Zdaje się, że najwyższa stawka podatku dochodowego - dla najbogatszych - wynosi w Brazylii niespełna 30 proc. Nie jest to szczególnie dużo.
Czy urzędujący prezydent wyszedł już z inicjatywą jej ew. podniesienia? Trzeba zaczynać od siebie / własnego "podwórka" - by dawać także przykład innym.