Trafny, wyważony komentarz.
Tez mi zaskoczenie....
Balicki pisze wspólny projekt z Dornem wyrzuconym z PiS przez Kaczorów jawnie i publicznie go przestawia, bez jakiegoś tam "lub czasopisma". Szubartowicz dostał koncesję od Urbańskiego, który nigdy się wszak od PiS nie odżegnał. Dlatego wyrzekając się tego jak żaba błota uczy Balickiego pryncypialności.
Żeby było wyraźniej - atak Szubartowicza ma charakter zupełnie niemerytoryczny, bowiem w tym kontekście potępiając inicjatywę Balickiego i Dorna obiektywnie staje po stronie projektów madame Kopacz. A jednak mimo wszystko nie podejrzewam, by był tak głupi i uważał "reformy" Kopacz za coś lepszego. Ale tak już bywa, że w przepychance kto - kogo meritum jest najmniej ważne.