...szczególnie wtedy gdy wie się, że zastąpią starych prezesów nowi - tak samo umocowani politycznie co poprzednicy.
Ale nie ma racji Autor sugerując, że te zmiany są jedynie podyktowane osobistymi korzyściami nowych prominentów - nie, to jest metoda na odcięcie od finansowania najbardziej aktywnych potencjalnie zwolenników PiSu.
Zasada jest prosta - brak finansowania oznacza zakończenie działalności.
I to jest główny cel tuskowych.