Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Sama inicjatywa(-y) ustawodawcza(-e) Lewicy oczywiście dobra, ale jakie ma szansę na przyjęcie przez większość parlamentarnąl/ew. koalicję...? Mimo przedwyborczych zapowiedzi także ze strony KO o poparciu dla prawa do legalnej i bezpiecznej aborcji.
Jak trafnie wskazują inicjatorzy/-rki tych projektów, już przyjęcie ustawy dekryminalizującej przerywanie ciąży, do 12 tygodnia (?), byłoby postępem. Jeśli zaś chodzi o drugą ustawę, legalizującą/wprowadzającą aborcję do 12 tygodnia jako refundowane na NFZ świadczenie medyczne, to - pomijając kwestię prawdopodobnego braku poparcia większości Sejmowej dla tego rozwiązania - mogłoby przerosnąć możliwości organizacyjne polskich szpitali, w których nieraz na prosty zabieg trzeba sobie poczekać pół roku, rok albo dwa lata... A komercyjnie - często od ręki...
Ponadto projektów ustaw legalizujących aborcję, także w okresie, gdy SLD-UP było bliskie większości Sejmowej (lata 2001-2005), już trochę było. I zawsze były przez kogoś potrącane/chowane do szuflad, głównie zresztą przez znamienitych polityków - marszałków z ówczesnego SLD.
Czekamy na dalszy bieg wypadków wokół koalicji i zgłaszanych inicjatyw ustawodawczych.
Zdaje się, że w latach 90. częściowa liberalizacja restrykcji antyaborcyjnych przeszła przez Sejm, ale jej przyjęcie zablokowali wtedy konserwatywni sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, a później już ten temat traktowano "po macoszemu".
Donald Tusk przed wyborami zapowiadał, że nie dopuści nikogo na listy wyborcze kto będzie przeciw liberalizacji w sprawie aborcji. Hołownia z Kosiniakiem mówili, że u nich w tej sprawie będą głosować jak im sumienie nakazuje. ZOBACZYMY, kto i jak głosuje.
Gdyby ustawa o liberalizacji aborcji przeszła, a prezydent Duda zawetował, to z wdzięczności można by mu obniżyć na przykład o połowę budżet Kancelarii Prezydenta. W 2020 r. mieli tam 188 mln zł. Myślę że z głodu by nie poumierali.
była dosyć postępowa ale po kontrrewolucji 1989 wszystko zmieniono, niesławny "kompromis" i pierwsze konserwatywne zaostrzenie, a potem kolejne.......
"jednakże wszyscy liderzy _____zadeklarowali_____"
:)
ps. toż już zaczęli.... nawet nie trza szukać; przeczytajcie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szymon_Ho%C5%82ownia
jak to dobrze, że jestem anarchistką! ;)