Według testamentu Nobla, Nagroda Pokojowa powinna trafiać do Czempionów Pokoju, czyli tych podmiotów, które pracują na rzecz zastąpienia międzynarodowego porządku opartego na militaryzmie nowym, bazującym na prawie i odrzucającym koncept narodowych sił zbrojnych. Wizją i marzeniem Nobla było, aby potęgę wojen i militaryzmu zwalczyć potęgą prawa. Jestem głęboko przekonana, że przyznanie Nagrody Pokojowej Unii Europejskiej pozostaje w sprzeczności z duchem idei Nobla i dalece odbiega od kryteriów wizji zdemilitaryzowanego, pokojowego świata.
Nie ulega wątpliwości, że Unia Europejska zrobiła wiele przez ostatnie sześćdziesiąt lat na rzecz współpracy i budowania porozumienia między narodami, jednak niestety nie zrobiła prawie nic na rzecz demilitaryzacji Europy. Podczas gdy obecnie Unia Europejska nakłada liczne, ekonomiczne środki antykryzysowe na rozmaite kraje członkowskie, jednocześnie wspiera rosnącą militaryzację Europy poprzez wyrażanie poparcia dla NATO i Stanów Zjednoczonych (winnych zbrodni wojennych w Iraku, Afganistanie i wielu innych miejscach). Kontynuuje również poparcie dla polityki USA w kwestii broni nuklearnej, posiadanej przez sześć krajów unijnych. Wspierana jest także sprzedaż broni z państw Unii (Wielkiej Brytanii, Niemiec i innych) od krajów całego świata. Zamiast wspierania idei rozszerzenia i przestrzegania praw człowieka w Palestynie, Unia Europejska nagrodziła Izrael specjalnym statusem uprzywilejowanego partnera handlowego i wielkimi grantami (finansowanymi w podatków obywateli UE) na rozwój jego programów naukowych związanych z armią i bronią. Unia umożliwia więc Izraelowi kontynuowanie nielegalnej polityki okupacji i apartheidu wobec Palestyńczyków.
Nie mogę poprzeć decyzji o przyznaniu przez Komitet Noblowski – po raz kolejny – politycznej nagrody, zamiast autentycznego wspierania tych ludzi, którzy podejmują bardzo odważne i niekiedy niebezpieczne dla nich samych działania. Działania zmierzające do porzucenia przez ludzkość militarnych stosunków międzynarodowych na rzecz takich, które oparte byłyby na pokojowych procedurach rozwiązywania konfliktów.
Wierzę, że potrzebna jest jakaś reforma Komitetu Noblowskiego. Być może Pokojowa Nagroda Nobla powinna być przyznawana na tych samych zasadach, jak nagrody we wszystkich pozostałych dziedzinach, czyli na podstawie decyzji ekspertów w danej dyscyplinie. Może jest już najwyższy czas, aby również i Nagrodę Pokojową przyznawał komitet złożony z ludzi doświadczonych w prowadzeniu działań pokojowych i specjalistów w zakresie prawa międzynarodowego.
Mairead Corrigan Maguire
tłumaczenie: Bartłomiej Kacper Przybylski
Mairead Corrigan Maguire jest działaczką pokojową z Irlandii Północnej. W 1976 roku – wspólnie z Betty Williams – została uhonorowana Pokojową Nagrodą Nobla.
Artykuł pochodzi z serwisu PeacePeople.com.