w Chicago czy Baltimore.
Ale o tym lineralne media nic nie wspominaja
Mieszkańcy Aurora, Newtown czy Uvalde też pewnie uważali, że u nich jest spokojnie a jakieś masakry to jedynie w Chicago i innych wielkich miastach.
Nie wiem jak w pierwszych dwoch ale w Uvalde tak
Najwieksza wine ponosi Policja i Szkola
Zostali calkowicie zaskoczeni no bo przeciez w takim grajdolku gdzie wszyscy sie znaja cos podobnego nie moze sie zdarzyc
A jednak
Jeszcze jedna informacja
Wszystkie te masakry wydarzyły sie w tzw "Gun Free Zone"
Free nie obowiązuje dla psycholi
Dla nich to wręcz gwarancja że nikt im nie przeszkodzi