Zapatrywania prezydenta-elekta Brazylii Luli Da Silvy na konflikt rosyjsko-ukraiński są zdaje się "trochę" inne, niż dominującej w Polsce klasy politycznej, a w tym tzw. lewicy - https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36237291-da-silva-zelenski-jest-tak-samo-odpowiedzialny-za-te-wojne-jak-putin ...
Pewnie kilka innych różnic też by się znalazło.
https://www.rp.pl/publicystyka/art36932431-zuzanna-dabrowska-biedny-papiez-serce-franciszka-chyba-wciaz-mieszka-jeszcze-w-argentynie
"Nie jest przypadkiem, że Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj nie zgodziły się, by na szczycie Mercosur przemówił do nich Wołodymyr Zełenski."
"Szczyt NATO, który odbywa się w dniach 29–30 czerwca w Madrycie, jest krokiem nie tylko w kierunku dalszej eskalacji agresji NATO przeciwko innym narodom, ale także nasilenia imperialistycznej rywalizacji, która obecnie przejawia się w imperialistycznym konflikcie militarnym na Ukrainie.
Szczyt NATO ma na celu aktualizację niebezpiecznej dla ludzkości doktryny oraz wzmocnienie agresywnej strategii „NATO 2030”. W kontekście tej strategii Siły Szybkiego Reagowania NATO są legitymizowane i powiększane dziesięciokrotnie do ponad 300 000 żołnierzy, koncentrując się na strefie działań wojennych w Europie Wschodniej.
NATO systematycznie wspiera przystąpienie Szwecji i Finlandii do paktu w celu dalszego okrążenia Rosji. Rozszerza działalność na całym świecie promuje samodzielnie lub wspólnie z innymi krajami, starając się zdominować region Oceanu Indyjskiego i Spokojnego w ramach rywalizacji USA z Chinami. Powyższym planom towarzyszą ogromne programy zbrojeniowe i eskalacja zagrożeń nuklearnych, podczas gdy rządy burżuazyjne, liberalne i socjaldemokratyczne, ogłaszają jeden po drugim swoje rosnące zaangażowanie militarne w imperialistyczną wojnę na Ukrainie, za pieniądze społeczeństw.
Konflikt między imperialistami zapowiada niebezpieczne i nieprzewidywalne zaostrzenie ich konfrontacji o bogactwa i strefy wpływów. Ludy zapłacą za to na wiele sposobów.
Społeczeństwa Europy powinny wytyczyć własny kurs, wyplątać się z tych imperialistycznych planów; wspólnie walczyć o pokój, współpracować, walczyć o swoje prawa, oderwanie się od NATO i UE oraz wystąpić przeciw kapitalistycznemu barbarzyństwu."
KPP/https://kom-pol.org/2022/06/30/oswiadczenie-sekretariatu-inicjatywy-partii-komunistycznych-i-robotniczych/
El Caballo
https://historia.wprost.pl/ciekawostki-historyczne/10939072/kobiety-w-zyciu-fidela-castro-mial-dwie-zony-wiele-kochanek-i-cale-plemie-dzieci.html
Wiadomo rewolucjonista
Rewolucjonista (zwłaszcza latynoamerykański) powinien prowadzić życie klauzorowego zakonnika? Od razu mogłeś mu dać za przykład przykładne życie Trumpa ;)
Jezeli Rewolucjonista (zwłaszcza latynoamerykański) nie bzyknie conajmniej 30,000 kobiet i nie splodzi armi bekartow to moze byc posadzony ze jest klauzorowym zakonnikiem
Oczywiscie alimentow nie placil bo w koncu to byl zaszyt dla tych kobiet ze El Commandante byl tak laskowy przespac sie z mamusia i zrobic jej mlode
Jezeli chodzio wyczyny sexualne Trumpa moja oinia moze byc zafalszowana, subiektywna, wiec moze ty lub inny liberasta zamiesci tu jakies fakty.
Ja tez chetnie poczytam
Faktycznie, żyjesz nadal w Bannieczce miłości do Donalda. Na epitet ,liberasty' zasługuje raczej ktoś kto uważa, że w relacjach z kobietami wszystko mu wolno. Wyobraź sobie, że przez ćwierć wieku moich dyskusji w Internecie nikt inny mnie tak nie nazwał.
Tę książkę mógłbyś kupić np. na Amazonie: https://www.taniaksiazka.pl/kobiety-donalda-trumpa-nina-burleigh-p-1201597.html
A przy okazji ten link, gdybyś przypadkiem o tym nic nie słyszal...
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/1393978,trump-rosja-sledztwo-usa-kasety-wideo.html
PS W przeciwieństwie do Fidela Trump (niestety) nadal żyje...