Leksykon słów i zdań niewskazanych
2009-01-03 23:26:33
Aby w nowym 2009 roku nie przysparzać za wiele bólu i tak już mocno przeciążonej ciągłymi szyderstwami i złośliwościami głowie państwa, należy zaprzestać używania pewnych słów i zdań, zastępując je nowymi, bardziej odpowiednimi, zwrotami bliskoznacznymi (te zapobiegliwie podajemy w nawiasach):

Prowokacja (Zamach)
Gruzińscy aktorzy przygraniczni (Komando Specnazu)
Samolot (To moje!)
Wpraszanie się tam, gdzie nie chcą (Godne reprezentowanie interesów kraju za granicą)
Barack Obama (Lewak, terrorysta, pogromca Białego Człowieka) – z uwagi na bezpieczeństwo narodowe wyłączne prawo ich używania przysługuje posłowi Górskiemu.
Wizyta zagraniczna (Przykład męstwa osobistego, ewentualnie dzielne niesienie bratniej pomocy)
Euro (Nie chcę!)
Inkwizycja (Instytut Pamięci Narodowej)
Kompromitacja (Sukces)
Oni (ZOMO)
Wariat z Pragi (J.E. Profesor Vaclav Klaus)
Tarczy antyrakietowej nie będzie (Obama obiecał)
Dziadek (Wehrmacht)
Próżny gest (Order Orła Białego)
Obrażanie się (Majestat Urzędu Prezydenckiego)
Nie mój prezydent (Za późno, cha cha!)
Zaniedbywanie obowiązków (Polityka historyczna)
Polityczna głupota (Tracza antyrakietowa)
Że niby kto? (Ron Asmus)
Plotkarski magiel (Bunkier Biura Bezpieczeństwa Narodowego)
Rozwolnienie (Przemęczenie wytężoną pracą dla dobra narodu)
Stokrotka (Wyrwać chwasta)
Prezentacja w Power-Poincie (Orędzie do narodu)
Uzbekistan (Ubekistan) – aby adresat się przypadkiem nie pomylił
Laptop (Przyrząd do kąpieli)
Prawo (Sprawiedliwość)
Sprawiedliwość (Prawo)
Żoliborz (Matecznik Solidarności)
Podwórko (Niebezpieczne miejsce)
Internowania w stanie wojennym (w stanie wojennym nie internowano najbardziej zasłużonych działaczy)
BOR (Przeszkadzacze, których należy trzymać z daleka)

Z uwagi na bardzo szeroki zasób słów niewskazanych, lista będzie konsekwentnie aktualizowana.

poprzedninastępny komentarze