Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Pan Patafian i sprawa Blidy

Komentarze

Dodaj komentarz

latający sejm monty pythona

chciałoby się powiedzieć trochę ciszej nad tą trumną... Widać duch Leppera i Giertycha jeszcze krąży po sejmie bo rzeczywiście obrady tego gremium nadal przypominają Latający Cyrk Monty Pythona. Jednych Patafianów zastąpili drudzy.

http://krzysztof-miskiewicz.blog.onet.pl/

autor: keniu, data nadania: 2007-12-20 09:28:23, suma postów tego autora: 7

Akurat sprawa Blidy jest społecznie istotna

Zaszczuwanie niewygodnych dla rządu obywateli przy pomocy organów ścigania nie wydaje mi się kwestią mniej społecznie istotną, niż np. podwyżki lekarskich uposażeń.

autor: west, data nadania: 2007-12-20 09:55:56, suma postów tego autora: 6717

Czy próba zatrzymania

osoby podejrzanej o łapówkarstwo, matactwa i kontakty z mafią jest "zaszczuwaniem"? Śmiechu warte.
A jeśli ktoś czuje się niewinny, to zatrzymanie traktuje jako przejsciową dolegliwość. Na pewno więc z jego powodu do siebie nie strzela.
Większy sens niż lament nad Blidą ma chwila refleksji nad losem lokatorów wyeksmitowanych na bruk w konsekwencji lex Blida.

autor: ABCD, data nadania: 2007-12-20 11:49:37, suma postów tego autora: 20871

Mam nadzieję, że nazwisko Hollanda jest Ci znane

Pewnie też uznasz że powinien był grzecznie współpracować z organami ścigania, zamiast nieestetycznie i w sposób kłopotliwy dla władz wyskakiwać przez okno.
Nie wiem, czy Blida była winna czy nie. Przede wszystkim - na czym polegała jej wina (zarzutów, jak wiadomo, jej nie postawiono). Oczywistym jest natomiast, że sprawa powinna zostać wyjaśniona - i to nie tyle i nie tylko sprawa śmierci samej Blidy, ale w ogóle kwestia budowania przez PiS państwa policyjnego.

autor: west, data nadania: 2007-12-20 14:13:58, suma postów tego autora: 6717

Eh Cisza...

O ile z częścią twoich poglądów można się zgodzić, to jednak sposób w jaki je głosisz jest nie do przyjęcia. Zgadzam się, ze obecny system sprawowania władzy w Polsce zasługuje na krytykę, ale przydałoby się merytorycznie. Poza tym twoją energię pochłania nie tyle tępienie otaczającego nas prawicowego barachła, co bezmyślne i sekciarskie nawalanie we wszelkie inne nurty lewicowe (czy nawet pseudolewicowe) w Polsce. Ja nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem LiDu, ale trzeba przyznać, że gdyby nie ta partia, to w parlamencie nie byłoby ani jednego ugrupowania z lewicą w nazwie. Poza tym nie można mierzyć wszystkich jedną miarką - w SLD też znajdują się socjaliści i ludzie, którzy chcą zmian korzystnych dla świata pracy. Jeśli chcesz być bardziej szanowany wśród lewicowych organizacji powinieneś przestać zachowywać się jak kapryszące i zbuntowane dziecko, inaczej nie wróżę ci zbyt wielkich sukcesów...

autor: Piotr Kuligowski, data nadania: 2007-12-20 15:59:44, suma postów tego autora: 620

West

jak ktoś tak opłakuje śmierć Blidy to może niech czasem też pomyśli o jej wyrzucanych z mieszkań ofiarach.

Poza tym, podziwiam Twoją elastyczność: raz piętnować "policyjne państwo PiS", innym razem bronić stanu wojennego, pzpr-owsko-nomenklaturowych dziadków, pobrzękujących orderami pułkowników bezpieki i janczarów jaruzelszczyzny o wieloletnich "służbowych" powiązaniach (w rodzaju Passenta lub Toeplitza) - i nie widzieć żadnej sprzeczności.

PS. Odpisałem Ci parę dni temu pod "serbskim" wątkiem.

autor: _Michal_, data nadania: 2007-12-20 16:12:47, suma postów tego autora: 4409

Piotrze Kuligowski

Co jest dobrego w tym, że w parlamencie zasiada partia liberalna mieniące się lewicą? Efektem tego jest to, że przez SLD ludzie kojarzą lewicę z obniżaniem podatków dla przedsiębiorców i okupacją Iraku.

autor: RRRadykał, data nadania: 2007-12-20 17:41:52, suma postów tego autora: 1084

Piotrze Kuligowski

Byćmoże ten wątek też pojawi się w przyszłości w moim blogu, ale uprzedzając - z faktu, że ugrupowanie ma w nazwie określenie "lewica" nic nie wynika. W Portugalii pogrobowcy Salazara nazwali się np. "socjaldemokratami".

Co do tego że w SLD też są socjaliści to odpowiem skrajnym przykładem. Czytałem niedawno wspomnienia weterana Brygad Międzynarodowych, który walczył w jednym oddziale z Niemcami i Austryjakami. Jest tam świetna historia o Niemcu, który wstąpił do NSDAP, ponieważ wierzył, że partia z "socjalizmem" w nazwie musi być rewolucyjna i antykapitalistyczna, w czym utwierdzali go jego koledzy twierdzący, że wprawdzie obecnie walczą z Żydami, ale za kapitalistów też się wezmą. Dopiero po pewnym czasie człowiek przejrzał i został antyfaszystą. Ta, przyznam że skrajna, historia pokazuje, że ludzie o lewicowych przekonaniach często trafiają w bardzo nielewicowe środowiska i bynajmniej nie oznacza to że inni lewicowcy powinni je popierać.

autor: Cisza_, data nadania: 2007-12-20 17:45:50, suma postów tego autora: 2083

Drogi Radykale, drogi Piotrze Ciszewski

Jak pisałem nie chcę uchodzić za jakiegoś obrońcę LiDu. Chcę tylko napomknąć dwa słowa co do liberalizmu tej partii - masz oczywiście rację, że posunięcia typu wysyłania wojsk do Iraku czy innych gospodarczych głupot, które wyrabiało SLD nie stawia tej partii w zbyt dobrym świetle. Z drugiej jednak strony jest to jedyna partia w parlamencie, która ma jakieś kontakty ze związkami zawodowymi. Poza tym w 100 konkretach LiDu znalazło się kilka bardzo dobrych, socjalnych punktów. Oczywiście kwestia ich realizacji pozostaje w sferze domysłów, niemniej należy się cieszyć, że np. Napieralski mówił niedawno, że jeśli zostanie przewodniczącym SLD będzie chciał oprzeć program swej partii właśnie na socjaldemokratycznych postulatach. Niewiele, ale zawsze coś...

Natomiast co do Ciszy... Pamiętam, jak jakiś czas temu pisałeś o FMSie, że jest to organizacja, w której działają sami aparatczycy i drobni przedsiębiorcy. Otóż jest to bezmyślne krzywdzenie różnych działaczy tej organizacji (np. mnie), którzy dołączali do niej nie tyle z powodu popierania liberalnego kursu (który FMS pragnie notabene narzucić całej lewicy), co raczej z chęci pobudzenia dyskusji wewnątrz struktur i desperackiej próby nadania federacji bardziej propracowniczej twarzy. Ja wychodzę z założenia, że przechodząca obecnie poważny kryzys ideowa lewica nie powinna odrzucać dialogu z FMSem czy SLD, ponieważ w niektórych działaczach tych organizacji drzemie potencjał, który można, a nawet trzeba wykorzystać dla wspólnej sprawy.

autor: Piotr Kuligowski, data nadania: 2007-12-20 18:22:54, suma postów tego autora: 620

Piotr Kuligowski

"nie chcę uchodzić za jakiegoś obrońcę LiDu. /.../ Z drugiej jednak strony jest to jedyna partia w parlamencie, która ma jakieś kontakty ze związkami zawodowymi."

Piotrze, zapewne zdziwiłbyś się, gdybym Ci powiedział, że równie dobre (jeśli nie lepsze) kontakty z ZZ ma PiS. Swoją drogą, chętnie wymieniłbym wrażenia nt. kondycji ZZ w Polsce - niestety obawiam się, że w ramach tej wymiany wrażeń mógłbym zostać zbanowany za trolling ;-)

autor: Marquis de Carabas, data nadania: 2007-12-21 00:33:36, suma postów tego autora: 13

Cisza

A mi się zdaje, że najbardziej adekwatny, by nie powiedzieć - ponadczasowy- jest skecz z papugą. Choć Pan Patafian mógłby spokojnie robić za sekretarza stanu w jakimś ważnym ministerstwie.

http://video.google.com/videoplay?docid=5775099474392087542

autor: Marquis de Carabas, data nadania: 2007-12-21 01:00:26, suma postów tego autora: 13

sprawa Blidy

jest oczywista. Gdyby dziennikarze nie jojczyli nad tym, ze Ziobro + Kaczynscy to faszyzm i autorytaryzm, to Blide rzuconoby na podloge, od razu zakuto i nic by sie jej nie stalo. A tak przez media obchodzono z nia sie jak z jajkiem, pozwolono wyjsc do toalety, itp, wiec nie dziwmy sie ze sie stalo jak sie stalo.

autor: wojtas, data nadania: 2007-12-21 07:39:29, suma postów tego autora: 4863

Marquis de Carabas

PiS owszem, ma jakieś tam kontakty z ZZ, ale tylko z tymi, które tę partię popierają. Natomiast LiD przed wyborami mizdrzy się zarówno do "prawicowej" NSZZ Solidarność jak i "komunistycznego" OPZZ.

autor: Piotr Kuligowski, data nadania: 2007-12-21 13:31:43, suma postów tego autora: 620

Co do pana Patafiana...

to pełna racja. I w przypadku naszych polityków tak samo brakuje anestezjologa.

PS. A blog, jak dotąd, mniam.
Wesołych świąt:)

autor: front_ludowy, data nadania: 2007-12-21 13:38:19, suma postów tego autora: 626

_Michal_, tak samo jak spora część sympatyków PiS

(albo i wszyscy) masz, wybacz, obsesję. Do ludzi peerelowskiej bezpieki mam stosunek obojętny, bo nie dyktowała ona polityki państwa. Socjalizm realny jak wiadomo po skutkach był eksperymentem nieudanym, ale nie mam najmniejszego powodu winić za to szczególnie tego czy owego pana. Zawiniły mechanizmy ustrojowe, nie ludzie. Co do "służbowych powiązań" - jest mi to obojętne, tak jak są mi obojętne takowe powiązania kucharza, który przygotował w restauracji mój obiad. Interesuje mnie wyłącznie jego talent kulinarny.
Wracając do Blidy - prawo eksmisji na bruk było jakimś pomysłem na problem z uporczywie niepłacącymi lokatorami, jeśli masz pomysł lepszy, to słucham. Problem polega jednak na czym innym - świat cywilizowany już dawno (tak między nami mówiąc, bardzo dawno) odszedł od reguł Dzikiego Zachodu (przynajmniej w stosunkach wewnętrznych) i nie jest dobrym pomysłem, aby stupajka zakuwał obywatela w kajdanki w sprawie, w której wystarczy urzędowe wezwanie do prokuratury. Zwłaszcza, jeżeli (a tak się wydaje) nie była to indywidualna inicjatywa lokalnej policji, tylko robota wyższych urzędników MSW.

autor: west, data nadania: 2007-12-21 16:49:08, suma postów tego autora: 6717

Cisza i reszta.

Czytając ten blog ,odnoszę wrażenie,że jestem wraz z P.Kuligowskim,na zebraniu Z.Z.sierpień 80.Nienawiść do jedynej partii zwanej lewicą,będącej w Sejmie,jest tematem nr.1.Czyżby PPP była lewicą?,a nie chadecją?Przestańcie tumanić prostych ludzi,mamy XXI wiek ,ludzie umieją czytać.Zresztą to widać po wynikach w wyborach ,jak na was głosują.Powtórzę to co powiedział reżyser ,nie wycierajcie waszych "ust" Blidą,zrozumiano?.

autor: stanislaw1, data nadania: 2007-12-21 17:36:24, suma postów tego autora: 220

west,

Po pierwsze, w Polsce obywatel ma jakiekolwiek prawa wobec policji nie od "dość dawna", a już na pewno nie od zakończenia podboju Dzikiego Zachodu, tylko od stosunkowo jeszcze bliskiego w czasie momentu, kiedy padł reżim, którego reliktem jest sitwa płacząca teraz nad losem Blidy. Sitwie tej należałoby doradzić trochę więcej pokory.
A po drugie, spektakularne aresztowania prominentów III RP były jakimś pomysłem na pokazanie i samym tym prominentom, i opinii publicznej, że skończyły się czasy, gdy pewnej grupie ludzi wszystko było wolno. Po takim aresztowaniu "fachowca" z warszawskiego szpitala dla funkcjonariuszy i kumpli Kiszczaka, lekarze w skali całego kraju zaczęli bać się wymuszania łapówek.
Masz lepszy pomysł na rozwiązanie problemów tego typu? Jestem ciekawy.

autor: ABCD, data nadania: 2007-12-22 13:28:26, suma postów tego autora: 20871

Dodaj komentarz