Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
"Inwazję Rosji na kraj, który nie należy i prawdopodobnie nigdy nie wstąpi do NATO..."
I już w tym miejscu się odechciewa tego dalej czytać. Przecież w samej Ukrainie, ale też w Polsce są wciąż ogromne naciski, aby przyłączyć to państwo do struktur NATO. Jednak na szczęście w Sojuszu Północnoatlantyckim są też kraje na tyle przytomne, które się na to nie zgadzają. Jak trafnie zauważył niedawno m.in. były prezydent Kwaśniewski - wstąpienie w obecnej sytuacji geopolitycznej Ukrainy do NATO oznaczałoby wybuch III wojny światowej. Ukraina w ostatnich dekadach - po upadku ZSRR, a szczególnie chyba w ciągu ostatnich kilkunastu/dwudziestu lat - była i nadal jest polem walki między wpływami zachodnimi (w tym amerykańskimi), a rosyjskimi, teraz niestety w dosłownym tego słowa znaczeniu. Była także dozbrajana przez państwa zachodnie/NATOwskie przed wybuchem wojny rosyjsko-ukraińskiej w 2022 r. Związki z NATO w genezie tej wojny na pewno występują mi Jak obrazowo określił to lewicujący papież Franciszek - korzystając z wyrażenia zapożyczonego ponoć od jednego z przywódców politycznych - "szczekanie NATO u drzwi Rosji" mogło być jedną z przyczyn wojny, oczywiście nie jedyną.
że Kry pol a za nim lewica.pl nie przedstawią wywiadów z członkami podziemia lewicowego np. marksistowskiej partii Dzierżawa albo Komunistycznej Partii Ukrainy, Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy czy Socjalistycznej Partii Ukrainy nie interesuje ich los więzionych członków Komsomołu czy antyfaszystowskiego ruchu lewicowego Patrioci - za życie
Kanał MPIR prowadzony przez członków Dzierżawy i Patrioci-za życie
https://www.youtube.com/channel/UCMev_zQPPEVeR7S51pF-bOA
cytuje kolejnego ukraińskiego "lewicowca"
"Moim zdaniem ważniejsze było stwierdzenie Barbary Crossette, że małe państwa, w tym sąsiedzi Indii, w dużej mierze poparły Ukrainę. Najwidoczniej czują się zagrożone ze strony sąsiednich mocarstw."
Jeśli chodzi o głosowanie w ONZ to dlaczego Rosja chciała tajnego głosowania, a USA/Zachód nie. Czy naciski polityczne, ekonomiczne, informacyjne USA wpłynęły na przebieg głosowania ?
"Tak samo jak OUBZ jest przykrywką dla rosyjskiego imperializmu i została niedawno wykorzystana do stłumienia powstania ludowego w Kazachstanie,"
Jak wielki udział w tej "kolorowej rewolucji" miały prozachodnie tzw.ngosy, sorosowcy.
Dlaczego w USA nigdy nie było przewrotu ? Bo nie ma tam ambasady USA.
Co do porównania rewolucji kubańskiej z wydarzeniami na majdanie w 2004 i 2014 to zupełnie różne kategorie, inne cele były rewolucjonistów kubańskich wywodzących się z różnych środowisk lewicy kubańskiej z socjalistycznej lewicy niepodległościowej M-26-7, komunistycznej Ludowej Partii Socjalistycznej, socjaldemokratycznego lewicowo niepodległościowego odłamu DRE i SNFE mocny akcent był położony na antyamerykanizm (początkowo nieoficjalnie) orientacja na ZSRR,CHRL i Jugosławię
może przydało by się coś z lewicy antynato, antyusa na Ukrainie
* Była także dozbrajana przez państwa zachodnie/NATOwskie przed wybuchem wojny rosyjsko-ukraińskiej w 2022 r.*
Przypomnij mi jakie to uzbrojenie dalo NATO Ukrainie ?
Spiwory od Obamy i kilkaset Javelinow od Trumpa nazywasz dozbrajaniem?
Rosja ostatnio duzo mowi o "dirty bomb" ponoc przygotowywanej przez Ukraine
Czyzby mial to byc pretekst do uderzenia wyprzedzajacego bronia atomowa?
Kiedy USA wycofa się z płn.Syrii, z Guantanamo na Kubie ?
wg pewnych niepewnych zrodel USA wycofa sie z Syrii natychniast po wycofaniu sie bydla kacapsko-wlasowskiego z Ukrainy
W koncu maja tam tylko 600 zolnierzy a wiec nie potrzebuja duzo czasu
Jezeli chdzi o Gitmo to dlaczego mieliby sie wycofywac
Sa tam legalnie, wynajmuja to od Kuby i regularnie praca za wynajem.
Czyzbys i tego nie wiedzal?
PS.
A dlaczego cie tak mecza te sprawy?
"Postulatem, który zyskał największy aplauz, był ten przedstawiony przez filozofkę Marię Szyszkowską – o organizacji Kongresu Pokoju. Przy czym Szyszkowska umieściła ów postulat w konkretnym kontekście politycznym:
"Zostajemy pod wpływem urazów osobistych niektórych polityków (...) Te urazy wpływają negatywnie na nasze stosunki z państwami słowiańskimi, a przede wszystkim z Rosją, i to jest bardzo niepokojące zjawisko. (...) Powinniśmy zahamować też ostrą niechęć i krytykę Łukaszenki oraz rozwiązań gospodarczych na Białorusi - mówiła Szyszkowska. - Tak samo na temat wojny, która faktycznie jest wojną rosyjsko-amerykańską na terytorium Ukrainy. Ona jest fatalnie interpretowana we wszystkich mediach, w sposób odległy od prawdy.
Szyszkowska zaczęła swoje wystąpienie od stwierdzenia, że istnienie narodu polskiego jest zagrożone ze względu na upadek polskiej edukacji oraz kulturę obrazkową, generowana przez media.
"W rezultacie pogląd na świat bardzo wielu Polaków przenika militaryzm, antyrosyjskość, krytyka Białorusi zamiast szacunku, że jest to państwo, które oparło się naciskom, by wstąpić do Unii Europejskiej" - stwierdziła.
Choć nie sprecyzowała, czym miałby się zajmować Kongres Pokoju, Mariusz Świder od razu obiecał jej, że na najbliższym spotkaniu władze "Patrii" zajmą się jego organizacją."
https://oko.press/prorosyjska-konferencja-w-warszawie-sykulski-i-szyszkowska-narzucali-ton/
Filozofka Szyszkowska była kiedyś senatorem partii SLD, z której jednak wystąpiła. Ale np. z tymi rozwiązaniami gospodarczymi na Białorusi to można by wprawdzie polemizować (vide - liniowy podatek dochodowy).
Dołączenie do ogólnokrajowego „NIE dla wojen amerykańskich!” wezwanie wydane przez Zjednoczoną Narodową Koalicję Antywojenną, szybko sformowaną ad hoc koalicję sił antyimperialistycznych zebrała się 22 października. Wypowiedź ludu przeciwko niebezpiecznej wojnie zastępczej imperializmu Stanów Zjednoczonych na Ukrainie odbyła się na stacji Park Street na Boston Common.
Protestujący trzymali znaki z żądaniem „Kontrakty związkowe, a nie kontrakty wojskowe!” „Zatrzymać wojnę USA/NATO z Rosją na Ukrainie!” „Żadna interwencja USA na Haiti, wojska teraz!” „Żadnej zimnej wojny z Chinami!” i „Palestyna będzie wolna; Ziemia z powrotem!”
Uczestniczące grupy obejmowały Komitet na rzecz Pokoju i Praw Człowieka, Boston May Day Coalition, Massachusetts Peace Action, Komitet 26 lipca, Workers World Party, Veterans for Peace, International Action Center, Boston Area Assange Defense, Green Rainbow Party i Refuse Faszyzm Nowa Anglia .
https://www.workers.org/2022/10/67370/
Swoją drogą, jeśli by się wsłuchać w języki używane na ulicach czy w sklepach polskich miast - zwłaszcza tych większych, to okazuje się, że rosyjski jest teraz drugim co do częstości użycia językiem w Polsce, niejednokrotnie słyszalnym nawet częściej niż polski. Otóż jest to język ojczysty dla większości, tak licznych, przybyszów zwłaszcza ze wschodniej czy centralno-wschodniej Ukrainy.
"Filozofka Szyszkowska była kiedyś senatorem partii SLD, z której jednak wystąpiła. Ale np. z tymi rozwiązaniami gospodarczymi na Białorusi to można by wprawdzie polemizować (vide - liniowy podatek dochodowy)."
Łukaszenka to jest specyficzny gość, z jednej strony rozwiązania gospodarcze w rolnictwie podtrzymuje częściowo z czasów radzieckich, z drugiej strony wprowadza podatek liniowy, z trzeciej zaś mówi o bezrobotnych jako nierobach, co daje przewagę korwinizmu nad etatyzmem. Z czwartej strony w PRL również pojawiały się propagandowe wstawki o bezrobotnych czy ludziach chcących choćby kilka miesięcy nie żyć pracą jako "bumelantach", co potem, po zmianie ustroju wykorzystali ideolodzy kapitalizmu, zwłaszcza z nurtu liberalizmu gospodarczego (neoliberalizmu, liberatarianizmu), sprowadzających bezrobotnych do "meneli" czy "nierobów", co duża część społeczeństwa przejęła ...
Wcześniej sam sobie odpowiedziałeś pisząc o broni dostarczanej Ukrainie. Tak, w zdecydowanej większości rosyjski - język dominujący we wschodniej Ukrainie. Ulice dużych polskich miast obecnie w znacznej mierze rusyfikują się językowo.
to nigdy nie rozwinęła się tam oligarchia, w przeciwieństwie do wszechmocnej oligarchii kompradorskiej na Ukrainie, nawet w Rosji mimo że nie są to już czasy wszechmocy oligarchów z czasów smuty jelcynowskiej lat 90 to jednak pewne elementy oligarchiczne pozostały.
Komunistyczna Partia Chin
https://www.globaltimes.cn/page/202210/1278180.shtml
Chiński FM informuje Rosję o XX Kongresie Narodowym KPCh; „każda próba powstrzymania marszu dwóch krajów do przodu” skazana na niepowodzenie
https://www.globaltimes.cn/page/202210/1278201.shtml
No tak,słuszne uwagi, w przemyśle i rolnictwie dominuje tam (na/w Białorusi) wciąż sektor państwowy, ale w usługach i handlu - prywatny. Mieszkają tam także także "dolarowi" milionerzy, nie wiem jednak jaka jest dokładnie ich proporcja względem całości społeczeństwa - także w porównaniu do państw takich jak np. USA, jaki poziom rozwarstwienia społeczno-materialnego itd. Ale generalnie - przeciętnie - to zbyt zamożnie i dostatnio, to się tam chyba raczej nie żyje (?). To jednak takie uwagi jedynie na marginesie głównego wątku.
Jestes pewien ze jest to jezyk rosyjski a nie ukrainski?
Czy miales kiedykolwiek okazje rozmawiania z ukraincami kiedy oni mowili do ciebie po ukrainsku a ty odpowadales po rosysku?
Zapewne znowu nie doczekam sie odpowiedzi
A tak nawiasem, co chciales powiedziec. Jaka mysl chciales przekazac?
Jeśli chodzi o nierówności to pomocny jest tu wskaźnik Giniego. Białoruś w 2020 r. należała do najbardziej "równych" na świecie:
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_income_equality
Rebel - odpowiedź masz powyżej (coś się chyba przemieściło).
(o ile znasz przynajmniej jeden z nich). Jakieś - moim zdaniem - 3/4, może i więcej Ukraińców którzy przyjechali do Warszawy rozmawia między sobą po rosyjsku.
Dziękuję -spasiba (ros.), djakuju/spasibi (ukr.)
Kwiat - cwiet (ros.), kwit/cwit (ukr.)
Oczywiście - kanieczna (ros.), zwyczajno/obowjazkowo (ukr.)
Włodzimierz - Władmir (ros.), Wołodymyr (ukr.)
Rosyjskie i czyta się po ukraińsku y
i w ukraińskim tożsame z polskim
Rosyjskie g czyta się w ukraińskim przeważnie jak h
Ukraińskie w (B) w większości jest takie same jak rosyjskie, ale przed s (C), niekiedy innymi społgłoskami i w III osobie rodzaju męskiego czyta się go bliżej polskiego "ł"
Rosyjski literacki ma dużo więcej wspólnego z językiem staro-cerkiewno-słowiańskim i języki południowosłowaińskie niż ukraiński
Ukraiński i białoruski to w 85% w zasadzie te same języki, mają więcej zapożyczeń polskich, a mniej południowosłowiańskich niż rosyjski
Rosyjski i białoruski mają akanie (wymawianie o jak a), ukraiński - nie
Ukraiński literę y używa chyba najczęściej ze słowiańskich
U mnie wszystko dobrze - u mienia wsjo charaszo (ros.), zi mnoju wse/use dobre
Chcemy zwycięstwa - my chotim pabiedy (ros.),(my) choczemo peremohy (ros.)
To bardzo ważne - Eta oczień ważno (ros.), ce duże ważlywo (ukr.)
Nie mamy samochody - U nas niet' maszyny (ros.), my ne majem/ne majemo/ u nas nemaje maszyny (ukr.)
Zawsze mam rację - Ja wsiegda praw (ros.), Ja zawżdy prawyj (ukr.)
poza tym na ogół:
o/ó (pol.) = o (ros.) = i (ukr.)
To tylko drobny wycinek
Ciekawe.
Przybysze z Ukrainy - uchodźcy, ale też uciekinierzy czy dezerterzy, z którymi miałem trochę bliżej do czynienia (w tym jedna grupa uchodźców przebywających akurat w Małopolsce), deklarują znajomość wyłącznie lub przede wszystkim języka rosyjskiego. Ponoc takze prezydent Zełenski, pochodzący z centralnej Ukrainy, nauczył się ukraińskiego kilka lat temu - mniej więcej wtedy, kiedy wprowadzano go jako jedyny język urzędowy na Ukrainie, ci zresztą było źródłem wielu napięć, a wcześniej posługiwał się na co dzień rosyjskim. My tak naprawdę niewiele wiemy - jako polskie społeczeństwo - o Ukrainie, jej wewnętrznym zroznicowaniu, a to co nam podają media to głównie papka. Być może powinno się mówić np.o ukraińskich Rosjanach lub rosyjskojęzycznych Ukraińcach, z których wielu odrzuca oczywiście władztwo Putina, ale niejednokrotnie też Zełenskiego.
Chodzi oczywiście w szczególności o w przeważającej mierze rosyjskojęzycznych przybyszów z Ukrainy wschodniej.
Istnieją takie analizy lingwistyczne, które języki i w jakim stopniu się ze sobą pokrywają i, które są sobie najbliższe. Polskiemu np. ponoć najbliższy jest słowacki. Nie wiem jak się ma ten stopień pokrywania się ukraińskiego i rosyjskiego, ale nie jest to jedno i to samo, i są to różne - choć podobne - języki. Ponoć ukraiński wykazuje wiele podobieństw do rosyjskiego, ale też polskiego (choć te bywają pozorne, np. podobne brzmienie, ale inne znaczenia wielu słów). To już temat dla językoznawców.
Większość Ukraińców przebywających w Polsce mówi albo rosyjskim albo surżykiem (mieszanką ukraińskiego i rosyjskiego) ponieważ wywodzi się z Ukrainy wschodniej i południowej, częściowo też z centralnej (choć do Kijowa sporo osób już wróciło).
Słowo "spasibi" jest w szczególności charakterystyczne dla używających surżyka, bo wykazuje, jakby dostosowanie czy dostrojenie do ukraińskich wzorców wymowy, choć w zasadzie jest mutacją rosyjskiego słowa spasiba.
I tak zachodnia Ukraina mówi djakuju, a wschodnia spasibi lub spasiba
Zacytuję fragment pewnej ukraińskiej piosenki:
"Spasibi herojam za duch, narodu spasibi za wiru"
(Dziękuję bohaterom za ducha (walki), a narodowi/ludowi za wiarę)
Ciekawie jest też ze słowem naród:
- na zachodzie słowa narid i nacja funkcjonują zamiennie, choć nacja jest bardziej państwowo-historyczna kontekstualnie
- na wschodzie mało kto zna ukr. słowo narid, dlatego używa się nacja/nacija, a ros. narod rozumianie jest bardziej jako lud, społeczeństwo (choć i nie zawsze)
Aha, no i ukr. narid, mimo tego i odmienia się w przypadkach przez o, jak w polskim i rosyjskim, tylko mianownik ma tu swoje i, podobnie w wyrazach widpowidjalnist' (odpowiedzialność), radist' (radość), zlist' (złość)... ale widpowidjalnosti, radosti, zlosti ....
w wielu miejscach, gdzie ukraiński jest dalszy od polskiego i rosyjskiego jednocześnie, jest bliższy czeskiemu i słowackiemu ...
no i cecha jęz. ukr., że ogólnosłowiańskie od- jest u nich wid-, a o- często wo- lub wi- (wony - oni, wone - one, wikna -okna)
także "gubienie" t i d na tle innych języków słowiańskich - napadnyk (napastnik), uczasnyk (uczestnik), kożen (każdy)
obok języka rosyjskiego, jest surżyk czyli mieszanka rosyjsko-ukraińska no i mova czyli obecny oficjalny język ukraiński (dawniej w CK Austrii określany jako halicki albo ruska mova z naleciałościami polskimi, węgierskimi), dodatkowo jest surżyk pd.zachodni z naleciałościami mołdawskimi, nie jestem lingwistą ale rozmawiałem ze specjalistą który tłumaczył różnice miedzy rumuńsko-wołoskim a mołdawskim.
ps. do 1917 na terenie Małopolski wsch oraz Rusi zakarpackiej silne były ruchy staroruskie i młodoruskie skupione np. wokół cerkwi prawosławnej, bractw religijnych np. Russkie Towarzystwo Dobroczynne, partie np. Russka Partia Ludowa
https://isp-modzelewski.pl/serwis/szkice-polsko-rosyjskie-ekonomiczne-skutki-antyputinowskiej-krucjaty/?fbclid=IwAR0QW530RXB5R6X61AwtSjtqW6KrjzG5WBZMZzQ3JEMMcGE-ySFsMndd0_I