Pańska się bawią, burżuje kasę zgarną, a niewolnicy harują, oto upragniona wolność według solidarność.
prezydent obsesyjnie stara się nawiązywać we wszelkich aspektach do tradycji II RP. stąd bale, defilady wojskowe etc. nawet z otwarcia wyremontowanej kolejki na gubałówkę czyni się wydarzenie odnoszące się do czasów prezydenta mościckiego (luźno parafrazując przemówienie kaczyńskiego z tej okazji). paranoja.
Jestes nie na biezaco, to sie juz robi troche nudne. Kaczynski juz dawno zrezygnowal z balu.
bale nie są częścią protokołu dyplomatycznego we wszystkich krajach?
Włącznie z proletariackimi, postępowymi i naukowymi państwami robotników i chłopów na Kubie i w Korei Północnej?
tudzież koncert gwiazd z epoki późnego Gierka i wczesnego Jaruzelskiego. Tyz piknie.
Bale dziela sie na reakcyjne i postepowe, tak jak konflikty dziela sie na imperialistyczne i postepowe.
Jednakze mnie nurtuje taka mysl, czy w gadu-gadu s.a. spotkania biznesowe maja charakter proletariacko-postepowy, czy reakcyjno-burzuazyjny.
akurat Tobie te gwiazdy powinny się podobać.
po pierwsze to obecnie nie mam żadnych udziałów/akcji gadu-gadu sa. Firmę przejęła inna kapitalistyczna firma. Ale tak czy inaczej bali się nie praktykuje w korporacyjnym świecie- jeżeli już, to imprezy po prostu, takie zwykłe właśnie proletariackie (z tym że chodzi o proletariat XXI wieku), ale tradycyjnie podstawą jest po prostu picie alkoholu i luźnba zabawa. Żadnych obowiązkowych strojów i napuszenia, jak na balach.
w związku z tym anarchiści organizują... swój własny bal.
„Proletariackie imprezy” w korporacyjnym świecie :D.
Luke, prosze Cie. Wiec jedyny zarzut wobec kolacji (nie zadnego balu) to to, ze jest "napuszony i ma obowiazkowe stroje"? :-))))))
Chyba niewiele wiesz o czyms takim, jak protokul dyplomatyczny. Otoz jest to taka rzecz, ktora ma to do sisbie , ze jest wlasnie "napuszona". Niestety wszystkie znane mi panstwa przestrzegaja tegoz. Bylo co prawda swego czasu takie panstwo robotnikow i chlopow ktore chcialo zerwac z tradycyjna dyplomacja, ale po paru miesiacach okazalo sie to niemozliwe, wiec na stanowisko lud. komisarza spr zagranicznych wsadzili prfoesjonalnego dyplmate i powrocili do zasad dyplomacji, jak na calym swiecie.
MIalo byc oczywiscie "protokol dyplomatyczny"
no i widać, jak na tym wyszli :)
Przesądzać nie chcę, ale wziąłem właśnie do ręki "Elementy protokołu dyplomatycznego" Pietkiewicza, przekartkowałem, przejrzałem spis i nic o balach nie znalazłem. Są rozmaite ceremoniały, wizyty, przyjęcia, bankiety, cocktaile, koncerty, ale o balach ani słowa. Przypadek?
Moze dlatego, ze nie pisze o zadnym balu, ani Kaczynski tez zadnego balu nie wydawal?
I jeszcze jedno. Podstawowy zarzut Lukea co do tego wszystkiego jest taki, ze Kaczynski organizuje cos w "napuszonej atmosferze". Sprawdz sobie lepiej w tym podreczniku, czy jest cokolwiek mniej napuszonego, co zadowoliloby Luka?
technoimpreza w squacie w oparach haszu i trawy...Luke czy to by cię zadowalało względem napuszoności, hehe???
Techno razem trawą i sqautami? Chyba nie za bardzo pasuje...