tak trzymać.
to się od razu zorientował, że coś prowokujesz:)
dokonał dziś olbrzymiej kolaboracji klasowej i, jak mawiał Lenin "socjalzdrady", a naczelny krzykacz lewica.pl milczy na ten temat?
Na lewicy.pl Cisza wiele razy pisał jaką to lewicą jest SLD. Te gatki o zdradzie sld są żenujące. Nie było czego zdradzać.
najważniejsza jest orientacja klasowa i tego każdy lewicowiec powinien się trzymać
Marna ta prowokacja bo ruszyło mnie słowo EKSMISJA a ze dopisano gejów do dało jeszcze więcej oliwy do ognia, bo jakim cudem administratorzy spółdzielni mieszkaniowych mieliby wiedzę na temat życia lokatorów, no jak, z skąd???
P.S. Uważam ze lewicowiec powinien podkreślać sprawy socjalne/klasowe ale gdy szerzy sie homofobia to tez trzeba odpowiednio zareagować lewica nie powinna zapominać o postulatach emancypacyjnych bo jak by zapomniała top dalej kobiety nie miały by praw wyborczych tak tak Drogi Prowokatorze.
Ja osobiście nie ma nic przeciwko temu, żeby lokatorzy o preferencji homoseksualnej, biseksualnej organizowali się w stowarzyszenia broniące praw lokatorskich osób kochających inaczej, niż heteroseksualnie - jedna opcja walcząca o emancypację osób LGBT nie wyklucza drugiej opcji politycznej walczącej o sprawiedliwość społeczną, tak samo jak w życiu odgrywamy kilka ról, nie jedną. Przecież w Polsce są organizacje anarchofeministyczne, gdzie postulaty anarchistyczne łączone są z postulatami feministycznymi i jedna opcja polityczna nie zaprzecza drugiej. Nie wnikam w to i nie rozumiem, czemu anarchistki o feministycznych poglądach nie chcą po prostu stworzyć sekcji feministycznej wewnątrz i w ramach FA
Którą dało się wyczuć jeśli ktoś czyta lewicę.pl. Ale nie o to chodzi. popieram przesłanie notki, chociaż na co dzień taktyka walki lansowana przez autora bloga budzi we mnie pewne wątpliwości. Cisza powiedział ważną rzecz - to podziały klasowe powinne być teraz priorytetem.
były, są i będą najważniejszym punktem odniesienia dla konsekwentnej lewicy. Dlatego ja nie widzę w tekście niczego odkrywczego.
To prawda, że od z założenia dla lewicy punktem odniesienia powinny być podziały klasowe. Problem w tym, że nie dociera to jednak do sporej części lewicy "obyczajowej".
Dlatego tez napisałem o "konsekwentnej lewicy"; z całym szacunkiem dla lewicy "obyczajowej"...
Wszedlem tutaj dlatego, ze Ty nawet w postach o ewidentnym lamaniu praw homoseksualistow, a nie da sie ukryc, ze czasem takie sa i to dosc drasytczne. Czesto wpisujesz sie, ze to temat zastepczy. Zainteresowalo mnie zatem czemu sie dotknales tego tematu, ale od razu zobaczylem, ze chodzi o wyrzucanie z mieszkan wiec to nic dziwnego, ze o tym napisales.
PS. Trzeba bylo napisac: UWAGA!!! Opisy brutalnych gwaltow hiszpanskich inkwizytorow na dziewczetach ponizej 15 roku zycia. 10 razy wiekszy wynik murowany;)
nie jest sprawą światopoglądową? I dlaczego np. sprawa aborcji nie jest sprawą ekonomiczną? Proponuję zamiast szukać sobie wymyślonych "wrogów" zastanowić się czemu inni związkowcy i pracownicy nie protestują, kiedy zwalniani są ich koledzy, i nie pomstować na ruchy skupione wokół innych problemów za to, że tak słaby i nieliczny w Polsce jest ruch protestu wobec kapitalizmu. To nie jest na pewno wina kobiet, które domagają się zmiany prawa aborcyjnego.
do kiedy dotyczy np. kwestii jej refundacji chorym kobietom których nie stać na to a nie kiedy dotyczy znudzonych pań z klasy średniej w średnim wieku które sobie wymyśliły że takie "prawo mają".
Bez komentarza odpowiedź w tytule.